Witam,

Sprawa ma sie nastepujaco:
1) 8.03.1996 zmarl dziadek
2) rozprawa spadkowa w sadzie odbyla sie 15.12.2000r. Rozdzial majatku
nastepujacy:
- 4/16 zona zmarlego
- 3/16 kazde z dzieci zmarlego
3) 20.08.2001 wycena przez rzeczoznawce nieruchomosci do rozliczenia sie z
podatku od spadku w US
4) 01.02.2002 - decyzja US o podatku o spadku dla kazdej z osob. 3 dzieci
maja zaplacic grosze, tesciowa nic, bo jest zameldowana w w/w nieruchomosci
(chyba to bylo podstawa takiej decyzji).
5) 15.05.2002 - wizyta u notariusza, gdzie wszyscy zrzekaja sie swojej
czesci na rzecz tesciowej.

Pytania:
1) kiedy tesciowa moze bezproblemowo sprzedac/oddac/cokolwiek z
nieruchomoscia, aby nie placic jakichs dziwnych podatkow
(zaleglych/dodatkowych)?
2) jak rozwiazac najtaniej przekazanie nieruchomosci od tesciowej dla jej
corki, czyli mojej zony albo dla nas obojga?

Bardzo dziekuje za odpowiedz :)

1qa2ws

do góry