Witam,

moje pytanie wynika z poniższej prawdziwej historii:

Jest niepewna kwestia ws podatku: należy się zwrot czy nie. MF wydaje
interpretację, że NIE. Sprawa trafia do NSA, który stwierdza, że TAK.

Która interpretacja jest wyżej - czyli kto ma racje? US przychyla się do
opinii MF, co jest logiczne - kieruje się "swoim" interesem, ale czy
postępuje zgodnie z prawem?

do góry

On Tue, 18 Mar 2008, gizmo wrote:

> Witam,
>
> moje pytanie wynika z poniższej prawdziwej historii:
>
> Jest niepewna kwestia ws podatku: należy się zwrot czy nie. MF wydaje
> interpretację, że NIE. Sprawa trafia do NSA, który stwierdza, że TAK.
>
> Która interpretacja jest wyżej - czyli kto ma racje?

To nie tak.
NSA nie wydaje "interpretacji", wydaje wyrok, a ten "stwierdza stan
prawny" (i kropka).
Tyle, że w .pl nie ma zasady precedensu :>

> US przychyla się do
> opinii MF, co jest logiczne - kieruje się "swoim" interesem, ale czy
> postępuje zgodnie z prawem?

IMVHO - "to zależy". Jeśli zapis jest rzeczywiście niejednoznaczny,
lub - co gorsza, a niejednokrotnie się zdarza - przepisy są sprzeczne
z zasadami prawnymi (taka klasyka: rozporządzenie które ustanawia
obowiązek), to opis był kiedyś chyba na .prawo: US ma prawo uznać
że jest "związany prawem", obywatel ma prawo uznać że owe prawo jest
niekonstytucyjne, winien jest ustawodawca a ukarany nie zostaje
nikt :>

pzdr, Gotfryd

do góry