eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatki › Faktura i podpis elektroniczny.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 6

  • 1. Data: 2009-11-03 06:44:29
    Temat: Faktura i podpis elektroniczny.
    Od: zly <b...@N...fm>

    Witam
    Nie wiem czy ta grupa, ale sensowniejszej nie znalazłem.

    Czy jest jakiś prosty sposób na bezinwazyjne wysyłanie faktur w postaci
    elektronicznej? Wykupiłem podpisy kwalifikowane od KIR i zgodnie z ich
    instrukcjami cała zabawa wygląda tak:
    1. Tworzę FV i drukuje ją do PDF
    2. Otwieram ich program "Szafir", przechodzę chyba z 5 okienek by ją
    podpisać (tworzy się zupełnie nieczytelny plik)
    3. Wysyłam to mailem

    I gdyby to było tyle to nawet nie byłby problem
    Sęk w tym, że żeby odczytać odbiorca musi też zainstalować"szafira" aby to
    weryfikować i też przeklikać chyba z 5 okienek.

    Pomimo dołączonego do maili info co należy zrobić oczywiście 90% osób nie
    ma zielonego pojęcia co i jak, podejrzewam, że nawet nie czyta tych
    informacji.
    Jest jakaś możliwość uproszczenia tej procedury? W KIRze twierdzą, żęnie i
    tamci muszą mieć ten program, ale coś mi się nie wydaje żeby to była jedyna
    możliwość. Macie jakieś doświadczenia w tej kwestii?
    --
    marcin


  • 2. Data: 2009-11-03 09:22:28
    Temat: Re: Faktura i podpis elektroniczny.
    Od: Jarek Andrzejewski <p...@g...com>

    On 3 Lis, 07:44, zly <b...@N...fm> wrote:
    > Witam
    > Nie wiem czy ta grupa, ale sensowniejszej nie znalazłem.
    >
    > Czy jest jakiś prosty sposób na bezinwazyjne wysyłanie faktur w postaci
    > elektronicznej? Wykupiłem podpisy kwalifikowane od KIR i zgodnie z ich
    > instrukcjami cała zabawa wygląda tak:
    > 1. Tworzę FV i drukuje ją do PDF
    > 2. Otwieram ich program "Szafir", przechodzę chyba z 5 okienek by ją
    > podpisać (tworzy się zupełnie nieczytelny plik)

    tak naprawdę to tylko dodaje troche "śmieci" na początku i końcu pliku
    (śmieci, czyli podpis elektroniczny).

    > I gdyby to było tyle to nawet nie byłby problem
    > Sęk w tym, że żeby odczytać odbiorca musi też zainstalować"szafira" aby to
    > weryfikować i też przeklikać chyba z 5 okienek.

    ano musi. Ponoć ów Szafir napisany jest w javie, ale działa tylko w
    "jedynym słusznym" systemie operacyjnym. Korespondowałem z KIR, żeby
    dowiedzieć się jak np. wsadowo sprawdzić podpis wielu dokumentów ale
    niewiele z tego wynikło.
    Teoretycznie ten ich program to "bezpeiczne urządzenie
    kryptograficzne", więc będą strzec zazdrośnie szczegółów. Ale w końcu
    "pkcs" to nie jakaś tajemnica, więc myślę, że trochę reverse
    engineering na pliku i da się odseparować dane od certyfikatu i je
    zweryfikować poza "Szafirem".
    A Neste robi to tak, że udostępnia i PDFa i podpisanego PDFa (co
    ciekawe różnią się jednym bajtem)

    --
    pozdrawiam,
    Jarek Andrzejewski


  • 3. Data: 2009-11-03 09:45:29
    Temat: Re: Faktura i podpis elektroniczny.
    Od: zly <b...@N...fm>

    Dnia Tue, 3 Nov 2009 01:22:28 -0800 (PST), Jarek Andrzejewski napisał(a):

    > tak naprawdę to tylko dodaje troche "śmieci" na początku i końcu pliku
    > (śmieci, czyli podpis elektroniczny).

    Ja to tłumaczę kobietkom, że tak jakbyśmy pakowali zipem, czy rar'em, a
    odbiorca musi sobie rozpakować, ale chyba nie wiedzą i tak o czym mówię :)
    Sęk w tym,że spakowany plik znacznie łatwiej rozpakować niż to.


    > A Neste robi to tak, że udostępnia i PDFa i podpisanego PDFa

    W sumie proste rozwiązanie, a na nie nie wpadłem :) Zaszyfrowany co by
    spełnić wymogi formalne, a zwykły, żeby sobie mogli podrukować i nie jęczeć
    że się im wysyła niewiadomo co.

    > co ciekawe różnią się jednym bajtem)

    No u mnie już nie. Zazwyczaj są jakieś 1,5 raza większe, a czasem nawet
    nieco więcej.
    --
    marcin


  • 4. Data: 2009-11-03 10:15:47
    Temat: Re: Faktura i podpis elektroniczny.
    Od: Tomek <t...@o...pl>

    Dnia 03-11-2009 o 10:45:29 zly <b...@n...fm>
    napisał(a):

    >
    >> A Neste robi to tak, że udostępnia i PDFa i podpisanego PDFa
    >
    > W sumie proste rozwiązanie, a na nie nie wpadłem :) Zaszyfrowany co by
    > spełnić wymogi formalne, a zwykły, żeby sobie mogli podrukować i nie
    > jęczeć
    > że się im wysyła niewiadomo co.
    >

    Jaz banku dostaję wyciąg w podpisanym PDF i Acrobat Reader to bez problemów
    weryfikuje. Tylko to pewnie jest jakiś 'zwykły' certyfikat a nie
    'rządowy-kwalifikowany'
    (nie znam się na szczegółach wic proszę nie bić ;))

    --
    Tomek


  • 5. Data: 2009-11-03 14:03:03
    Temat: Re: Faktura i podpis elektroniczny.
    Od: Jarek Andrzejewski <p...@g...com>

    On 3 Lis, 10:45, zly <b...@N...fm> wrote:
    > Dnia Tue, 3 Nov 2009 01:22:28 -0800 (PST), Jarek Andrzejewski napisał(a):

    > > co ciekawe różnią się jednym bajtem)
    >
    > No u mnie już nie. Zazwyczaj są jakieś 1,5 raza większe, a czasem nawet
    > nieco więcej.

    Niejasno napisałem: PDF bez podpisu i PDF po odrzuceniu danych o
    podpisie różnią się jednym bajtem (konkretnie: znakiem końca linii po
    ciągu "%PDF1.3": jeden jest 0x0d, a drugi 0x0a).
    Same dane podpisu i certyfikaty to pare KB.

    --
    pozdrawiam,
    Jarek Andrzejewski


  • 6. Data: 2009-11-04 07:04:56
    Temat: Re: Faktura i podpis elektroniczny.
    Od: zly <b...@N...fm>

    Dnia Tue, 03 Nov 2009 11:15:47 +0100, Tomek napisał(a):

    > Jaz banku dostaję wyciąg w podpisanym PDF i Acrobat Reader to bez problemów
    > weryfikuje.

    I właśnie na coś takiego liczyłem, bo tak tworzy się plik "nazwa.pdf.xades"
    i bez Dodatkowego programu otworzyć się go nie da.



    --
    marcin

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1