eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatki › Podatek od spadku
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 25

  • 1. Data: 2016-05-13 08:57:07
    Temat: Podatek od spadku
    Od: Maciek <m...@n...pl>

    Witam

    Sytuacja taka: umierają rodzice (nie jednocześnie, jedno w 2004 roku,
    drugie teraz). Każde spisało u notariusza testament. Ich jedynym
    majątkiem był mały domek. Po śmierci pierwszego mieszkał tam oczywiście
    małżonek. Dziedziczą po nich dzieci (dwoje). Po śmierci pierwszego
    rodzica nie było nic robione w sprawach spadku. Obecnie po śmierci
    drugiego rodzica dokonano otwarcia obu testamentów, potwierdzono
    dziedziczenie, przyjęto spadek itd. Wygląda na to, że po śmierci
    pierwszego rodzica drugi odziedziczył 50%, a dzieci po 25%, ale
    oczywiście nikt wtedy żadnych podatków nie odprowadził. Obecnie dzieci
    do poprzednio odziedziczonych 25% otrzymały jeszcze po 25%, jednak ze
    względu na to, że to pierwsza grupa, więc zapewne podatek nie wystąpi
    (jeśli zgłoszą spadek do US). Pytanie co ze spadkiem po pierwszym
    rodzicu? W przypadku małżonka to chyba przepadł, bo zaległości
    podatkowych się chyba nie dziedziczy. Jednak co z dziećmi? Były
    pełnoletnie i świadome tego, że rodzic zmarł, więc można powiedzieć, że
    przyjęcie spadku nastąpiło, nie dokonano jednak zgłoszenia do US, nie
    odprowadzono podatku. Czy należy spodziewać się jakichś kar? Podatek
    zapewne trzeba odprowadzić (z odsetkami?) wyliczony zgodnie z przepisami
    <2007 roku. Czy wartość nieruchomości też trzeba wyliczać na dzień
    śmierci pierwszego rodzica, czy aktualną? Komu zlecić taką wycenę, żeby
    US się później nie przyczepił?

    --
    Pozdrawiam
    Maciek


  • 2. Data: 2016-05-13 09:06:22
    Temat: Re: Podatek od spadku
    Od: ąćęłńóśźż <n...@d...spamerow>

    Podatek jest należny na dzień uprawomocnienia postanowienia o stwierdzeniu nabycia
    spadku, płatny po uprawomocnieniu decyzji o wymiarze tego podatku.
    Czyli od dnia uprawomocnienia liczysz terminy.
    Przy notarialnym potwierdzeniu nabycia nie wiem, ale myślę, że podobnie - chyba, że
    ktoś zaprzeczy.
    Za to, że postępowanie spadkowe nie zostało w ogóle wszczęte nie ma żadnych "kar".

    Wartość aktualna, według stanu przedmiotu na dzień nabycia (śmierci), można samemu
    podać wartość, co najwyżej US zakwestionuje.


    -----
    > Obecnie po śmierci drugiego rodzica dokonano otwarcia obu testamentów, potwierdzono
    dziedziczenie, przyjęto spadek itd.
    > Wygląda na to, że po śmierci pierwszego rodzica drugi odziedziczył 50%, a dzieci po
    25%, ale oczywiście nikt wtedy żadnych podatków nie odprowadził.


  • 3. Data: 2016-05-13 22:14:56
    Temat: Re: Podatek od spadku
    Od: witek <w...@g...pl>

    On 5/13/2016 1:57 AM, Maciek wrote:
    > Witam
    >
    > Sytuacja taka: umierają rodzice (nie jednocześnie, jedno w 2004 roku,
    > drugie teraz). Każde spisało u notariusza testament. Ich jedynym
    > majątkiem był mały domek. Po śmierci pierwszego mieszkał tam oczywiście
    > małżonek. Dziedziczą po nich dzieci (dwoje). Po śmierci pierwszego
    > rodzica nie było nic robione w sprawach spadku. Obecnie po śmierci
    > drugiego rodzica dokonano otwarcia obu testamentów, potwierdzono
    > dziedziczenie, przyjęto spadek itd. Wygląda na to, że po śmierci
    > pierwszego rodzica drugi odziedziczył 50%, a dzieci po 25%,

    tak, ale te procenty dotyczą spadku.
    Zeby ustalic jaki procent domu przypadał kazdemu nalezałoby wiedziec czy
    dom byl własnością ich obojga (wowczas spadkiem jest połowa domu) czy
    tylko zmarłego (wowczas caly).



    ale
    > oczywiście nikt wtedy żadnych podatków nie odprowadził.
    Bo nie było takiego obowiązku.
    Termin leci od powiedzmy otwarcia testamentu, czyli od teraz.

