eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatki › Ale o co choooodzi?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 71

  • 1. Data: 2015-12-18 19:16:42
    Temat: Ale o co choooodzi?
    Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>

    Dostałem taki spam:

    =========

    Dzień dobry,

    Możemy pomniejszyć wysokie płatności podatkowe w wielu
    firmach przekazując nasze wygospodarowane nadpłaty. Umożliwi to
    pomniejszenie Państwa rozliczeń, nam z kolei pomoże osiągnąć wymagany
    dochód niezbędny dla banku. Wykonujemy faktyczne prace na każdą
    rozpisaną pozycję co świadczy o pełnej rzetelności.

    Mamy obszerne PKD, zatrudniamy kilkanaście osób prowadząc tradycyjne
    przedsiębiorstwo - nie spółkę nabytą kilka dni temu na rynku (do wglądu
    dokumenty). Podchodzimy do formalności na najwyższym poziomie, uczciwie
    i rzetelnie z wymaganymi pismami i umowami. Nie honorujemy żadnych
    zaliczek. Do każdego pomniejszenia bezpłatnie wykonamy prace zgodne z
    posiadanym PKD.
    Wolne środki rozdysponujemy wg. kolejności zgłoszeń. Wszystkiego można
    dowiedzieć się 7 dni w tygodniu pod numerem: xxxxxxxxxx , lub
    korespondencyjnie - wystarczy odpowiedzieć na tę wiadomość wpisując w
    tytule "szczegóły ").


    Pozdrawiam serdecznie

    =========


    Oczywiście wiem, że to przekręt, ale konkretnie o chodzi, bo słowa z
    tego nie rozumiem, nawet nie na czym polega przekręt, ale w ogóle co oni
    niby oferują?


  • 2. Data: 2015-12-18 19:47:27
    Temat: Re: Ale o co choooodzi?
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2015-12-18 o 19:16, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
    > Dostałem taki spam:
    >
    > =========
    >
    > Dzień dobry,
    >
    > Możemy pomniejszyć wysokie płatności podatkowe w wielu
    > firmach przekazując nasze wygospodarowane nadpłaty. Umożliwi to
    > pomniejszenie Państwa rozliczeń, nam z kolei pomoże osiągnąć wymagany
    > dochód niezbędny dla banku. Wykonujemy faktyczne prace na każdą
    > rozpisaną pozycję co świadczy o pełnej rzetelności.
    >
    > Mamy obszerne PKD, zatrudniamy kilkanaście osób prowadząc tradycyjne
    > przedsiębiorstwo - nie spółkę nabytą kilka dni temu na rynku (do wglądu
    > dokumenty). Podchodzimy do formalności na najwyższym poziomie, uczciwie
    > i rzetelnie z wymaganymi pismami i umowami. Nie honorujemy żadnych
    > zaliczek. Do każdego pomniejszenia bezpłatnie wykonamy prace zgodne z
    > posiadanym PKD.
    > Wolne środki rozdysponujemy wg. kolejności zgłoszeń. Wszystkiego można
    > dowiedzieć się 7 dni w tygodniu pod numerem: xxxxxxxxxx , lub
    > korespondencyjnie - wystarczy odpowiedzieć na tę wiadomość wpisując w
    > tytule "szczegóły ").
    >
    >
    > Pozdrawiam serdecznie
    >
    > =========
    >
    >
    > Oczywiście wiem, że to przekręt, ale konkretnie o chodzi, bo słowa z
    > tego nie rozumiem, nawet nie na czym polega przekręt, ale w ogóle co oni
    > niby oferują?


    "Sprzedam koszty".

    --
    Liwiusz


  • 3. Data: 2015-12-18 20:30:56
    Temat: Re: Ale o co choooodzi?
    Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>

    W dniu 18.12.2015 o 19:47, Liwiusz pisze:
    > "Sprzedam koszty".


    To znaczy?
    Jak to niby ma wyglądać? Piszą o wykonywaniu pracy naprawdę itp?


  • 4. Data: 2015-12-18 21:34:21
    Temat: Re: Ale o co choooodzi?
    Od: cef <c...@i...pl>

    W dniu 2015-12-18 o 20:30, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
    > W dniu 18.12.2015 o 19:47, Liwiusz pisze:
    >> "Sprzedam koszty".
    >
    >
    > To znaczy?
    > Jak to niby ma wyglądać? Piszą o wykonywaniu pracy naprawdę itp?

    Wygenerują dupokrytkę, że zrobili to, za co zapłaciłeś.
    Filozofia kosztów, której jednak nie rozumiem.
    Ja chętnie przyjmę usługę, która pozwoli mi zwiększyć
    dziesięciokrotnie moje obciążenia podatkowe,
    ale nikt nie ma pomysłu na to ;-)


  • 5. Data: 2015-12-18 22:24:10
    Temat: Re: Ale o co choooodzi?
    Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>

    W dniu 18.12.2015 o 21:34, cef pisze:
    > Wygenerują dupokrytkę, że zrobili to, za co zapłaciłeś.
    > Filozofia kosztów, której jednak nie rozumiem.
    > Ja chętnie przyjmę usługę, która pozwoli mi zwiększyć
    > dziesięciokrotnie moje obciążenia podatkowe,
    > ale nikt nie ma pomysłu na to ;-)

    No ale co mi to da, że wykonają jakąś pracę i ja im za to zapłacę?


