Witam

mam następujący problem. Co miesiąc na podstawie paragonów fiskalnych podaje
księgowej w przedsiębiorstwie taksówkowym, z którego usług korzystam kwotę, na
jaką ma zostać wystawiona faktura.

Problem polega na tym, że nie zwróciłem uwagi i za kwiecień nie otrzymałem
faktury, było tam jakieś zamieszanie z księgowymi, coś przekombinowali i mi
faktury nie wystawiono, ewidenta wina tej firmy, ale ja głupi, zamiast olać
te koszty, ponieważ było mi ich szkoda (ponad 400 PLN netto), wrzuciłem je
do KPiRa, na podstawie DW, myślałem naiwnie, że tak mogę. Ale na podstawie
niedawnej dyskusji, na temat paragonów fiskalnych, zrozumiałem, że niestety
nie miałem racji.

Można coś z tym fantem zrobić? Czy korekta jest konieczna? Trafia mnie,
że z powodu nieodpowiedzialnej księgowej stracę te 80 PLN :(

Gdybym wiedział, że tak to będzie wyglądało, nadal zbierał bym
rachunki od kierowców, ale zachciało mi się ułatwień i zamiast księgować
kilkanaście / kilkadziesiąt rachunków miesięcznie księgowałem sobie tylko
jedną fakturę :(

Jeśli muszę robić korektę, to jak to teraz wygląda? Nadal musze się
tłumaczyć przed USem i błagać o przebaczenie, przepraszając, za moją
ignorancję, czy po prostu drukuje korektę i ją wysyłam, bez podawania powodów?

Pozdrawiam

--
Daniel Roziecki (emssik)
www.emssik.net.pl / www.daniel.emssik.net.pl
najczęstsza komenda przy pracy z Kyliksem? # pkill -9 delphi :(

do góry

On Mon, 23 Aug 2004, emssik wrote:
[...]
>+ Jeśli muszę robić korektę, to jak to teraz wygląda? Nadal musze się
>+ tłumaczyć przed USem i błagać o przebaczenie, przepraszając, za moją
>+ ignorancję, czy po prostu drukuje korektę i ją wysyłam, bez podawania powodów?

IMHO do jednego worka wrzuciłeś dwie różne sprawy:
- wyjaśnienie.
Od ostatniej (?) nowelizacji Ordynacji wyjaśnienie przy korekcie
jest *obowiązkowe*.
- czynny żal, czyli "błaganie o przebaczenie" :) z zastrzeżeniem że
skuteczność ma tylko jeśli "naprawiono uszczerbek" - z zasady
działania "żalu" wynika że sens ma tylko jeśli zaniżyłeś
przychód lub dochód...

IMHO - jeśli uznać że w twoim przypadku by tak było, to potrzebne
są *obie* treści: jak na mój gust mogą być na tym samym papierku,
dla jasności bym dał dwa podtytuły i ze dwa razy osobno
podpisał :) (a przynajmniej wyraźnie: *jednocześnie* proszę o...
z powołaniem się lub bez na Ordynację :))

--
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, ZUS)

do góry