    Obecnie dzieci
    > do poprzednio odziedziczonych 25% otrzymały jeszcze po 25%, jednak ze
    > względu na to, że to pierwsza grupa, więc zapewne podatek nie wystąpi
    > (jeśli zgłoszą spadek do US).

    tak.


    > Pytanie co ze spadkiem po pierwszym
    > rodzicu?

    Trzeba go teraz zapłacic (albo i nie).
    Jedyne pytanie ktore mam i odpowiedzi nie jestem pewien bo jakos dawno
    sie w tym nie grzebałem to jakie przepisy zastosować.
    Czy te obecne czy te z 2004 roku.
    Chyba z 2004 roku.
    Dopytajcie w US, albo najlepiej isc z tym wszystkich do doradccy
    podatkowego i niech wam wypelni druki.

    W przypadku małżonka to chyba przepadł,
    Nie bo nie było żadnego terminu ktory by biegł.

    bo zaległości
    > podatkowych się chyba nie dziedziczy.

    Sie dziedziczy.


    > Jednak co z dziećmi?

    beda załatwiać wszystko teraz.



    Były
    > pełnoletnie i świadome tego, że rodzic zmarł, więc można powiedzieć, że
    > przyjęcie spadku nastąpiło, nie dokonano jednak zgłoszenia do US, nie
    > odprowadzono podatku.
    jak wyzej. dopoki nie ma sądowego czy notarialnego dokumentu o przyjeciu
    spadku nie ma zadnych terminów.


    Czy należy spodziewać się jakichś kar?
    Nie.

    Podatek
    > zapewne trzeba odprowadzić (z odsetkami?) wyliczony zgodnie z przepisami
    > <2007 roku.

    trzeba odprowadzic ale bez odsetek. Dopiero teraz US wam go ewentulanie
    naliczy.

    Dokładna procedura jest taka.
    Jak macie juz potwierdzenie dziedziczenia od notariusza (bo obu
    spadkach czy po jednym? ) to macie 6 miesiecy na złożenie SD-Z2 zeby nie
    zapłacic podatku albo uwaga kiedys był miesiąc i zdaje sie dalej jest
    na złożenue SD-3.

    Jak już US ma wasze drugi i wychodzi jakis podatek do zapłacenia do US
    wydaje decyzję o wymiarze podatku i dopiero od momentu otrzymania tej
    decyzji macie 14 dni na zapłacenie podatku. Po 14 dniach trzeba zaczac
    doliczac odsetki.
    Także spokojenie zbierajcie papierki iddzie do jakiegos fachowca niech
    za was sporzadzi dokumenty do US i spokojnie czekajcie na zawiadomienie
    z US ile trzeba zapłacić jeśli w ogóle.

    Kolejną rzecz którą radzę dopilnować na koniec to wziąć z US
    potwierdzenie, że podatek został zapłacony lub w przypadku SD-Z2, że
    podatek się nie należy.

    Bedzie tego żądał notariusz jeśli kiedykolwiek bedziecie chcieli ten dom
    sprzedac.
    Łatwiej je załatwić teraz niż za 30 lat.




    Czy wartość nieruchomości też trzeba wyliczać na dzień
    > śmierci pierwszego rodzica, czy aktualną? Komu zlecić taką wycenę, żeby
    > US się później nie przyczepił?
    >

    stan an dzień śmierci czyli np nie dolicza się ulepszeń, ani nie
    uwzględnai tego, że się potem zawalił, ale wycena na dzień dzisiejszy.

    Sami sobie wartość wymyślacie. US sie z nią zgodzi lub nie.
    Wowczas wezwie do zmiany. a jak nie zareagujecie to powoła rzeczoznawcę.
    Jesli jego wycena bedzie się roznic o wiecej niz 1/3 od waszej to
    wowczas wy poniesiecie koszty rzeczoznawcy.





