Mam w ewidencji ŚT i wyposażenia kilka drobnych pozycji, których
fizycznie nie ma. Były wpisane do ewidencji i jednorazowo zamortyzowane.
Przykład: A. słuchawka bluetooth do telefonu - gdzieś mi musiała wypaść
i przepadła. B. suwmiarka elektroniczna - przepadła podczas wykonywania
rac serwisowych u klienta.
Jak należy prawidłowo rozwiązać problem tych braków? Odkupić z własnej
kieszeni (niechętnie)? Spisać jakiś protokół zagubienia i zdjąć z ewidencji?
Jacek

do góry

W dniu 2017-09-17 o 15:14, Jacek pisze:
> Mam w ewidencji ŚT i wyposażenia kilka drobnych pozycji, których
> fizycznie nie ma. Były wpisane do ewidencji i jednorazowo zamortyzowane.
> Przykład: A. słuchawka bluetooth do telefonu - gdzieś mi musiała wypaść
> i przepadła. B. suwmiarka elektroniczna - przepadła podczas wykonywania
> rac serwisowych u klienta.
> Jak należy prawidłowo rozwiązać problem tych braków? Odkupić z własnej
> kieszeni (niechętnie)? Spisać jakiś protokół zagubienia i zdjąć z
> ewidencji?
> Jacek


Tak z ciekawości zapytam: po co ewidencjonować tak mało wartosciowe
składniki majątku jak słuchawka czy suwmiarka?
Graniczna wartość, która by wymagała ujęcia w ewidencji wyposażenia, to
chyba 1500zł - o ile dobrze pamiętam. No chyba, że to jakaś supersłuchawka
albo supersuwmiarka, ale wtedy pewnie byś bardziej rozpaczał :-)

Jeśli już tam się znalazły te rzeczy, to co przeszkadza
likwidować wpisem: zaginęła w dniu....itp.?

do góry

Dnia Sun, 17 Sep 2017 15:14:08 +0200, Jacek napisał(a):
> Mam w ewidencji ŚT i wyposażenia kilka drobnych pozycji, których
> fizycznie nie ma. Były wpisane do ewidencji i jednorazowo zamortyzowane.
> Przykład: A. słuchawka bluetooth do telefonu - gdzieś mi musiała wypaść
> i przepadła. B. suwmiarka elektroniczna - przepadła podczas wykonywania
> rac serwisowych u klienta.
> Jak należy prawidłowo rozwiązać problem tych braków? Odkupić z własnej
> kieszeni (niechętnie)? Spisać jakiś protokół zagubienia i zdjąć z ewidencji?

Ale twoja firma, czy tylko tam pracujesz ?

W swojej ... chyba nic nie trzeba ... tylko najpierw przeczytac ustawe
o gospodarce odpadami ...

J.

do góry