W dniu 2018-03-06 o 17:17, Robert Tomasik pisze:
> W dniu 06-03-18 o 14:18, Adam pisze:
>>
>> Zauważyłem, iż zagubiłem podesłane mailem faktury za prowizję. Faktury
>> zapłacone w terminie.
>>
>> Proszę sprzedawcę o wystawienie duplikatów z datą bieżącą.
>> Otrzymuję informację, że te faktury (koniec roku 2016) są dostępne na
>> jego stronie po zalogowaniu się, więc nie wystawi duplikatu.
>>
>> Próbuję tłumaczyć, że ustawa nic nie mówi na temat dostępności faktur,
>> piszę też o możliwości odliczenia VAT w okresie rozrachunkowym lub dwóch
>> kolejnych, lecz sprzedawca to jakiś przysłowiowy "beton".
>>
>> Co dalej?
>>
> Pytam jedynie, bo mnie to zaintrygowało - czemu domagasz się duplikatu,
> skoro dostępny jest oryginał?

Oryginał to chyba jest na dysku u wystawiającego. Ale to i tak bez
znaczenia, bo dziś nie jet istotne, czy to oryginał czy kopia.

Adam zgubił egzemplarz pierwotny, więc prosi o duplikat, więc chyba
dobrze. Uwiarygadnia w ten sposób przed US zgubienie faktury. A to, że
gdzieś w sieci jest wersja sprzed dwu lat wg mnie nie ma znaczenia.
Oczywiście gdyby wydrukował sobie na nowo tę wersję z 2016, to tylko
biegły mógłby poznać po rodzaju tuszu, że to nie 2018.

Osobiście, po takiej odpowiedzi kontrahenta nie mnożyłbym problemów,
tylko wydrukował sobie sam.