  • 4. Data: 2016-05-16 11:02:16
    Temat: Re: Podatek od spadku
    Od: Maciek <m...@n...pl>

    W dniu 2016-05-13 o 22:14, witek pisze:
    >> dziedziczenie, przyjęto spadek itd. Wygląda na to, że po śmierci
    >> pierwszego rodzica drugi odziedziczył 50%, a dzieci po 25%,
    > tak, ale te procenty dotyczą spadku.
    > Zeby ustalic jaki procent domu przypadał kazdemu nalezałoby wiedziec czy
    > dom byl własnością ich obojga (wowczas spadkiem jest połowa domu) czy
    > tylko zmarłego (wowczas caly).
    Wygląda na to, że dom był własnością obojga, czyli po śmierci pierwszego
    rodzica do podziału było 50%, z czego 50% przypadło drugiemu z rodziców,
    a 50% dzieciom. Czyli po śmierci pierwszego rodzica drugi odziedziczył
    1/4 domu (czyli posiadał już łącznie 3/4), a dzieci po 1/8. Dobrze
    kombinuję?

    > Jak już US ma wasze drugi i wychodzi jakis podatek do zapłacenia do US
    > wydaje decyzję o wymiarze podatku i dopiero od momentu otrzymania tej
    > decyzji macie 14 dni na zapłacenie podatku. Po 14 dniach trzeba zaczac
    > doliczac odsetki.
    > Także spokojenie zbierajcie papierki iddzie do jakiegos fachowca niech
    > za was sporzadzi dokumenty do US i spokojnie czekajcie na zawiadomienie
    > z US ile trzeba zapłacić jeśli w ogóle.
    A jest szansa, żeby podatek nie wyszedł? Jeśli złożą SD-3 to chyba
    zawsze coś wyjdzie? Zakładam, że do zapłacenia będzie podatek od tej
    wyżej wyliczonej 1/8?

    > Kolejną rzecz którą radzę dopilnować na koniec to wziąć z US
    > potwierdzenie, że podatek został zapłacony lub w przypadku SD-Z2, że
    > podatek się nie należy.
    > Bedzie tego żądał notariusz jeśli kiedykolwiek bedziecie chcieli ten dom
    > sprzedac.
    > Łatwiej je załatwić teraz niż za 30 lat.
    O - dzięki, dobrze wiedzieć. A co się dzieje, jeśli już po zapłaceniu
    podatków spadkowych nieruchomość idzie na sprzedaż? Coś znalazłem, że
    jeśli nie mieszkało się tam ponad 5 lat, to dochodzi podatek dochodowy
    (18%?). Żeby go uniknąć trzeba przeznaczyć kasę ze sprzedaży również na
    cele mieszkaniowe. Zakładam, że to się robi dopiero po sprzedaży (tzn.
    deklaruje, że kasa idzie na cele mieszkaniowe) i na tym etapie (podatków
    od spadków) nie należy się tym martwić?

    > Czy wartość nieruchomości też trzeba wyliczać na dzień
    >> śmierci pierwszego rodzica, czy aktualną? Komu zlecić taką wycenę, żeby
    >> US się później nie przyczepił?
    > stan an dzień śmierci czyli np nie dolicza się ulepszeń, ani nie
    > uwzględnai tego, że się potem zawalił, ale wycena na dzień dzisiejszy.
    > Sami sobie wartość wymyślacie. US sie z nią zgodzi lub nie.
    > Wowczas wezwie do zmiany. a jak nie zareagujecie to powoła rzeczoznawcę.
    > Jesli jego wycena bedzie się roznic o wiecej niz 1/3 od waszej to
    > wowczas wy poniesiecie koszty rzeczoznawcy.
    Dzięki.

    --
    Pozdrawiam
    Maciek


  • 5. Data: 2016-05-16 12:05:43
    Temat: Re: Podatek od spadku
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Maciek" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:nhc2au$m2m$...@n...news.atman.pl...
    >Wygląda na to, że dom był własnością obojga, czyli po śmierci
    >pierwszego
    >rodzica do podziału było 50%, z czego 50% przypadło drugiemu z
    >rodziców,
    >a 50% dzieciom. Czyli po śmierci pierwszego rodzica drugi
    >odziedziczył
    >1/4 domu (czyli posiadał już łącznie 3/4), a dzieci po 1/8. Dobrze
    >kombinuję?

