On Tue, 18 Sep 2007, mvoicem wrote:

> Witam
>
> Sprzedaję mieszkanie. Wot, niby żadna filozofia, prosta sprawa.
>
> Tyle że to mieszkanie formalnie należy do mojej babci. Babcia jest w tym
> mieszkaniu zameldowana (na stałe), aczkolwiek od kilku lat mieszka u moich
> rodziców. Żeby było ciekawiej, połowa pieniędzy ze sprzedaży mieszkania
> przypadnie mojemu bratu.
>
> Pogooglałem, poszperałem, poczytałem UoPDOF i inne, i wyszło mi 2 opcje
> przeprowadzenia tego (proszę grupowiczów o zweryfikowanie czy nie popełniam
> gdzieś błedu)
>
> opcja 1:
> a)babcia daruje mi to mieszkanie, nie płacę podatku od darowizny, jako że to
> najbliższa rodzina. Koszt operacji to opłata notarialna + 2% wartości
> mieszkania.
>
> b)ja sprzedaję to mieszkanie, pieniądze dzielę na 2 części.
> b.a) swoją cześcią nadpłacam kredyt zaciągnięty na moje mieszkanie
> (lub zużywam na zakup tego mieszkania, w zależności od tego czy
> szybciej kupię czy sprzedam), więc nie płacę od tego podatku
> dochodowego, jako że jest to przeznaczone na cele mieszkaniowe.
>
> b.b) drugą część przelewam bratu, brat od tego płaci 19% podatku
> (zakładam że nie zużyje tego na cele mieszkaniowe).

Z jakiej paki brat płaci, a ściślej - *jaki* podatek ma zapłacić brat?

Bo 19% to mi się z dochodowym kojarzy, ale mi pojęcie "brat" się
nijak nie kojarzy dla odmiany z osobą prawną ;), zaś 19% dla
odmiany kojarzę wyłącznie z podatkiem dochodowym.
Tak czy siak nie pasuje!

> Nie muszę tego
> robić u notariusza, wystarczy że będzie umowa darowizny, potwierdzenie
> przelewu i umowa zgłoszona ileś tam dni później w urzędzie
> skarbowym.

No darowizna to pasuje, tylko skąd 19%?
I dlaczego nie art.4a?

pzdr, Gotfryd