eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatki › interpretacja z urzedu skarbowego.....
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 16

  • 1. Data: 2005-11-21 13:59:34
    Temat: interpretacja z urzedu skarbowego.....
    Od: "Kalina" <d...@s...pl .invalid>

    witam wszystkich serdecznie.....

    dostałam własnie interpretację z mojego urzędu skarbowego z której wynika,
    że energia elektryczna jest tzw koszem posrednim, podobnie jak telefony np i
    jako taki koszt powinna być ujmowana przy zastosowaniu zasady memoriałowej
    (nie ma tu znaczenia, czy to kpir czy pełna księgowość) według daty
    FAKTYCZNEJ ZAPŁATY !!!!!.
    Po prostu nie pozostaje nic innego jak sie rozpłakać.... bo przecież czy
    KTOKOLWIEK stosując memoriał w kpir (o zasadach stosowanych w pełnej
    ksiegowosci nie wspomne) postępuje własnie w ten sposób?????? no przecież
    nigdy w życiu !....

    Na interpretacji jest dokładnie napisane, że jest ona wiążąca dla US, ale
    nie jest wiążąca dla podatnika.... Oznacza to w praktyce, ze nawet gdyby
    napisali tam głupoty, podatnik stosując je jest bezpieczny..... a z drugiej
    strony nie stosowanie tych zasad naraża podatnika na pewne ryzyko, ale
    jednak nie znaczy od razu, że popełnia błąd....
    i teraz mam dylemat - bo interpretacja dotyczy jednego ze wspólników s.c. -
    i jako taka jest wiążąca dla jego US. Moim zdaniem jest bzdurą do potęgi po
    prostu.... i zastanawiam sie czy się do tego stosować. Bo przeciez księga
    dla wszystkich trzech wspólników jest jedna, a jeśli zacznę np koszty
    energii czy telefonów ujmować w terminie zapłaty (np, fv z października
    zostanie zapłacona dopiero w lipcu nastepnego roku, albo nawet wcale nie
    zostanie zapłacona) to będę czekać z jej zaksięgowaniem???? no przy kpir
    ktoś moze jeszcze by sie pokusił, ale gdzie wtedy chronologiczne
    zapisy?????? zaznaczam cały czas, ze mówię tu o metodzie memoriałowej
    !!!!!!!! ale wyobraźcie sobie teraz, ze zaczełabym podatkowo ujmowac faktury
    w dacie ich zapłaty (to bilansowo musiałabym np koszty energii zaksiegować w
    grudniu, gdyby dotyczyły tego okresu, a kosztami podatkowymi stałyby się
    dopiero np za pół roku??????). LITOSCI !!!!!!!!!!! a co z tymi wszystkimi
    interpretacjami, które każą dzielić koszty energii czy telefonów na
    przełomie roku???????? - okazałyby sie po prostu przez wiele lat stosowaną
    bzdurą !!!! Tymczasem przecież wszystkie informacje w us-ach mówią o
    księgowaniu tego typu dokumentów albo w dacie okresu którego dotyczy (i
    bawić się nawet w dzielenie na miesiące) albo w dacie faktury.... nigdy
    natomiast nie słyszałam o podobnej bzdurze, jak ta zaprezentowana przez mój
    us !!!!!!!

    Uffffff.... troche sobie ulzyła :) Nie chce pisać zażalenia na tą decyzję,
    chociaz w ogóle sie z nią nie zgadzam..... co wiec radzicie..... Wiem, że
    Izba Skarbowa w Warszawie zawsze stała na stanowisku alby koszty energii
    ksiegować w okresie, którego dotyczy, nie zaś w dacie faktycznej zapłaty....
    ale boję sie, ze mogą olać temat i przy weryfikacji mojej interpretacji nie
    odwołać tej decyzji....

    Hmmm...a może po prostu zrobić sobie rezerwę na karę do US i spac
    spokojnie???? Może kara powinna być w moim przypadku wliczona w cene
    prowadzenia działalności?