  • 6. Data: 2015-12-18 22:29:51
    Temat: Re: Ale o co choooodzi?
    Od: Kviat <kviat@NIE_DLA_SPAMUneostrada.pl>

    W dniu 2015-12-18 o 20:30, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
    > W dniu 18.12.2015 o 19:47, Liwiusz pisze:
    >> "Sprzedam koszty".
    >
    >
    > To znaczy?
    > Jak to niby ma wyglądać? Piszą o wykonywaniu pracy naprawdę itp?

    Firmy przeważnie na słupa.
    Wystawiają Ci fakturę. Ty ją wrzucasz w koszty (i odliczasz VAT), a oni
    nie odprowadzają podatków od tej faktury.

    Np. wystawiają fakturę na 100,00+VAT23% = 123,00 zł
    Biorą od Ciebie 10% od netto (czyli 10 zł) i połowę VATu (albo cały VAT,
    że niby odprowadzają, przykład taki).
    Oni są zarobieni na 10 zł + 23 zł za zadrukowanie kartki formatu A4.

    Ty w koszty wrzucasz 100 zł i jak jak płacisz 19% podatku to 9% (czyli 9
    zł) jesteś "do przodu" (plus ewentualnie jakąś część VATu).

    Inny przykład (trudniejszy do wykrycia), firma nawet niekoniecznie na słupa:
    Firma która wystawia "lewą" fakturę jest na stawce dochodowego 19%, a Ty
    jako biorca faktury na 32%.

    Faktura na 100,00 +VAt23% = 123,00 zł

    Im płacisz: 19 zł (od netto) + 23 zł (VAT), które oni odprowadzają do
    urzędu + np. 7 zł "wynagrodzenia".

    VAT jako vatowca cię nie interesuje (bo to co im zapłaciłeś w całości
    odliczasz). Czyli zapłaciłeś 19 zł +7 zł = 26 zł

    Ale w koszty wrzucasz 100 zł i jesteś "do przodu" na 32 zł

    32 zł - 26 zł (które zapłaciłeś wystawcy lewej faktury) = 6 zł (tyle
    zostało Ci dodatkowo w kieszeni).

    Oczywiście "wynagrodzenie" może być inne i te kwoty robią się bardziej
    kuszące przy większych fakturach.

    Teksty w stylu "Do każdego pomniejszenia bezpłatnie wykonamy prace
    zgodne z posiadanym PKD" to ściema. Dadzą Ci papier z jakimś raportem
    doradczym, czy przebytym szkoleniem dla Twoich pracowników czy cokolwiek
    innego, co trudno jest zweryfikować.

    I na marginesie, co roku, pod koniec roku pojawia się pełno takich
    ogłoszeń, a Ty jako stały (i stary:)) bywalec grupy pytasz o co chodzi? :):)

    Pozdrawiam
    Piotr


  • 7. Data: 2015-12-18 22:38:35
    Temat: Re: Ale o co choooodzi?
    Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>

    W dniu 18.12.2015 o 22:29, Kviat pisze:
    > W dniu 2015-12-18 o 20:30, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
    >> W dniu 18.12.2015 o 19:47, Liwiusz pisze:
    >>> "Sprzedam koszty".
    >>
    >>
    >> To znaczy?
    >> Jak to niby ma wyglądać? Piszą o wykonywaniu pracy naprawdę itp?
    >
    > Firmy przeważnie na słupa.
    > Wystawiają Ci fakturę. Ty ją wrzucasz w koszty (i odliczasz VAT), a oni
    > nie odprowadzają podatków od tej faktury.
    >
    > Np. wystawiają fakturę na 100,00+VAT23% = 123,00 zł
    > Biorą od Ciebie 10% od netto (czyli 10 zł) i połowę VATu (albo cały VAT,
    > że niby odprowadzają, przykład taki).
    > Oni są zarobieni na 10 zł + 23 zł za zadrukowanie kartki formatu A4.
    >
    > Ty w koszty wrzucasz 100 zł i jak jak płacisz 19% podatku to 9% (czyli 9
    > zł) jesteś "do przodu" (plus ewentualnie jakąś część VATu).


    No ale lewą fakturę to ja sobie mogę wydrukować za darmo.

    > Inny przykład (trudniejszy do wykrycia), firma nawet niekoniecznie na
    > słupa:
    > Firma która wystawia "lewą" fakturę jest na stawce dochodowego 19%, a Ty
    > jako biorca faktury na 32%.

    Hm... A czemu ja jestem na 32?

    > I na marginesie, co roku, pod koniec roku pojawia się pełno takich
    > ogłoszeń,


    Mam dobry filtr antyspamowy ;) Nie natknąłem się do tej pory.


