On Sat, 24 Feb 2007, BartekK wrote:

> Mam możliwość kupić sprzęt potrzebny mi w działalności, od osoby prywatnej,
> na allegro. Oczywiście osoba ta faktury vat wystawić nie może/nie chce/nie
> wystawi. Pomijam kwestie czy sprzęt jest nowy/używany >6mieś bo to problem
> sprzedającego, ale od strony kupującego - jak taki zakup zaliczyć w koszty,
> żeby problemu nie było?

Optymalnie - wziąć rachunek.
Niestety sprzedający często znają przepisy... jak znają :[ i bronią się
rękoma i nogami przed tym co powinni zrobić.
Ponieważ nie jest to "towar handlowy" (dla Ciebie) restrykcje są
mniejsze, w archiwach znajdziesz iż umowa (może być wydruk allegro)
ale koniecznie poparta dowodem zapłaty (bo *umowa* nie świadczy, że
został *poniesionyc koszt*, znaczy z umowy nie wynika że została
zrealizowana!) powinna być "bez zarzutu".
Żeby była jasność - sam mam jeden taki przypadek zaksięgowany (nie
był poddawany kontroli, dla porządku).

> Cena jaką zapłacę jest z pewnością brutto, ale vatu nie ma jak odliczyć.. (?)

A niby skąd by tam miał się VAT wziąć???

> Czy sam wydruk maila "wygrałeś aukcje"/"kupiłeś przez kup-teraz" można uznać
> jako umowę kupna-sprzedaży pomiędzy sprzedającym i moją firmą (konto na

IMO - zdecydowanie tak. Znaczy jako "wydruk umowy" :)
Tyle, że z faktu iż być może UMÓWISZ się ze zmną iż coś mi sprzedasz
(bądź na odwrót), nie znaczy że PONIOSŁEŚ KOSZT.
Być może uda Ci się to dopiero po procesie sądowym ;) (jest taki
ostatnio sławny wyrok, jak to gość wystawić samochód bez ceny minimalnej,
a później żeby wykpić się z jego zdaniem za niskiego wyniku licytacji
oświadczył PRZED SĄDEM że "takiego samochodu to on nie ma, chciał
tylko sprawdzić cenę" - sąd mu powiedział że jak wystawił do sprzedaży
a nie ma, to niech sobie kupi żeby miał co dać nabywcy :)).
Inaczej mówiąc: kosztu może *jeszcze nie być*.

> allegro jest na dane firmowe) i jako "rachunek" (ew z polaczeniu z
> potwierdzeniem dokonania przelewu) podpiąc do kosztów?

IMO zdecydowanie tak.
Można jeszcze napisać na ktorymś dokumencie "sprzęt odebrałem dn..."

pzdr, Gotfryd