    Taki podzial byl w testamencie meza ?
    Bo o ile kojarze, to % w dziedziczeniu ustawowym sa inne - z dwojka
    dzieci, to zona dziedziczy 1/3.

    Tak swoja droga, to nie wiem czy by nie warto bylo jakos zapomniec
    tego pierwszego testamentu i przyjac ze zona posiadala calosc, i teraz
    dzieci bez problemow dziedzicza po niej. Dzieci sie mogly kiedys tam
    zrzec swojej czesci na jej rzecz - choc 2004 ... no, z jednej strony
    US moze trzymac papiery, z drugiej - moglo sie przedawnic :-)

    >O - dzięki, dobrze wiedzieć. A co się dzieje, jeśli już po zapłaceniu
    >podatków spadkowych nieruchomość idzie na sprzedaż? Coś znalazłem, że
    >jeśli nie mieszkało się tam ponad 5 lat, to dochodzi podatek
    >dochodowy
    >(18%?).

    O ile pamietam niedawne interpretacje, to jest tak:
    -sprzedajac nieruchomosc krocej niz 5 lat od "daty wejscia w
    posiadanie", nalezy zaplacic podatek dochodowy, po 5 latach
    nieruchomosc staje sie "uzywana" i podatku dochodowego sie nie placi,
    -dochodowy, czyli mozna odliczyc koszt nabycia i zaplacic tylko od
    zysku.
    -ale jesli to byl spadek, to koszt nabycia byl zero.

    Czyli w tym przypadku - 18% lub czekamy 5 lat ...

    J.


  • 6. Data: 2016-05-16 13:06:07
    Temat: Re: Podatek od spadku
    Od: Maciek <m...@n...pl>

    W dniu 2016-05-16 o 12:05, J.F. pisze:
    > Taki podzial byl w testamencie meza ?
    > Bo o ile kojarze, to % w dziedziczeniu ustawowym sa inne - z dwojka
    > dzieci, to zona dziedziczy 1/3.
    Testamentu na oczy nie widziałem :-) Zaglądałem za to w papiery od
    notariusza i widać tam np. 2 akty poświadczenia dziedziczenia (po jednym
    i drugim rodzicu). W każdym takim akcie wymieniono dzieci i każdemu
    przypada 1/2 część spadku. Czyli wygląda na to, że w testamentach (były
    2 spisane notarialnie) zapewne w ogóle nie figurował współmałżonek, a
    jedynie dzieci.

    > Tak swoja droga, to nie wiem czy by nie warto bylo jakos zapomniec
    > tego pierwszego testamentu i przyjac ze zona posiadala calosc, i teraz
    > dzieci bez problemow dziedzicza po niej. Dzieci sie mogly kiedys tam
    > zrzec swojej czesci na jej rzecz - choc 2004 ... no, z jednej strony
    > US moze trzymac papiery, z drugiej - moglo sie przedawnic :-)
    Teraz chyba się nie da, bo testamenty otworzył notariusz, spisał
    dokumenty itd. :-)

    > O ile pamietam niedawne interpretacje, to jest tak:
    > -sprzedajac nieruchomosc krocej niz 5 lat od "daty wejscia w
    > posiadanie", nalezy zaplacic podatek dochodowy, po 5 latach
    > nieruchomosc staje sie "uzywana" i podatku dochodowego sie nie placi,
    > -dochodowy, czyli mozna odliczyc koszt nabycia i zaplacic tylko od
    > zysku.
    > -ale jesli to byl spadek, to koszt nabycia byl zero.
    > Czyli w tym przypadku - 18% lub czekamy 5 lat ...
    A przeznaczenie tego na zakup innego lokum nie wchodzi w grę? Zwłaszcza
    gdy ktoś np. nie posiada żadnej innej nieruchomości?

    --
    Pozdrawiam
    Maciek


  • 7. Data: 2016-05-17 02:24:31
    Temat: Re: Podatek od spadku
    Od: witek <w...@g...pl>

    On 5/16/2016 4:02 AM, Maciek wrote:
    > W dniu 2016-05-13 o 22:14, witek pisze:
    >>> dziedziczenie, przyjęto spadek itd. Wygląda na to, że po śmierci
    >>> pierwszego rodzica drugi odziedziczył 50%, a dzieci po 25%,
    >> tak, ale te procenty dotyczą spadku.
    >> Zeby ustalic jaki procent domu przypadał kazdemu nalezałoby wiedziec czy
    >> dom byl własnością ich obojga (wowczas spadkiem jest połowa domu) czy
    >> tylko zmarłego (wowczas caly).
    > Wygląda na to, że dom był własnością obojga, czyli po śmierci pierwszego
    > rodzica do podziału było 50%, z czego 50% przypadło drugiemu z rodziców,
    > a 50% dzieciom. Czyli po śmierci pierwszego rodzica drugi odziedziczył
    > 1/4 domu (czyli posiadał już łącznie 3/4), a dzieci po 1/8. Dobrze
    > kombinuję?
    >

    jakos tak. z mnozenia zawsze bylem kiepski.


