Magdalena Woloszyk napisał:

> Na dobra sprawe mogłabym samam ułozyc sobie kafelki i wyrwac zšb (no.. przy
> odrobinie samozaparcia :-)) Ale z jakiegos powodu wole wynajšć fachowca.
> Głównie z powodu przewidywanych efektów - nie chcielibyœcie mieć
> wykafelkowanej przeze mnie łazienki, o rwaniu zęba nie wspomnę.

Znam osobiœcie dentystę (dr n.med), który tak właœnie robi - mówię o
rwaniu zębów (sobie samemu).
--
Pozdrowienia
J.

do góry

Magdalena Woloszyk napisał:

> EE... to nie tak fajnie. Czego by biuro nie nabroiło, odpowiada podatnik!

Ale inaczej wyglada kontrola bezposrednio u podatnika a inaczej przez
biuro ;)
--
Pozdrowienia
J.

do góry

On Tue, 12 Mar 2002, Anna Kowal wrote:

>+ Użytkownik MarekF <m...@a...alpha.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
[...]
>+ > > Może to "więcej" to wynik wielu lat praktyki i nauki.
>+ > > Dajcie zarobic fachowcom, tak jak wam dają zarobic inni.
>+ > Witam
>+ > Popieram Cie, nalezy dac zarobic fachowcom. Wiem jak daje zarabiac
>+ > fachowcom moj szwagier,[...]
>+ Za co ta księgowa bierze pieniadze? To tak jak mechanik, dokreci srubke i 50
>+ zl. Bierze za to, ze wie ktora srubke dokrecic. Ze ksiegowi biora forse za
>+ wpisanie paru cyfr mowia tak tylko ci co jeszcze sami tego nie robili.

Myślę że prawda leży (jak zwykle) pośrodku.
Mowa o firmie "małofakturowej", nie PK :)
Z drugiej strony prawdą jest że czasem jakaś konsultacja nie
zaszkodzi. A że księgowa/doradzca dowiaduje się od podatnika że
np. są dwie RÓZNE listy "gmin uprzywilejowanych" (rózne "przywileje")
i dana gmina jest na jednej z nich :> - to też prawda.
Osobiście zgrzytając zębami aż TPSA raczy półke SDI w okolicy
wsadzić gdzie trzeba - ZUS zostawiam biuru, podatki rozliczam
sam - od czasu do czasu aplikując konsultacje (sobie).
Plus ustawy+grupa+infor i podobne... jakoś chyba ujdzie.
Korektę do korekty już składałem, wezwanie do korekty
zaliczyłem... Cóż :> !
Jakby to miało być kilkaset wpisów miesięcznie to bym
sam pewnie nie próbował :)
[...]

Pozdrowienia, Gotfryd

do góry