Witam,
zaczynam DG i chcialbym rozpoznac temat kupna i odsprzedazy auta
kupno auta uzywanego (osobowego - nie ciezarowego!) na srodki trwale i
pozniejsza jego sprzedaz a podatek vat
Kupuje: zwykla jednoosobowa DG, planik vat, k. przych i rozch.,
podatek liniowy powidzmy Jan Kowalski ESOFCIK
cel: dzialalnosc polegajaca na swiadczeniu uslug doradztwa
informatycznego dla firm zagranicznych w UE (wewnatrzwspolnotowe
swiadczenie uslug u zagranicznzch klientow)-a to auto to na te
zagraniczne "delegacje'
Okres uzytkowania: > 6miesiecy i < 5lat
-kupno-
a) od osoby prywatnej
b) od od polskiej firmy
c) od komisu: vat marza
d) na zachodzie w UE (od firmy)?
Ad a)
kto ma byc na umowie kupna sprzedazy jako strona kupujaca (Jan
Kowalski czy Jan Kowalski ESOFCIK - czy to ma jakiekolwiek znaczenie
dla mnie jako os.fizycznej 1os DG?)?
Ad b)
zgodnie z tym co wyczytalem jezeli firma przy zakupie nie mogla
odliczyc calego vatu a auto uzywala > 6m to sprzedajac taki samochod
nie musi naliczac VATu... skad wiec pelno jest ogloszen zwyklych aut
osobowych np z 2006r pofirmowych z faktura VAT??? (auta uzywane do
sprzedazy niepodlegjacej vatowi i dlatego vat musza doliczac?)
Taki ogloszenia sa na auta krajowe jak i np na takie importowane
sprzedawane przez salony (nie vat marza: np w jednym ASO widzialem
roczen pugi308 na jeszcze rocznej gwarancji)
Ad c)
vat marzy na oczy nie widzialem... moglby ktos to opisac w 2 zdaniach?

Ad d)
jakiej stawki vatu powinienem sie spodziewac kupujac uzywany samochod
po firmie niemieckiej? Nie ma zadnych pulapek typu ze zostanie mi
naliczony podatev vat a ja do tego musze nalicyzc sam 22% i palowac
sie by odzyskac vat niemiecki????

-uzywanie(ewidencja kosztow, amortyzacja)-

majac kupione auto od os.prywatnej amortyzuje zapewne cala kwote
natomiast co gdy odpisalem 60%max 6kola? (kwota netto + fragment vatu
nieodliczonego)?

-odsprzedaz-
jaka stawke vat powinienem przyjac (zwolniona czy 22%?) Co z korekta
vat? - jak doczytalem co US to obyczaj i niektore jak zrozumialem chca
by dokonac korekty vatu odliczonego w proporji do brakujacego okresu
do 5 lat uzywania (czyli po 2.5roku uzywania koryguje polowe vatu
odliczonego od zakupu czyli odliczylem 6 kola wiec koryguje do 3
kola?)?
Pozdrawiam,
Przemek

do góry

On Sat, 2 Jan 2010, Przemek wrote:

> -kupno-
> a) od osoby prywatnej

...czyli np. jakiejkolwiek firmy :| (toć toto określa
OSOBĘ, fizyczną bądź prawną).

> Ad a)
> kto ma byc na umowie kupna sprzedazy jako strona kupujaca (Jan
> Kowalski czy Jan Kowalski ESOFCIK - czy to ma jakiekolwiek znaczenie
> dla mnie jako os.fizycznej 1os DG?)?

Dla środka trwałego nie ma, na pytanie czy ma znaczenie dla
sprzedawcy pytaj sprzedawcy ;) (sprawa np. kasy rejestrującej).

> Ad b)
> zgodnie z tym co wyczytalem jezeli firma przy zakupie nie mogla
> odliczyc calego vatu
> a auto uzywala > 6m to sprzedajac taki samochod
> nie musi naliczac VATu... skad wiec pelno jest ogloszen zwyklych aut
> osobowych np z 2006r pofirmowych z faktura VAT???

Primo:
A bo "nienaliczenie VAT" prawdopodobnie wynika ze *zwolnienia*
z VAT, a nie z niepodlegania. Faktura VAT należy się więc jak
psu buda, a że "VAT zw"...
Secundo: zwolnienie samochodów osobowych *nie dotyczy* przypadku,
kiedy są traktowane "jak towar"!
Jeśli więc sprzedaje je ktoś kto je *kupił* *do odsprzedaży*,
to należy się "normalny VAT".

