Witam !
Ojciec mój prowadził DG i zamknął ją kilka lat temu ze sporym zobowiązaniem
w stosunku do ZUS. Obecnie pracuje za granica / nie wiem gdzie bo nie
utrzymujemy kontaktów / a ja również jestem pracującym za granica .Dzwoni do
mnie pracownik US / na nr. polski komórkowy/ i domaga się bym uregulował te
zaległości. W związku z tym mam kilka pytań :
1 Czy zobowiązania finansowe wobec Skarbu Państwa obciążają w jakiś sposób
dzieci / poza masą spadkową / ?
2 Po jakim czasie i czy w ogóle ulegają one przedawnieniu i jakie warunki
muszą być spełnione bo to nastąpiło ?
3 Jakie instumenty może uruchomic US / dlaczego US zajmuje sie windykacja a
nie ZUS ?/ by " namierzyć ojca / pracuje chyba w EU / by zciągnąć
należności za granicą / jeżeli w ogóle ojciec pracuje legalnie /gdyż w
Polsce ojciec nie jest właścicielem żadnej nieruchomości ?
4.Zakładając , że pracuje legalnie to czy może mu zająć / jeżeli w ogóle
może / pobory i w jakim procencie ?

Dziękuję z góry za wyjaśnienia Andrzej S.

do góry

On Wed, 26 Nov 2008, lex wrote:

> Witam !
> Ojciec mój prowadził DG i zamknął ją kilka lat temu ze sporym zobowiązaniem
> w stosunku do ZUS.
[...]
> zaległości. W związku z tym mam kilka pytań :
> 1 Czy zobowiązania finansowe wobec Skarbu Państwa obciążają w jakiś sposób
> dzieci / poza masą spadkową / ?

http://prawo-nieruchomosci.krn.pl/Ordynacja-podatkow
a-1_2_129.html
+++
Art. 111
§ 1. Członek rodziny podatnika odpowiada całym swoim majštkiem
solidarnie z podatnikiem prowadzšcym działalnoœć gospodarczš
za zaległoœci podatkowe wynikajšce z tej działalnoœci i powstałe
w okresie, w którym stale współdziałał z podatnikiem w jej
wykonywaniu, osišgajšc korzyœci z prowadzonej przez niego działalnoœci.

§ 2. Odpowiedzialnoœć, o której mowa w § 1, nie dotyczy osób, które
w okresie stałego współdziałania z podatnikiem były osobami, wobec
których na podatniku cišżył obowišzek alimentacyjny - w zakresie
wynikajšcym z obowišzku alimentacyjnego.
---

Czyli normalne żywienie dziecka, zapewnienie mu nauki i inne takie
raczej się "nie łapią". Ale jak dziecko dostało samochód albo
cóś w tym stylu to IMVHO jak najbardziej (nie jestem doradcą,
ale takie cóś raczej pod "osiąganie korzyści" chyba dało by
się podciągnąć).

pzdr, Gotfryd

do góry