Z powodow blednych wyliczen zrobilem w 2001 r. nadplate podatku z mojej
firmy. Skladajac roczna deklaracje PIT-36 wpisalem w niej ten nadplacony
podatek w rubryke gdzie wykazuje sie finanse z firmy (poz. 63 o ile dobrze
pamietam). Tymczasem wezwano mnie do US i kazano skorygowac wysokosc
wplaconego podatku do wysokosci, ktora wynika z obliczen. W ten sposob
stracilem mozliwosc odzyskania tego nadplaconego podatku w formie zwrotu
nadwyzki z PIT 36. I teraz pytania:
1. Czy urzedniczka z US miala racje zmniejszajac mi kwote wplaconego
podatku?
2. Jesli miala racje, to jak moge odzyskac ten nadplacony podatek?
3. Jesli nie miala racji - to co powinienem zrobic?
--
Pozdrawiam
Krzysztof

do góry

Użytkownik "Krzysztof" <a...@2...pl> napisał w wiadomości
news:aidn0b$ham$1@topaz.icpnet.pl...
> Z powodow blednych wyliczen zrobilem w 2001 r. nadplate podatku z mojej
> firmy. Skladajac roczna deklaracje PIT-36 wpisalem w niej ten nadplacony
> podatek w rubryke gdzie wykazuje sie finanse z firmy (poz. 63 o ile dobrze
> pamietam). Tymczasem wezwano mnie do US i kazano skorygowac wysokosc
> wplaconego podatku do wysokosci, ktora wynika z obliczen. W ten sposob
> stracilem mozliwosc odzyskania tego nadplaconego podatku w formie zwrotu
> nadwyzki z PIT 36. I teraz pytania:
> 1. Czy urzedniczka z US miala racje zmniejszajac mi kwote wplaconego
> podatku?
> 2. Jesli miala racje, to jak moge odzyskac ten nadplacony podatek?
> 3. Jesli nie miala racji - to co powinienem zrobic?
> --
> Pozdrawiam
> Krzysztof
>
>

Coś tu jest nie tak: Jak urzędnik może kazać korygować wielkość wpłaconego
podatku do wysokości wynikającej z matematyki (wyliczeń)?
Może więcej szczegółów?
Pozdrawiam.

do góry

Sławomir Malibo napisał:
> > Z powodow blednych wyliczen zrobilem w 2001 r. nadplate podatku z mojej
> > firmy. Skladajac roczna deklaracje PIT-36 wpisalem w niej ten nadplacony
> > podatek w rubryke gdzie wykazuje sie finanse z firmy (poz. 63 o ile
dobrze
> > pamietam). Tymczasem wezwano mnie do US i kazano skorygowac wysokosc
> > wplaconego podatku do wysokosci, ktora wynika z obliczen. W ten sposob
> > stracilem mozliwosc odzyskania tego nadplaconego podatku w formie zwrotu
> > nadwyzki z PIT 36. I teraz pytania:
> > 1. Czy urzedniczka z US miala racje zmniejszajac mi kwote wplaconego
> > podatku?
> > 2. Jesli miala racje, to jak moge odzyskac ten nadplacony podatek?
> > 3. Jesli nie miala racji - to co powinienem zrobic?
>
> Coś tu jest nie tak: Jak urzędnik może kazać korygować wielkość wpłaconego
> podatku do wysokości wynikającej z matematyki (wyliczeń)?

Sam sie temu bardzo dziwie. Wpisalem w rubryke (nr 63) kwote podatku jaka
zaplacilem z tytulu prowadzenai dzialanosci gospodarczej. Pani pogmerala w
komputerze i stwierdzila, ze faktycznie podatek ten powinien byc nizszy (co
wiem, bo robilem swojego czasu korekte zeznania PIT5), a ja nie mam prawa
wpisac rzeczywiscie wplaconej kwoty, tylko ta, ktora wynika z obliczen.
Kazala mi zmienic obnizajac wysokosc zaplaconego podatku. Mam na to
protokol, ktory wypisala.
--
Pozdraiwam
Krzysztof