> -uzywanie(ewidencja kosztow, amortyzacja)-
>
> majac kupione auto od os.prywatnej amortyzuje zapewne cala kwote
> natomiast co gdy odpisalem 60%max 6kola? (kwota netto + fragment vatu
> nieodliczonego)?

Tak.

> -odsprzedaz-
> jaka stawke vat powinienem przyjac (zwolniona czy 22%?)

Dla "osobowych" (w uproszczeniu, żeby nie rozwlec) minister ustalił
zwolnienie. Może to skutkować (przy >15 000 zł wartości) koniecznością
korekty VAT odliczonego przy sprzedaży.

> Co z korekta
> vat? - jak doczytalem co US to obyczaj i niektore jak zrozumialem chca
> by dokonac korekty vatu odliczonego w proporji do brakujacego okresu
> do 5 lat uzywania

Tak jest w ustawie. Oczywiście dla WP >15 kzł.

> (czyli po 2.5roku uzywania koryguje polowe vatu
> odliczonego od zakupu

To ja poproszę o podstawę prawną, bo wydawało mi się, że z ustawy
wynika *roczny* "licznik" korekty, znaczy za każdy zaczęty (a może
zakończony?) rok 1/5 (20%) VAT, ale dawno nie czytałem :)

pzdr, Gotfryd

do góry

Gotfryd Smolik news pisze:

> Secundo: zwolnienie samochodów osobowych *nie dotyczy* przypadku,
> kiedy są traktowane "jak towar"!
> Jeśli więc sprzedaje je ktoś kto je *kupił* *do odsprzedaży*,
> to należy się "normalny VAT".
>

VAT marża jest szczególnym sposobem opodatkowania podatkiem VAT i odnosi
się do towarów używanych ogólnie, więc również dotyczy samochodów, które
są traktowane jako towar. Istotne jest spełnienie warunków wynikających
z art.120 ustawy.

do góry

Użytkownik "gonia" <g...@w...pl> napisał w wiadomości
news:hhur5q$8v7$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> Gotfryd Smolik news pisze:
>
>> Secundo: zwolnienie samochodów osobowych *nie dotyczy* przypadku,
>> kiedy są traktowane "jak towar"!
>> Jeśli więc sprzedaje je ktoś kto je *kupił* *do odsprzedaży*,
>> to należy się "normalny VAT".
>>
>
> VAT marża jest szczególnym sposobem opodatkowania podatkiem VAT i odnosi
> się do towarów używanych ogólnie, więc również dotyczy samochodów, które
> są traktowane jako towar. Istotne jest spełnienie warunków wynikających z
> art.120 ustawy.

A mówiąc po polskiemu dostaniesz f-rę vat na prowizję komisu.

--
Pawełj

do góry

pawelj pisze:
> Użytkownik "gonia" <g...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:hhur5q$8v7$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>> Gotfryd Smolik news pisze:
>>
>>> Secundo: zwolnienie samochodów osobowych *nie dotyczy* przypadku,
>>> kiedy są traktowane "jak towar"!
>>> Jeśli więc sprzedaje je ktoś kto je *kupił* *do odsprzedaży*,
>>> to należy się "normalny VAT".
>>>
>> VAT marża jest szczególnym sposobem opodatkowania podatkiem VAT i odnosi
>> się do towarów używanych ogólnie, więc również dotyczy samochodów, które
>> są traktowane jako towar. Istotne jest spełnienie warunków wynikających z
>> art.120 ustawy.
>
> A mówiąc po polskiemu dostaniesz f-rę vat na prowizję komisu.

ojć.....chyba niekoniecznie
dostaniesz fakturę VAT marża, na której będziesz miał wyszczególniona
kwotę do zapłaty, bez wykazanego podatku VAT


to dalej art.120

16. Podatnik, o którym mowa w ust. 4 i 5, nie może oddzielnie wykazywać
na wystawianych przez siebie fakturach podatku od dostawy towarów, w
przypadku gdy opodatkowaniu podlega marża.

do góry

>> -odsprzedaz-
>> jaka stawke vat powinienem przyjac (zwolniona czy 22%?)

> Dla "osobowych" (w uproszczeniu, żeby nie rozwlec) minister ustalił
>zwolnienie. Może to skutkować (przy >15 000 zł wartości) koniecznością
>korekty VAT odliczonego przy sprzedaży.
Jak to rozumiec? Czy to znaczy, ze jezeli w momencie sprzedazy auta
jego wartosc miescilaby sie w 15 kolach zadnej korekty VATu robic nie
trzeba?