    >> Jak już US ma wasze drugi i wychodzi jakis podatek do zapłacenia do US
    >> wydaje decyzję o wymiarze podatku i dopiero od momentu otrzymania tej
    >> decyzji macie 14 dni na zapłacenie podatku. Po 14 dniach trzeba zaczac
    >> doliczac odsetki.
    >> Także spokojenie zbierajcie papierki iddzie do jakiegos fachowca niech
    >> za was sporzadzi dokumenty do US i spokojnie czekajcie na zawiadomienie
    >> z US ile trzeba zapłacić jeśli w ogóle.
    > A jest szansa, żeby podatek nie wyszedł? Jeśli złożą SD-3 to chyba
    > zawsze coś wyjdzie? Zakładam, że do zapłacenia będzie podatek od tej
    > wyżej wyliczonej 1/8?
    >

    jest bo kiedys tez bylo zwolnienie z podatku tylko na innych zasadach.
    Tylko zeby to wszystko poskladac to potrzebujesz speca, ktory ci to
    policzy wg przepisów sprzed xxxx lat i sie pod tym podpisze.





    >> Kolejną rzecz którą radzę dopilnować na koniec to wziąć z US
    >> potwierdzenie, że podatek został zapłacony lub w przypadku SD-Z2, że
    >> podatek się nie należy.
    >> Bedzie tego żądał notariusz jeśli kiedykolwiek bedziecie chcieli ten dom
    >> sprzedac.
    >> Łatwiej je załatwić teraz niż za 30 lat.
    > O - dzięki, dobrze wiedzieć. A co się dzieje, jeśli już po zapłaceniu
    > podatków spadkowych nieruchomość idzie na sprzedaż? Coś znalazłem, że
    > jeśli nie mieszkało się tam ponad 5 lat, to dochodzi podatek dochodowy
    > (18%?).

    generalnie tak.


    Żeby go uniknąć trzeba przeznaczyć kasę ze sprzedaży również na
    > cele mieszkaniowe.

    tak

    Zakładam, że to się robi dopiero po sprzedaży (tzn.
    > deklaruje, że kasa idzie na cele mieszkaniowe) i na tym etapie (podatków
    > od spadków) nie należy się tym martwić?

    deklaruje sie, ze sie w ciagu 2 lat przeznaczy kase na cele mieszkaniowe
    i za dwa lata US to sprawdzi.


    >
    >> Czy wartość nieruchomości też trzeba wyliczać na dzień
    >>> śmierci pierwszego rodzica, czy aktualną? Komu zlecić taką wycenę, żeby
    >>> US się później nie przyczepił?
    >> stan an dzień śmierci czyli np nie dolicza się ulepszeń, ani nie
    >> uwzględnai tego, że się potem zawalił, ale wycena na dzień dzisiejszy.
    >> Sami sobie wartość wymyślacie. US sie z nią zgodzi lub nie.
    >> Wowczas wezwie do zmiany. a jak nie zareagujecie to powoła rzeczoznawcę.
    >> Jesli jego wycena bedzie się roznic o wiecej niz 1/3 od waszej to
    >> wowczas wy poniesiecie koszty rzeczoznawcy.
    > Dzięki.
    >


  • 8. Data: 2016-05-17 02:25:55
    Temat: Re: Podatek od spadku
    Od: witek <w...@g...pl>