    >a Ty jako stały (i stary:)) bywalec grupy pytasz o co chodzi?
    > :):)

    E tam, czasami zaglądam. Nie mam do tego pamięci absolutnej jak
    niektórzy tutaj.



  • 8. Data: 2015-12-18 23:10:36
    Temat: Re: Ale o co choooodzi?
    Od: cef <c...@i...pl>

    W dniu 2015-12-18 o 22:24, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
    > W dniu 18.12.2015 o 21:34, cef pisze:
    >> Wygenerują dupokrytkę, że zrobili to, za co zapłaciłeś.
    >> Filozofia kosztów, której jednak nie rozumiem.
    >> Ja chętnie przyjmę usługę, która pozwoli mi zwiększyć
    >> dziesięciokrotnie moje obciążenia podatkowe,
    >> ale nikt nie ma pomysłu na to ;-)
    >
    > No ale co mi to da, że wykonają jakąś pracę i ja im za to zapłacę?

    Nie poradzę na Twoją ociężałość...
    Zapłacisz jakiś procent faktury i Twój zysk jest w podatku.
    Czy oni odprowadzają wszystko co należne, to nie wiesz.


  • 9. Data: 2015-12-19 09:10:56
    Temat: Re: Ale o co choooodzi?
    Od: Kviat <kviat@NIE_DLA_SPAMUneostrada.pl>

    W dniu 2015-12-18 o 22:38, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
    > W dniu 18.12.2015 o 22:29, Kviat pisze:
    >> W dniu 2015-12-18 o 20:30, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
    >>> W dniu 18.12.2015 o 19:47, Liwiusz pisze:
    >>>> "Sprzedam koszty".
    >>>
    >>>
    >>> To znaczy?
    >>> Jak to niby ma wyglądać? Piszą o wykonywaniu pracy naprawdę itp?
    >>
    >> Firmy przeważnie na słupa.
    >
    >
    > No ale lewą fakturę to ja sobie mogę wydrukować za darmo.

    No możesz. Podałem tylko warianty przykładowe.
    Jeżeli sam sobie wydrukujesz fakturę kosztową, to albo zmyślisz dane
    firmy (łatwo sprawdzić w razie kontroli) albo weźmiesz dane jakiejś
    przypadkowej (a ta się wyprze). I robisz to z całą świadomością.

    Nie każdy "kupujący koszty" jest świadomy tego co robi i jak to działa
    (sam jesteś tego przykładem, przykładem na brak wiedzy, a nie na
    kupowanie kosztów :)) i na takich nieświadomych właśnie żerują.
    Jest bardzo dużo osób prowadzących działalność gospodarczą bo ich
    pracodawca do tego zmusił i w zasadzie bladego pojęcia nie mają o
    papierkologii, zarejestrowali firmę bo szef im kazał i rozliczenia im
    robi jakieś biuro za 50 zł/m-c.

    No może trochę są świadomi, że to brzydko pachnie, ale pokusa
    "optymalizacji kosztów" jest dla nich na tyle silna, że zamykają oczy i
    udają, że przecież wszystko jest OK. Faktura od istniejącej firmy jest?
    Jest. Papier na jakąś (fikcyjną) robotę jest? Jest.
    Niektórzy to są nawet dumni, że sprytnie wy... fiskusa na kilka stówek.

    >> Inny przykład (trudniejszy do wykrycia), firma nawet niekoniecznie na
    >> słupa:
    >> Firma która wystawia "lewą" fakturę jest na stawce dochodowego 19%, a Ty
    >> jako biorca faktury na 32%.
    >
    > Hm... A czemu ja jestem na 32?

    Bo to przykład był, żeby pokazać mechanizm jak to działa?

    Pozdrawiam
    Piotr


  • 10. Data: 2015-12-19 17:08:05
    Temat: Re: Ale o co choooodzi?
    Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>

    W dniu 19.12.2015 o 09:10, Kviat pisze:
    > W dniu 2015-12-18 o 22:38, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
    >> No ale lewą fakturę to ja sobie mogę wydrukować za darmo.
    > No możesz. Podałem tylko warianty przykładowe.
    > Jeżeli sam sobie wydrukujesz fakturę kosztową, to albo zmyślisz dane
    > firmy (łatwo sprawdzić w razie kontroli) albo weźmiesz dane jakiejś
    > przypadkowej (a ta się wyprze). I robisz to z całą świadomością.

    No ale taka Na Słupa też się wyprze, bo Słup się wyprze.

    >>> Inny przykład (trudniejszy do wykrycia), firma nawet niekoniecznie na
    >>> słupa:
    >>> Firma która wystawia "lewą" fakturę jest na stawce dochodowego 19%, a Ty
    >>> jako biorca faktury na 32%.
    >> Hm... A czemu ja jestem na 32?
    > Bo to przykład był, żeby pokazać mechanizm jak to działa?

    No ale czemu mam mieć więcej niż słup?

strony : [ 1 ] . 2 ... 8


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1