>> (czyli po 2.5roku uzywania koryguje polowe vatu
>> odliczonego od zakupu

> To ja poproszę o podstawę prawną, bo wydawało mi się, że z ustawy
>wynika *roczny* "licznik" korekty, znaczy za każdy zaczęty (a może
>zakończony?) rok 1/5 (20%) VAT, ale dawno nie czytałem :)
No to co mowisz podwaza to w co uwierzylem.. uwierzylem, ze skoro moj
samochod po 2.5roku mozna przyjac (majac skale 5 lat) w polowie
"swojej wartosci" (ze ST) sluzyl mi sprzedazy opodatkowanej a w
polowie sprzedazy zwolnionej (ta jednorazowa akcja typu 'sprzedajemy
auto") - wiec polowe vatu tryeba oddac
Ale jak piszesz do ustalenia jaki % VATu moge a jaki nie odliczyc
sluzy stosunek sprzedazy rocznej vaotej do lacznej!!!
Rodzi sie wiec kolejne pytanie:
Sprzedaje auto za te 15 kola.. przychodu ze sprzedazy "vatowej" mialem
w roku np 400tys PLN
Sosunek VATowej /(vat +nievat) wychodzi jakies 0,96... to co ja mam
pozniej w calym roku vat z kazdej faktury przez to przemnazac czy
zabawa to dotyczy tylko zakupow zwiazanych ze sprzedaza vat i nievat??
(rozpoczynam DG.. dla mnie to nowe..)
Pozdrawiam,
Przemek

do góry

On Tue, 5 Jan 2010, gonia wrote:

> Gotfryd Smolik news pisze:
>
>> Secundo: zwolnienie samochodów osobowych *nie dotyczy* przypadku,
>> kiedy są traktowane "jak towar"!
>> Jeśli więc sprzedaje je ktoś kto je *kupił* *do odsprzedaży*,
>> to należy się "normalny VAT".
>
> VAT marża jest szczególnym sposobem opodatkowania podatkiem VAT

A tak, to prawda, rozpędziłem się co nieco :[, thx.

pzdr, Gotfryd

do góry

On Fri, 8 Jan 2010, Przemek wrote:

>>> (czyli po 2.5roku uzywania koryguje polowe vatu
>>> odliczonego od zakupu
>
>> To ja poproszę o podstawę prawną, bo wydawało mi się, że z ustawy
>> wynika *roczny* "licznik" korekty, znaczy za każdy zaczęty (a może
>> zakończony?) rok 1/5 (20%) VAT, ale dawno nie czytałem :)
> No to co mowisz podwaza to w co uwierzylem.. uwierzylem, ze skoro moj
> samochod po 2.5roku mozna przyjac (majac skale 5 lat) w polowie
> "swojej wartosci" (ze ST) sluzyl mi sprzedazy opodatkowanej a w
> polowie sprzedazy zwolnionej (ta jednorazowa akcja typu 'sprzedajemy
> auto") - wiec polowe vatu tryeba oddac
> Ale jak piszesz do ustalenia jaki % VATu moge a jaki nie odliczyc
> sluzy stosunek sprzedazy rocznej vaotej do lacznej!!!

Skąd Ty wziąłeś stosunek SPRZEDAŻY (jak rozumiem - wartości sprzedaży)?

Ani słowa na ten temat nie pisałem!
Pisałem o OKRESIE.

OKRES jest liczony W LATACH, a nie w miesiącach (i nie w dniach ani
godzinach). Napisałem tyle i tylko tyle.

> Rodzi sie wiec kolejne pytanie:
> Sprzedaje auto za te 15 kola.. przychodu ze sprzedazy "vatowej" mialem
> w roku np 400tys PLN

Bez znaczenia.

Tyle, że albo jest to proporcja 40/60 albo 60/40, nie widziałem
możliwości, żeby było to - jak pisałeś - 50% kwoty do zwrotu.
Sprzedasz jednego dnia, zwracasz 60%, sprzedasz następnego dnia,
zwracasz już tylko 40% :) (jak odpowiednio dobierzesz dni, i NIE,
ja NIE podejmuję się interpretacji JAK wyznaczyć granicę - jedyne
co mi wynika "mniej więcej na pewno", to że jednostką miary jest
ROK, zawsze CAŁY ROK).

> (rozpoczynam DG.. dla mnie to nowe..)

Znaczy pułapki w ustawach :), tudzież postach grupowiczów.
Co mnie dziwi, to że nikt nie prostował - napisałem wyraźnie, że
"za każdy rok 1/5". Nic, ale to NIC nie pisałem o proporcji
wartości sprzedaży - wyłącznie "okres służenia"!

pzdr, Gotfryd

do góry