Witam

W dzisiejszych czasach, sporo osób kupuje mieszkania by sprzedać je z
zyskiem (kupuje jako osoba fizyczna).

Aby nie podpaść pod podatek od zysku 19% wystarczy być zameldowanym w
takim mieszkanku przez 1 rok.

Co zrobić by nie podpaść dodatkowo pod VAT od sprzedaży mieszkania,
gdyby takich sprzedaży było np wiecej niż 1 w ciągu roku.

Wiem że jest taki paragraf w ustawie o VAT który przy cyklicznym
wykonywaniu sprzedaży nawet przez osobe fizyczną powoduje konieczność
zapłaty VAT.

Czy ktoś doświadczył działania tego przepisu? Czy ktoś wie co znaczy
cyklicznie w rozumieniu tej ustawy?

do góry

On Thu, 31 May 2007, zbaster wrote:

> Wiem że jest taki paragraf
> w ustawie o VAT który przy cyklicznym
> wykonywaniu sprzedaży nawet przez osobe fizyczną

Dlaczego "nawet"?
Płacenie VAT przez osoby fizyczne jest dość często spotykanym stanem.

> powoduje konieczność zapłaty VAT.

http://prawo-nieruchomosci.krn.pl/Ustawa-o-podatku-o
d-towarow-i-uslug-1_2_139.html
+++
2. Działalnoœć gospodarcza obejmuje wszelkš działalnoœć producentów,
handlowców lub usługodawców, w tym podmiotów pozyskujšcych zasoby
naturalne oraz rolników, a także działalnoœć osób wykonujšcych wolne
zawody, również wówczas, gdy czynnoœć została wykonana jednorazowo
w okolicznoœciach wskazujšcych na zamiar wykonywania czynnoœci
w sposób częstotliwy.
Działalnoœć gospodarcza obejmuje również czynnoœci polegajšce
na wykorzystywaniu towarów lub wartoœci niematerialnych i prawnych
w sposób cišgły dla celów zarobkowych.
---

pzdr, Gotfryd

do góry

Gdzieś kilka dni temu coś było na ten temat, albo tu na grupie, albo w
prasie. I pamietam, że wniosek był taki, że jeśli kupujesz mieszkanie/dom w
zamiarem jego sprzedazy (nawet w nieokreslonym terminie) to podpadasz pod
VAT już przy pierwszej transakcji sprzedazy.

do góry

Dnia 31-05-2007 o 14:56:16 <s...@a...pl> napisał(a):

> Gdzie? kilka dni temu co? by?o na ten temat, albo tu na grupie, albo w
> prasie. I pamietam, ?e wniosek by? taki, ?e je?li kupujesz
> mieszkanie/dom w
> zamiarem jego sprzedazy (nawet w nieokreslonym terminie) to podpadasz pod
> VAT ju? przy pierwszej transakcji sprzedazy.
>

A jak pomyślę że mógłbym pomyśleć że kupię z zamiarem odsprzedaży
to podpadam czy nie :)

do góry

Dnia Thu, 31 May 2007 15:10:05 +0200, t...@o...pl napisał(a):

> Dnia 31-05-2007 o 14:56:16 <s...@a...pl> napisał(a):
>
>> Gdzie? kilka dni temu co? by?o na ten temat, albo tu na grupie, albo w
>> prasie. I pamietam, ?e wniosek by? taki, ?e je?li kupujesz
>> mieszkanie/dom w
>> zamiarem jego sprzedazy (nawet w nieokreslonym terminie) to podpadasz
>> pod VAT ju? przy pierwszej transakcji sprzedazy.
>>
>>
> A jak pomyślę że mógłbym pomyśleć że kupię z zamiarem odsprzedaży to
> podpadam czy nie :)

Najlepiej w czasie transakcji nic nie myśleć, a na wszelki wypadek być
pod wpływem.

p. m.

do góry

On Thu, 31 May 2007, t...@o...pl wrote:

> Dnia 31-05-2007 o 14:56:16 <s...@a...pl> napisał(a):
>
>> Gdzie kilka dni temu co byo na ten temat, albo tu na grupie, albo w
>> prasie. I pamietam, e wniosek by taki, e jeli kupujesz mieszkanie/dom w
>> zamiarem jego sprzedazy (nawet w nieokreslonym terminie) to podpadasz pod
>> VAT ju przy pierwszej transakcji sprzedazy.
>
> A jak pomyślę że mógłbym pomyśleć że kupię z zamiarem odsprzedaży
> to podpadam czy nie :)

Może pokomentuję:
- dowód w postaci że "tak było" mam tylko dla starej ustawy o VAT, pod
rządami której powstał spór rozstrzygnięty właśnie w ten sposób
przez NSA (że liczy się ZAMIAR).
No ale ustawę zmienili... i teraz to już do cna nie wiadomo co jest
wyznacznikiem :(
- dla stanu jak wyżej musiał istnieć DOWÓD że pomyślałeś :>

W sprawie zakończonej wyrokiem o którym piszę wyżej było tak, że US
zdobył dowód w sprawie "zamiaru" od świadka, którym był odkupujący.
Chodziło o samochód.
US wydębił od "drugiego kupującego" (występującego w roli świadka)
informację o tym, że o kolor samochodu umówili się w konkretnym dniu.
Była to data przed zakupem owego auta przez późniejszego sprzedawcę.

W dzisiejszej ustawie jest o "częstotliwości", z tym że nie ma
żadnej wytycznej co do jednostki miary (i domniemywanie że
"wolno raz na rok" moim zdaniem jest bezpodstawne - przecież
podatek VAT nie jest rozliczany rocznie!) tudzież do pytania
czy jednorazowy występ zawiera w sobie "częstotliwość" - prosty
rozkład Fouriera dowodzi że tak :>

pzdr, Gotfryd

do góry

> W dzisiejszej ustawie jest o "częstotliwości", z tym że nie ma
> żadnej wytycznej co do jednostki miary (i domniemywanie że
> "wolno raz na rok" moim zdaniem jest bezpodstawne - przecież
> podatek VAT nie jest rozliczany rocznie!) tudzież do pytania
> czy jednorazowy występ zawiera w sobie "częstotliwość" - prosty
> rozkład Fouriera dowodzi że tak :>

Art. 15.2. ustawy o VAT - Działalność gospodarcza obejmuje wszelką
działalność producentów, handlowców
lub usługodawców, w tym podmiotów pozyskujących zasoby naturalne oraz
rolników, a także działalność osób wykonujących wolne zawody, również
wówczas, gdy czynność została wykonana *jednorazowo* w okolicznościach
wskazujących
na zamiar wykonywania czynności w sposób częstotliwy.

Jeden raz to też jakaś częstotliwość :) I jeśli zamiarem przy zakupie jest
odprzedaż, to pod VAT na mój gust bedzie podlegać. A autor wątku sam użył
sformułowania "handel mieszkaniami"...

do góry