W 2015 r. kasa fiskalna na budowie i w warsztacie samochodowym

Przeczytaj także: W 2015 r. kasa fiskalna dla mechanika samochodowego

Projekt rozporządzenia Ministra Finansów z 22 lipca 2014 r. w sprawie zwolnień z obowiązku prowadzenia ewidencji przy zastosowaniu kas rejestrujących pozostawia na niezmienionym poziomie limit zwolnienia podmiotowego z obowiązku ewidencjonowania (przypomnijmy, że jest to 20 000 zł w skali roku, przy czym podatnik rozpoczynający sprzedaż w danym roku limit ten musi wyliczyć proporcjonalnie do okresu wykonywania czynności na rzecz tzw. osób prywatnych). Utrzymany ma także zostać system zwolnień u tych podatników, u których wartość dostaw towarów i świadczonych usług wymienionych w części I załącznika do rozporządzenia w obrotach ogółem jest większa niż 80%.

Z gorszych wieści natomiast projektodawca zamierza rozszerzyć katalog czynności, które obowiązkowo będą musiały być ewidencjonowane na kasie fiskalnej. Wymienia się tutaj usługi naprawy pojazdów samochodowych, motocykli, motorowerów (w tym także naprawy opon i ich zakładania, bieżnikowania oraz regenerowania), wymiany opon i kół, badań i przeglądów technicznych pojazdów, usługi opieki medycznej świadczonej przez lekarzy i lekarzy dentystów, usługi prawne, w tym doradztwa podatkowego, usługi kosmetyczne, fryzjerskie i kosmetologiczne, jak też większość usług gastronomicznych.

Jeżeli sprzedaż powyższych na rzecz osób prywatnych u podatnika występuje, w przyszłym roku najprawdopodobniej będzie on musiał się wyposażyć w kasę fiskalną nawet wówczas, gdy będzie to sprzedaż naprawdę sporadyczna (a nawet jednostkowa).

Na tym jednak nie koniec. Warto bowiem wspomnieć, że wśród istotnych, negatywnych dla przedsiębiorców zmian, znalazła się jeszcze jedna bardzo dotkliwa, a obejmująca w dużej mierze usługi świadczone przez małych rzemieślników w branży budowlanej (a dokładniej budowy czy remonty prowadzone systemem gospodarczym), ale nie tylko.

Przypomnijmy bowiem, że obecnie podatnicy dokumentujący każdą usługę fakturą, jeżeli w poprzednim roku liczba świadczonych usług nie przekroczyła 50, a liczba odbiorców była mniejsza niż 20 (w przypadku nowych firm w pierwszym roku limity te wynoszą odpowiednio 25 i 10), kasy fiskalnej mieć nie muszą nawet wówczas, gdy istotnie przekraczają limit 20 000 zł takiej sprzedaży.

W projektowanym rozporządzeniu owego zwolnienia zabrakło. Projektodawcy uznali bowiem, że jeżeli podatnik realizuje w niewielkim zakresie sprzedaż takich usług na rzecz tzw. osób prywatnych, wystarczy mu zwolnienie z tytułu limitu obrotów. Jeżeli zaś skala ta jest znacznie szersza, brak jest uzasadnienia dla stosowania zwolnienia nawet wówczas, gdy liczba takich transakcji jest nieduża.