    On 5/16/2016 5:05 AM, J.F. wrote:
    > Użytkownik "Maciek" napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:nhc2au$m2m$...@n...news.atman.pl...
    >> Wygląda na to, że dom był własnością obojga, czyli po śmierci pierwszego
    >> rodzica do podziału było 50%, z czego 50% przypadło drugiemu z rodziców,
    >> a 50% dzieciom. Czyli po śmierci pierwszego rodzica drugi odziedziczył
    >> 1/4 domu (czyli posiadał już łącznie 3/4), a dzieci po 1/8. Dobrze
    >> kombinuję?
    >
    > Taki podzial byl w testamencie meza ?
    > Bo o ile kojarze, to % w dziedziczeniu ustawowym sa inne - z dwojka
    > dzieci, to zona dziedziczy 1/3.
    >
    > Tak swoja droga, to nie wiem czy by nie warto bylo jakos zapomniec tego
    > pierwszego testamentu i przyjac ze zona posiadala calosc, i teraz dzieci
    > bez problemow dziedzicza po niej. Dzieci sie mogly kiedys tam zrzec
    > swojej czesci na jej rzecz - choc 2004 ... no, z jednej strony US moze
    > trzymac papiery, z drugiej - moglo sie przedawnic :-)
    >


    piersza zasada. NIE KOMBINOWAC BO SIE NIE OPŁACA.



  • 9. Data: 2016-05-18 12:04:12
    Temat: Re: Podatek od spadku
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "witek" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:nhdoc8$fc5$...@d...me...
    On 5/16/2016 5:05 AM, J.F. wrote:
    >> Tak swoja droga, to nie wiem czy by nie warto bylo jakos zapomniec
    >> tego
    >> pierwszego testamentu i przyjac ze zona posiadala calosc, i teraz
    >> dzieci
    >> bez problemow dziedzicza po niej. Dzieci sie mogly kiedys tam zrzec
    >> swojej czesci na jej rzecz - choc 2004 ... no, z jednej strony US
    >> moze
    >> trzymac papiery, z drugiej - moglo sie przedawnic :-)

    >piersza zasada. NIE KOMBINOWAC BO SIE NIE OPŁACA.

    No, jak przyjdzie zaplacic podatek spadkowy od polowy domu, to nie
    wiem czy napiszesz "bo sie nie oplaca".
    Ten podatek jest teraz zero, ale czy taki byl przy pierwszej smierci
    to nie pamietam, i czy nie trzeba bylo jakiegos powiadomienia zlozyc
    aby to zero uzyskac to tez nie wiem.

    Gdzies tam jeszcze powinno nastapic przedawnienie tego starego
    podatku, bo to juz zdrowo ponad 5 lat, ale bo to wiadomo czy nie ma
    jakkiegos przepisu na te okolicznosc ...


    J.


  • 10. Data: 2016-05-18 18:28:19
    Temat: Re: Podatek od spadku
    Od: witek <w...@g...pl>

    On 5/18/2016 5:04 AM, J.F. wrote:
    > Użytkownik "witek" napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:nhdoc8$fc5$...@d...me...
    > On 5/16/2016 5:05 AM, J.F. wrote:
    >>> Tak swoja droga, to nie wiem czy by nie warto bylo jakos zapomniec tego
    >>> pierwszego testamentu i przyjac ze zona posiadala calosc, i teraz dzieci
    >>> bez problemow dziedzicza po niej. Dzieci sie mogly kiedys tam zrzec
    >>> swojej czesci na jej rzecz - choc 2004 ... no, z jednej strony US moze
    >>> trzymac papiery, z drugiej - moglo sie przedawnic :-)
    >
    >> piersza zasada. NIE KOMBINOWAC BO SIE NIE OPŁACA.
    >
    > No, jak przyjdzie zaplacic podatek spadkowy od polowy domu, to nie wiem
    > czy napiszesz "bo sie nie oplaca".
    > Ten podatek jest teraz zero, ale czy taki byl przy pierwszej smierci to
    > nie pamietam, i czy nie trzeba bylo jakiegos powiadomienia zlozyc aby to
    > zero uzyskac to tez nie wiem.
    >
    > Gdzies tam jeszcze powinno nastapic przedawnienie tego starego podatku,
    > bo to juz zdrowo ponad 5 lat, ale bo to wiadomo czy nie ma jakkiegos
    > przepisu na te okolicznosc ...
    >
    >
    > J.
    >
    idz do fachowca, bo kombinujac zaplacisz wiecej niz musisz.

    nie ma przedawnienia podatku dopoki nie ma stwierdzenia nabycia spadku.
    Potem co najwyzej moga byc odsetki.

strony : [ 1 ] . 2 . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1