Witam,

Prowadze uslugi ktore nie podlegaja VATowi i dlatego nie jestem VATowcem.
Sprzedaje samochod ktory jest/byl moim Srodkiem Trwalym. Czy musze od
sprzedazy odprowadzic VAT?

Pozdrawiam,

Witek

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

" Witek" <w...@N...gazeta.pl> wrote in message
news:bop1k4$cui$1@inews.gazeta.pl...
> Witam,
>
> Prowadze uslugi ktore nie podlegaja VATowi i dlatego nie jestem VATowcem.
> Sprzedaje samochod ktory jest/byl moim Srodkiem Trwalym. Czy musze od
> sprzedazy odprowadzic VAT?
>
> Pozdrawiam,
>
> Witek
>
jeśli nie odliczyłeś VAT przy zakupie i jednocześnie użytkowałeś samochód w
firmie ponad pół roku, to możesz go sprzedać bez VAT

Magda

do góry

Użytkownik "Magdalena" <m...@S...pl> napisał w wiadomości
news:boqggb$epv$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> " Witek" <w...@N...gazeta.pl> wrote in message
> news:bop1k4$cui$1@inews.gazeta.pl...
> > Witam,
> >
> > Prowadze uslugi ktore nie podlegaja VATowi i dlatego nie jestem
VATowcem.
> > Sprzedaje samochod ktory jest/byl moim Srodkiem Trwalym. Czy musze od
> > sprzedazy odprowadzic VAT?
> >
> > Pozdrawiam,
> >
> > Witek
> >
> jeśli nie odliczyłeś VAT przy zakupie i jednocześnie użytkowałeś samochód
w
> firmie ponad pół roku, to możesz go sprzedać bez VAT
>
> Magda
Re :
To znaczy, że jeśli nie odliczyłem VAT-u (nie jestem VAT-owcem) i
użytkowałem samochód w firmie krócej niż pół roku to przy jego sprzedaży
muszę zapłacić VAT ?

do góry

A za ile go sprzedajesz?
K.

do góry

On Tue, 11 Nov 2003, Andrzej R. wrote:

>+ Użytkownik "Magdalena" <m...@S...pl> [...]
>+ > jeśli nie odliczyłeś VAT przy zakupie i jednocześnie
>+ > użytkowałeś samochód w
>+ > firmie ponad pół roku, to możesz go sprzedać bez VAT
>+ >
>+ > Magda
>+ Re :
>+ To znaczy, że jeśli nie odliczyłem VAT-u
>+ (nie jestem VAT-owcem) i
**********************

>+ użytkowałem samochód w firmie krócej niż pół roku to przy jego sprzedaży
>+ muszę zapłacić VAT ?

Aż tak źle nie jest, używany samochód to nie złoto ;)
(sprzedaż metali szlachetnych jest wyłączone ze zwolnienia z VATu :)),
skoro *nie jesteś* VATowcem to nie jesteś.
Ale jakbyś był...

wKF: jakbyś tak [czasem/trochę] przycinał cytaty.... :)

pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, memoriał, ZUS)

do góry

On Wed, 12 Nov 2003, Gotfryd Smolik news wrote:

>+ On Tue, 11 Nov 2003, Andrzej R. wrote:
>+ >+ (nie jestem VAT-owcem) i
>+ **********************
[...]
>+ Aż tak źle nie jest, używany samochód to nie złoto ;)

Hm... przejrzawszy wątek widzę że Andrzej *nie ma*
zwolnienia podmiotowego. Czy ktoś kto "tylko" jest
zwolniony przedmiotowo może uważać że "nie jest
podatnikiem VAT" ?
Art.7.1.2 zwalnia, ale z tego nie wynika że zwalnia
również *inne* czynności z VATu...
Jak będzie z przykładowym ("używanym krócej niż pół
roku") samochodem ?

pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, memoriał, ZUS)

do góry

On Thu, 13 Nov 2003, Maddy wrote:
[...]
>+ Jest więc zwolniony podmiotowo na zasadzie rykoszetu ze zwolnienia
>+ przedmiotowego.

Acha. Thx. za przystępne oświecenie :)

>+ Jeżeli sprzeda samochód za więcej niż te 40tys (czy ile tam jest w tym
>+ roku*)

40900.
Mnie nie dotyczy ale nie wiedzieć czemu pamiętam :)

pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, memoriał, ZUS)

do góry

Użytkownik Gotfryd Smolik news napisał:
> On Wed, 12 Nov 2003, Gotfryd Smolik news wrote:
>
>
>>+ On Tue, 11 Nov 2003, Andrzej R. wrote:
>>+ >+ (nie jestem VAT-owcem) i
>>+ **********************
>
> [...]
>
>>+ Aż tak źle nie jest, używany samochód to nie złoto ;)
>
>
> Hm... przejrzawszy wątek widzę że Andrzej *nie ma*
> zwolnienia podmiotowego. Czy ktoś kto "tylko" jest
> zwolniony przedmiotowo może uważać że "nie jest
> podatnikiem VAT" ?
> Art.7.1.2 zwalnia, ale z tego nie wynika że zwalnia
> również *inne* czynności z VATu...
> Jak będzie z przykładowym ("używanym krócej niż pół
> roku") samochodem ?

Na razie Andrzej jest zwolniony z VAT, bo nie przekroczył mitycznej
granicy sprzedaży hipotetycznie opodatkowanej VAT, a nie przekroczył bo
ma tylko zwolnioną.
Jest więc zwolniony podmiotowo na zasadzie rykoszetu ze zwolnienia
przedmiotowego.
Jeżeli sprzeda samochód za więcej niż te 40tys (czy ile tam jest w tym
roku*) to wejdzie w VAT do kwoty przekraczającej granicę.

Tak mi wychodzi, chyba że cos mi umkneło... :-)
Co byc może bom troche osotanio zalatana...

Maddy

* nie wiem, nie pamietam, od stu lat nie potrzebowałam wiedzieć, mam
samych watowców :-))

--
Magdalena "Maddy" Wołoszyk
m...@e...com.pl

do góry