eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiAktualności podatkowe › Reklama na stronie internetowej: jaki podatek dochodowy?

Reklama na stronie internetowej: jaki podatek dochodowy?

2014-02-20 12:40

Reklama na stronie internetowej: jaki podatek dochodowy?

Reklamy Google a podatek © Nmedia - Fotolia.com

Pieniądze uzyskane z reklam zamieszczanych na prywatnych stronach nie mogą być zaliczone do przychodu z tytułu najmu lub dzierżawy – nie zgadza się na to Minister Finansów. W konsekwencji nie jest możliwe zastosowanie 8,5% stawki podatku dochodowego. Wypracowany zysk trzeba rozliczać wg skali. Czy istnieje inne rozwiązanie?

Przeczytaj także: Najem prywatny i w firmie: podatek dochodowy

Jak się okazuje, Urząd Skarbowy może nie uznać preferencyjnego opodatkowania dochodu pochodzącego z reklam zamieszczanych na prywatnej stronie internetowej. Potwierdził to niedawno Minister Finansów – w odpowiedzi na interpelację nr 22574/13. Problem ten dotyczy wielu właścicieli stron www., zwłaszcza tych, którzy korzystają z usług AdSense.

Problem polega na różnym podejściu organów państwowych do sposobu rozliczania dochodu generowanego za pomocą usługi Google. Resort Finansów traktuje wspomniany zysk jako przychód z innych źródeł, a sąd administracyjny, jako przychód z najmu lub dzierżawy. Jedynie drugie podejście daje możliwość zastosowania rozliczenia w postaci ryczałtu (stawka 8,5%). Podejście Resortu Finansów zmusza do rozliczeń wg skali podatkowej (18% lub 32%).

Zdanie Ministerstwa

Jak wyjaśniają urzędnicy, zysk płynący z reklam zamieszczanych na stronach internetowych (należących do osób nieprowadzących działalności gospodarczej) uznawany jest za przychód z innych źródeł. Ministerstwo Finansów zanegowało i odrzuciło również orzeczenie sądu administracyjnego (np. NSA: z 9 marca 2012 r., sygn. akt. II FSK 1548/10; z 19 czerwca 2012 r sygn. akt. II FSK 2485/10; z 27 lutego 2013 r., sygn. akt. II FSK 1305/11), które określało wspomniane zyski jako przychód z najmu i dzierżawy. Resort uważa, że strona www. nie jest rzeczą ponieważ nie ma formy materialnej. W związku z tym nie może zostać objęta zasadami opodatkowania preferencyjnego.

fot. Nmedia - Fotolia.com

Reklamy Google a podatek

Pieniądze uzyskane z reklam zamieszczanych na prywatnych stronach nie mogą być zaliczone do przychodu z tytułu najmu lub dzierżawy – nie zgadza się na to Minister Finansów.


Co to za umowa?

Sądy administracyjne orzekły, że poruszane zagadnienie nie ma znamion umowy dzierżawy, a zwłaszcza wydania rzeczy do używania oraz czerpania korzyści. Z umową dzierżawy wspólny jest jedynie proces wykorzystania przez „dzierżawcę” fragmentu strony internetowej. Zasada swobody umów dopuszcza zawarcie tzw. umowy nieznanej (podobnej w swej konstrukcji do umowy dzierżawy), w związku z tym poruszany problem można zawrzeć w ramach umowy dzierżawy i rozliczać według stosownych zasad.

Co z działalnością?

Omawiana sytuacja dotyczy osób, których działania nie są tożsame z prowadzeniem działalności gospodarczej (określonej w art. 5a pkt 6 ustawy o PIT). Jeżeli osoba udzielająca powierzchni swojej strony www prowadzi działalność gospodarczą, może zastosować opodatkowanie wg skali podatkowej lub stawkę liniową. Opodatkowanie ryczałtem nie jest możliwe.

Samo stwierdzenie momentu, w którym zaczyna się działalność gospodarcza jest dosyć trudne. Osoby prowadzące strony internetowe (np. blogerzy) nie zawsze zakładają, że ich działalność będzie w pewnym stopniu nastawiona na czerpanie zysków z reklamy. Propozycje współpracy, a co za tym idzie zysku, są traktowane jako miły bonus do prowadzonej działalności.

Najistotniejszym jest więc tutaj zamiar podatnika, na który składa się zakres jego działań, sposób ich realizacji. Mniej istotny jest efekt, czyli osiąganie zysków, które pozwalają na utrzymanie.

W przypadku najpopularniejszych blogów, vlogów lub innych dróg komunikacji twórca - odbiorca, w grę wchodzą platformy pośredniczące dające możliwość publikowania treści, ale również zarobku (np. Wordpress). Jeżeli twórca komunikatu nie zajmuje się aktywnym poszukiwaniem możliwości wzbogacenia się na reklamie, nie może być mowy o prowadzeniu działalności gospodarczej. Jeżeli jednak wykaże zainteresowanie w tym temacie, jego czyny zaczną być traktowane jako działalność.

Sprawy mają się inaczej w przypadku własnej strony internetowej. Własnej, czyli nie prowadzonej za pośrednictwem jakiejś platformy. Utrzymanie takiej strony wiąże się z kosztami oraz ze sporym wkładem ze strony właściciela, w związku z tym prowadzenie takiej strony jest traktowane jako działalność gospodarcza.

Przeczytaj także

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (0)

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć urząd skarbowy lub izbę skarbową.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: