http://gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,33181,62198
90,Faktury_VAT_bedzie_mozna_przesylac_zwyklym_e_mail
em.html?skad=rss

"Jeśli z dyrektywy o VAT znikną przepisy dotyczące dodatkowych wymagań
wobec faktur elektronicznych, fakturę będzie można wysłać zwykłym
e-mailem, bez konieczności użycia bezpiecznego podpisu elektronicznego -
uważa Wojciech Śliż, doradca podatkowy z PricewaterhouseCoopers.

[...]

"KE chce zlikwidować przepisy określające wymagania techniczne, jakie
powinny spełniać faktury elektroniczne. Wszystkie dyskusje na temat
technologii czy zabezpieczeń faktur Komisja uznała za zbędne z punktu
widzenia przepisów o VAT" - uważa Śliż."

i więcej pod podanym linkiem.

Może być ciekawie :]

--
Wojciech Bańcer
p...@p...pl

do góry

Użytkownik "Wojciech Bancer" <p...@p...pl> napisał w wiadomości
news:slrngo68gq.6l8.proteus@pl-test.org...
> http://gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,33181,62198
90,Faktury_VAT_bedzie_mozna_przesylac_zwyklym_e_mail
em.html?skad=rss
>
> "Jeśli z dyrektywy o VAT znikną przepisy dotyczące dodatkowych wymagań
> wobec faktur elektronicznych, fakturę będzie można wysłać zwykłym
> e-mailem, bez konieczności użycia bezpiecznego podpisu elektronicznego -
> uważa Wojciech Śliż, doradca podatkowy z PricewaterhouseCoopers.
>
> [...]
>
> "KE chce zlikwidować przepisy określające wymagania techniczne, jakie
> powinny spełniać faktury elektroniczne. Wszystkie dyskusje na temat
> technologii czy zabezpieczeń faktur Komisja uznała za zbędne z punktu
> widzenia przepisów o VAT" - uważa Śliż."
>
> i więcej pod podanym linkiem.
>
> Może być ciekawie :]

Ja bym to nazwał "normalnie".




--
andreas

do góry

andreas pisze:

>> Może być ciekawie :]
>
> Ja bym to nazwał "normalnie".

Zwlaszcza jak przyjdzie zaplacic za fakture z opozniona platnoscia o
ktorej nic nie wiesz.
Co wtedy?

do góry

Dnia 30-01-2009 o 17:52:35 kuba <k...@k...onet.pl> napisał(a):

> andreas pisze:
>
>>> Może być ciekawie :]
>>
>> Ja bym to nazwał "normalnie".
>
> Zwlaszcza jak przyjdzie zaplacic za fakture z opozniona platnoscia o
> ktorej nic nie wiesz.
> Co wtedy?

A co teraz?


--
Pozdrawiam,
Tomek

do góry

Użytkownik "kuba" <k...@k...onet.pl> napisał w wiadomości
news:glvb8m$o3u$1@news.onet.pl...
> andreas pisze:
>
>>> Może być ciekawie :]
>>
>> Ja bym to nazwał "normalnie".
>
> Zwlaszcza jak przyjdzie zaplacic za fakture z opozniona platnoscia o ktorej
> nic nie wiesz.
> Co wtedy?

To samo co teraz, czyli obowiązek zapłaty wynika z tytułu umowy a nie z tytułu
posiadania papierka.



--
andreas

do góry

andreas pisze:

>> Zwlaszcza jak przyjdzie zaplacic za fakture z opozniona platnoscia o
>> ktorej nic nie wiesz.
>> Co wtedy?
>
> To samo co teraz, czyli obowiązek zapłaty wynika z tytułu umowy a nie z
> tytułu posiadania papierka.

Przepraszam a jakiej umowy?
Sprzedaje klientowi towar z 14-dniowa platnoscia i jedynym
potwierdzeniem jest faktura przez niego podpisana.

do góry

kuba pisze:
> andreas pisze:
>
>>> Zwlaszcza jak przyjdzie zaplacic za fakture z opozniona platnoscia o
>>> ktorej nic nie wiesz.
>>> Co wtedy?
>>
>> To samo co teraz, czyli obowiązek zapłaty wynika z tytułu umowy a nie
>> z tytułu posiadania papierka.
>
> Przepraszam a jakiej umowy?
> Sprzedaje klientowi towar z 14-dniowa platnoscia i jedynym
> potwierdzeniem jest faktura przez niego podpisana.


Umowy sprzedaży (może być zawarta w formie ustnej).

--
Liwiusz

do góry

On 2009-01-30, kuba <k...@k...onet.pl> wrote:

[...]

>> To samo co teraz, czyli obowiązek zapłaty wynika z tytułu umowy a nie z
>> tytułu posiadania papierka.
>
> Przepraszam a jakiej umowy?

Zwykłej.

> Sprzedaje klientowi towar z 14-dniowa platnoscia i jedynym
> potwierdzeniem jest faktura przez niego podpisana.

Ale jegoż podpis wynika z *Twojej* umowy z klientem, a nie regulacji
urzędowych. Jak będziesz wysyłać faktury papierowe niepodpisane i ktoś
podważy taką fakturę i nie zapłaci, to masz ten sam problem co z
niepodpisanymi fakturami elektronicznymi.

--
Wojciech Bańcer
p...@p...pl

do góry

kuba wrote:

> Przepraszam a jakiej umowy?
> Sprzedaje klientowi towar z 14-dniowa platnoscia i jedynym
> potwierdzeniem jest faktura przez niego podpisana.

No jak Ty chcesz dawać towar na gębę, to pewnie
może być jakiś problem, ale jeśli tylko faktura będzie mailem,
to nic się nie dzieje przecież takiego, co nie mogłoby się zdarzyć
obecnie.

do góry

Liwiusz pisze:

>> Przepraszam a jakiej umowy?
>> Sprzedaje klientowi towar z 14-dniowa platnoscia i jedynym
>> potwierdzeniem jest faktura przez niego podpisana.
>
>
> Umowy sprzedaży (może być zawarta w formie ustnej).

Ciekawy sposob robienia interesow na gebe?
Ja:Wysoki sadzie sprzedalem temu panu towar i wyslalem fakture mailem.
On: Wysoki sadzie ja tego pana pierwszy raz na oczy widze.
;)

do góry