do góry

Użytkownik "Krzysztof" <a...@2...pl> napisał w wiadomości
news:aie5uf$ogv$1@topaz.icpnet.pl...
> Sławomir Malibo napisał:
> > > Z powodow blednych wyliczen zrobilem w 2001 r. nadplate podatku z
mojej
> > > firmy. Skladajac roczna deklaracje PIT-36 wpisalem w niej ten
nadplacony
> > > podatek w rubryke gdzie wykazuje sie finanse z firmy (poz. 63 o ile
> dobrze
> > > pamietam). Tymczasem wezwano mnie do US i kazano skorygowac wysokosc
> > > wplaconego podatku do wysokosci, ktora wynika z obliczen. W ten sposob
> > > stracilem mozliwosc odzyskania tego nadplaconego podatku w formie
zwrotu
> > > nadwyzki z PIT 36. I teraz pytania:
> > > 1. Czy urzedniczka z US miala racje zmniejszajac mi kwote wplaconego
> > > podatku?
> > > 2. Jesli miala racje, to jak moge odzyskac ten nadplacony podatek?
> > > 3. Jesli nie miala racji - to co powinienem zrobic?
> >
> > Coś tu jest nie tak: Jak urzędnik może kazać korygować wielkość
wpłaconego
> > podatku do wysokości wynikającej z matematyki (wyliczeń)?
>
> Sam sie temu bardzo dziwie. Wpisalem w rubryke (nr 63) kwote podatku jaka
> zaplacilem z tytulu prowadzenai dzialanosci gospodarczej. Pani pogmerala w
> komputerze i stwierdzila, ze faktycznie podatek ten powinien byc nizszy
(co
> wiem, bo robilem swojego czasu korekte zeznania PIT5), a ja nie mam prawa
> wpisac rzeczywiscie wplaconej kwoty, tylko ta, ktora wynika z obliczen.
> Kazala mi zmienic obnizajac wysokosc zaplaconego podatku. Mam na to
> protokol, ktory wypisala.
> --
> Pozdraiwam
> Krzysztof
>

Jeśli składałeś korektę PIT-5 i była nadpłata w stosunku do wykazanych
wcześniej kwot, to zgdnie z Ordynacją - wniosek o stwierdzenie nadpłaty.
Zresztą - jednoznaczna odpowiedź może być - tylko przy poznaniu wszystkich
szczegółów.
Pozdrawiam.

do góry

"Krzysztof" [...]

> Sam sie temu bardzo dziwie. Wpisalem w rubryke (nr 63) kwote podatku jaka
> zaplacilem z tytulu prowadzenai dzialanosci gospodarczej. Pani pogmerala w
> komputerze i stwierdzila, ze faktycznie podatek ten powinien byc nizszy
(co
> wiem, bo robilem swojego czasu korekte zeznania PIT5), a ja nie mam prawa
> wpisac rzeczywiscie wplaconej kwoty, tylko ta, ktora wynika z obliczen.
> Kazala mi zmienic obnizajac wysokosc zaplaconego podatku. Mam na to
> protokol, ktory wypisala.

Prosze zauwazyc, ze oprocz owej milej Pani w US jest jeszce druga
(rowniez mila), ktora ksieguje owe wplaty i pilnuje "stanu konta".
Ta Pani na pewno (nooo prawie na pewno) panu pomoze.

Tak na moj prosty podatnika rozum, to skoro skorygowal Pan
pit-5 to oczywiscie kwote naleznych zaliczek powinien Pan wykazac
jako te, po korekcie. Jesli zaplacil Pan wiecej, mozna wnioskowac o
zaliczenie owej kwoty na poczet zaliczek tegorocznych.

Boguslaw

do góry

Boguslaw Szostak napisał:
> > Sam sie temu bardzo dziwie. Wpisalem w rubryke (nr 63) kwote podatku
jaka
> > zaplacilem z tytulu prowadzenai dzialanosci gospodarczej. Pani pogmerala
w
> > komputerze i stwierdzila, ze faktycznie podatek ten powinien byc nizszy
> (co
> > wiem, bo robilem swojego czasu korekte zeznania PIT5), a ja nie mam
prawa
> > wpisac rzeczywiscie wplaconej kwoty, tylko ta, ktora wynika z obliczen.
> > Kazala mi zmienic obnizajac wysokosc zaplaconego podatku. Mam na to
> > protokol, ktory wypisala.
>
> Prosze zauwazyc, ze oprocz owej milej Pani w US jest jeszce druga
> (rowniez mila), ktora ksieguje owe wplaty i pilnuje "stanu konta".

Sek w tym, ze ja pracuje za ta pania - prowadze firme jednosobowo, a skala
jej dzialanai jets ta niewielak ze nei korzystam z pomocy ksiegowej

> Tak na moj prosty podatnika rozum, to skoro skorygowal Pan
> pit-5 to oczywiscie kwote naleznych zaliczek powinien Pan wykazac
> jako te, po korekcie. Jesli zaplacil Pan wiecej, mozna wnioskowac o
> zaliczenie owej kwoty na poczet zaliczek tegorocznych.

Czy taki wnioske sklada sie na jakims formularzu?
--
Pozdrawiam
Krzysztof

do góry

"Krzysztof" [...]

> > Prosze zauwazyc, ze oprocz owej milej Pani w US jest jeszce druga
> > (rowniez mila), ktora ksieguje owe wplaty i pilnuje "stanu konta".
>
> Sek w tym, ze ja pracuje za ta pania - prowadze firme jednosobowo, a skala
> jej dzialanai jets ta niewielak ze nei korzystam z pomocy ksiegowej

Mowilem o innej tez milej Pani W URZEDZIE SKARBOWYM.

Jedna mila Pani sprawdza Panu deklaracje,
a druga wplaty - ta druga poradzi jak i co,
bo mysle, ze ta pierwsza miala racje.

Skoro skorygowal Pan deklaeacje .......

Boguslaw

do góry