    Oto dowód, że nasze prawo jest do bani, a zawód księgowego chyba powinien
    uprawniać do wcześniejszej emerytury :)))

    Pozdrawiam
    monika



  • 2. Data: 2005-11-21 15:25:22
    Temat: Re: interpretacja z urzedu skarbowego.....
    Od: gogo <g...@i...pl>

    Kalina napisał(a):
    > witam wszystkich serdecznie.....
    Tymczasem przecież wszystkie informacje w us-ach mówią o
    > księgowaniu tego typu dokumentów albo w dacie okresu którego dotyczy (i
    > bawić się nawet w dzielenie na miesiące) albo w dacie faktury.... nigdy
    > natomiast nie słyszałam o podobnej bzdurze, jak ta zaprezentowana przez mój
    > us !!!!!!!
    >
    A czy przypadkiem nie dostaliście informacji, że fakturę za prąd
    księgujemy w KPiR pod datą terminu płatności tej faktury, a nie
    płatności. Tak jest już chyba od trzech lat.

    pozdrawiam


  • 3. Data: 2005-11-21 18:59:58
    Temat: Re: interpretacja z urzedu skarbowego.....
    Od: WAM <n...@n...nopl.pl>

    On Mon, 21 Nov 2005 14:59:34 +0100, "Kalina" <d...@s...pl .invalid>
    wrote:

    >Uffffff.... troche sobie ulzyła :)

    Co jest grane? Coraz wiecej znajomych i nieznajomych ogarnia szal
    ucinania koncowek. Dlaczego zamiast "ulzylam" napisalas "ulzyla"? Czy
    jest cos o czym nie wiem? Coraz wiecej osob tak robi w ostatnich
    tygodniach.

    WAM
    --
    Sylwester 2005!
    Może nad morze?
    http://www.nadmorze.pl


  • 4. Data: 2005-11-21 19:42:42
    Temat: Re: interpretacja z urzedu skarbowego.....
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Mon, 21 Nov 2005, gogo wrote:

    > Kalina napisał(a):
    >> natomiast nie słyszałam o podobnej bzdurze, jak ta zaprezentowana przez
    >> mój
    >> us !!!!!!!
    >>
    > A czy przypadkiem nie dostaliście informacji, że fakturę za prąd księgujemy w
    > KPiR pod datą terminu płatności tej faktury, a nie płatności. Tak jest już
    > chyba od trzech lat.

    Hm... a nie jest tak DLA VAT ?
    Bo o ile ja *wiem* że albo projekt rządowy, albo nawet wersja ustawy
    o podatku dochodowym uchwalona przez Sejm *miała* zawierać takie zapisy
    (żeby KUP uznawało się w tym samym momencie, w którym powstaje obowiązek
    podatkowy !) to AFAIK wskutek poprawek owa poprawka zniknęła.
    Możesz sprawdzić i podać nr artykułu ?
    Bo "u mnie nie ma" :) (tego zapisu !)

    --
    pozdrowienia, Gotfryd
    (KPiR, VAT, memoriał, ZUS)


  • 5. Data: 2005-11-21 21:55:12
    Temat: Re: interpretacja z urzedu skarbowego.....
    Od: Kaja <k...@n...ma.wp.pl>

    Mon, 21 Nov 2005 14:59:34 +0100, *Kalina*
    <news:dlsju4$k32$1@nemesis.news.tpi.pl> napisał(a):

    > Uffffff.... troche sobie ulzyła :) Nie chce pisać zażalenia na tą decyzję,
    > chociaz w ogóle sie z nią nie zgadzam..... co wiec radzicie..... Wiem, że
    > Izba Skarbowa w Warszawie zawsze stała na stanowisku alby koszty energii
    > ksiegować w okresie, którego dotyczy, nie zaś w dacie faktycznej zapłaty....
    > ale boję sie, ze mogą olać temat i przy weryfikacji mojej interpretacji nie
    > odwołać tej decyzji....

    W samym M.Fin tak zawsze było jak Ty piszesz!
    Teraz tam nie pracuję, z przepisami M.F nie jestem na bieżąco, więc Ci
    porady nie udzielę.
    Napisz zapytanie do jakiegoś rzecznika, czy działu od tych spraw w Min.Fin
    (ale nie do Izby Skarbowej!!, która zresztą podlega pod Min.Fin) i poproś o
    podstawę prawną, żebyś była pewna czego się trzymać.

    Trzymaj się

    --
    Kaja


  • 6. Data: 2005-11-22 07:14:03
    Temat: Re: interpretacja z urzedu skarbowego.....
    Od: "Kalina" <d...@s...pl .invalid>

    Użytkownik "gogo" <g...@i...pl> napisał w wiadomości
    news:dlsouv$cr4$1@nemesis.news.tpi.pl...
    > Kalina napisał(a):
    > > witam wszystkich serdecznie.....
    > Tymczasem przecież wszystkie informacje w us-ach mówią o
    > > księgowaniu tego typu dokumentów albo w dacie okresu którego dotyczy (i
    > > bawić się nawet w dzielenie na miesiące) albo w dacie faktury.... nigdy
    > > natomiast nie słyszałam o podobnej bzdurze, jak ta zaprezentowana przez
    mój
    > > us !!!!!!!
    > >
    > A czy przypadkiem nie dostaliście informacji, że fakturę za prąd
    > księgujemy w KPiR pod datą terminu płatności tej faktury, a nie
    > płatności. Tak jest już chyba od trzech lat.

    Nie, absolutnie.... jest wyraźnie napisane, że chodzi o datę faktycznej
    zapłaty. Pani z US podaje nawet konkretny przykład wskazując, że jeśli fv
    zapłacimy jeszcze w lipcu mimo terminu płattności określonego na fv to
    kosztem będzie w lipcu, natomiast jeśli dopiero w sierpniu, to w kosztach
    należałoby ująć w sierpniu....
    A wracając do tego, o czym wspominasz.... nie ma podstaw prawnych które
    kazałyby księgować fv za energię w terminie płatności wynikającym z
    faktury.... Robisz tak zapewne dlatego, że ułatwiasz sobie prace z VAT-em
    (to przepisy VATowskie każą ci ujmować fv za energię w terminie płatnosci, a
    nie przepisy PDOF (PDOP).
    Penie na koniec roku juz nie stosujesz tej zasady, tylko fv za media
    wystawione w grudniu księgujesz w grudniu, mimo styczniowego terminu
    płatności (wiele biur rachunkowych w ten sposób ułatwia sobie własnie
    pracę).
    A to postępowanie z kolei każe właśnie stwierdzić, że większość
    przyporządkowuje koszty mediów do okresu, którego dotyczą, a nie ujmuje je w
    dacie faktycznej zapłaty....

    Pozdrawiam
    monika



  • 7. Data: 2005-11-22 07:15:31
    Temat: Re: interpretacja z urzedu skarbowego.....
    Od: "Kalina" <d...@s...pl .invalid>


    Użytkownik "WAM" <n...@n...nopl.pl> napisał w wiadomości
    news:5764o19hhasve1hojpsmmvvd2v7f3u3knn@4ax.com...
    > On Mon, 21 Nov 2005 14:59:34 +0100, "Kalina" <d...@s...pl .invalid>
    > wrote:
    >
    > >Uffffff.... troche sobie ulzyła :)
    >
    > Co jest grane? Coraz wiecej znajomych i nieznajomych ogarnia szal
    > ucinania koncowek. Dlaczego zamiast "ulzylam" napisalas "ulzyla"? Czy
    > jest cos o czym nie wiem? Coraz wiecej osob tak robi w ostatnich
    > tygodniach.
    >
    > WAM

    zzabieg niecelowy - przepraszam....



  • 8. Data: 2005-11-22 07:26:05
    Temat: Re: interpretacja z urzedu skarbowego.....
    Od: "Kalina" <d...@s...pl .invalid>


    Użytkownik "Kaja" <k...@n...ma.wp.pl> napisał w wiadomości
    news:1m6tw1tja7xpe.dlg@konto.kaji...
    > Mon, 21 Nov 2005 14:59:34 +0100, *Kalina*
    > <news:dlsju4$k32$1@nemesis.news.tpi.pl> napisał(a):
    >
    > > Uffffff.... troche sobie ulzyła :) Nie chce pisać zażalenia na tą
    decyzję,
    > > chociaz w ogóle sie z nią nie zgadzam..... co wiec radzicie..... Wiem,
    że
    > > Izba Skarbowa w Warszawie zawsze stała na stanowisku alby koszty energii
    > > ksiegować w okresie, którego dotyczy, nie zaś w dacie faktycznej
    zapłaty....
    > > ale boję sie, ze mogą olać temat i przy weryfikacji mojej interpretacji
    nie
    > > odwołać tej decyzji....
    >
    > W samym M.Fin tak zawsze było jak Ty piszesz!
    > Teraz tam nie pracuję, z przepisami M.F nie jestem na bieżąco, więc Ci
    > porady nie udzielę.
    > Napisz zapytanie do jakiegoś rzecznika, czy działu od tych spraw w Min.Fin
    > (ale nie do Izby Skarbowej!!, która zresztą podlega pod Min.Fin) i poproś
    o
    > podstawę prawną, żebyś była pewna czego się trzymać.

    Bardzo Ci dziękuję za wsparcie.... nawiasem mówiąc wiem właśnie, że
    Ministerstwo Finansów podziela moje stanowisko..... rozmawiałam z MF
    telefonicznie, zresztą na stronie MF znajduje się odpowiedź
    na interpelacje poselską podsekretarza stanu w Ministerstwie Finansów - z
    upoważnienia ministra - Elżbieta Mucha (
    http://ks.sejm.gov.pl:8009/forms/iz.htm i nr sprawy 4735 Interpelacje i
    zapytania poselskie 4 kadencja) , która wyjasnia zasadę określoną w art. 22
    ust 4 UPODF, a tym samym moim zdaniem definiuje pojęcie koszt poniesiony
    (nie utożsamiając go absolutnie z zapłatą):
    ".. Ustosunkowując się do problemów zgłoszonych przez Pana Posła, należy
    wyjaśnić, że ewidencja pozostałych kosztów (poza zakupem materiałów
    podstawowych i towarów handlowych) w księdze przychodów i rozchodów
    następuje w dniu, w którym podatnik wszedł w posiadanie dowodu
    stwierdzającego zdarzenie gospodarcze, będącego podstawą zapisu w podatkowej
    księdze przychodów i rozchodów, np. faktura za paliwo, energię elektryczną
    itp. Bez znaczenia pozostaje fakt, w jakiej formie następuje zapłata
    zobowiązań wynikających z tego dowodu księgowego (raty, kompensata,
    odroczony termin płatności). .."

    Przytoczyłam ten fragment w swoim US, ale kobieta w ogóle odwróciła kota
    ogonem twierdząc, że pewnie o coś innego tam chodziło, a mianowicie o to, że
    podstawą zapisów są po prostu faktury, ale księguje się je w dacie
    zapłaty.... no litości.... jak ktos chce to potrafi dopasować wszystko do
    swoich potrzeb.....

    Pan z MF poradził mi abym zadzwoniła do IS w Warszawie, przedstawiła tę
    odpowiedź Pani Muchy i spytała, czy zamierzają ją uwzględnić w mojej
    sprawie..... bo zdaniem tego Pana z US moja urzedniczka popełniła ewidentnie
    błąd....

    Oj mówię Wam, już sama nie wiem co z tym wszystkim zrobic....
    ie bardzo mi sie widzi zmienianie tego co robie od lat na podstwie tej , dla
    mnie przyznam dość dziwnej interpretacji....

    Pozdrawiam
    monika



  • 9. Data: 2005-11-22 13:36:18
    Temat: Re: interpretacja z urzedu skarbowego.....
    Od: Kaja <k...@n...ma.wp.pl>

    Tue, 22 Nov 2005 08:26:05 +0100, *Kalina*
    <news:dluh8c$a4n$1@nemesis.news.tpi.pl> napisał(a):

    > Bardzo Ci dziękuję za wsparcie.... nawiasem mówiąc wiem właśnie, że
    > Ministerstwo Finansów podziela moje stanowisko..... rozmawiałam z MF
    > telefonicznie, zresztą na stronie MF znajduje się odpowiedź
    > na interpelacje poselską podsekretarza stanu w Ministerstwie Finansów - z
    > upoważnienia ministra - Elżbieta Mucha (
    > http://ks.sejm.gov.pl:8009/forms/iz.htm i nr sprawy 4735 Interpelacje i
    > zapytania poselskie 4 kadencja) , która wyjasnia zasadę określoną w art. 22
    > ust 4 UPODF, a tym samym moim zdaniem definiuje pojęcie koszt poniesiony
    > (nie utożsamiając go absolutnie z zapłatą)

    Napisz pismo do tego departamentu w MF , niech Ci dadzą odpowiedź na
    piśmie.Podaj oczywiście w tym piśmie nazwisko tej pani z Urzędu Skarbowego,
    która nakazuje Ci wykonywanie niezgodnych z przepisami operacjami, to szybko
    ją wywalą.

    > Pan z MF poradził mi abym zadzwoniła do IS w Warszawie, przedstawiła tę
    > odpowiedź Pani Muchy i spytała, czy zamierzają ją uwzględnić w mojej
    > sprawie..... bo zdaniem tego Pana z US moja urzedniczka popełniła ewidentnie
    > błąd....

    Tobie potrzebna jest odpowiedź na piśmie, żeby niedouczeni pracownicy US
    Ciebie nie "szarpali"


    --
    Kaja


  • 10. Data: 2005-11-22 15:38:19
    Temat: Re: interpretacja z urzedu skarbowego.....
    Od: "Kalina" <d...@s...pl .invalid>

    Użytkownik "Kaja" <k...@n...ma.wp.pl> napisał w wiadomości
    news:vnkp9rkjzecx.dlg@konto.kaji...
    > Tue, 22 Nov 2005 08:26:05 +0100, *Kalina*
    > <news:dluh8c$a4n$1@nemesis.news.tpi.pl> napisał(a):
    >
    > > Bardzo Ci dziękuję za wsparcie.... nawiasem mówiąc wiem właśnie, że
    > > Ministerstwo Finansów podziela moje stanowisko..... rozmawiałam z MF
    > > telefonicznie, zresztą na stronie MF znajduje się odpowiedź
    > > na interpelacje poselską podsekretarza stanu w Ministerstwie Finansów -
    z
    > > upoważnienia ministra - Elżbieta Mucha (
    > > http://ks.sejm.gov.pl:8009/forms/iz.htm i nr sprawy 4735 Interpelacje i
    > > zapytania poselskie 4 kadencja) , która wyjasnia zasadę określoną w
    art. 22
    > > ust 4 UPODF, a tym samym moim zdaniem definiuje pojęcie koszt poniesiony
    > > (nie utożsamiając go absolutnie z zapłatą)
    >
    > Napisz pismo do tego departamentu w MF , niech Ci dadzą odpowiedź na
    > piśmie.Podaj oczywiście w tym piśmie nazwisko tej pani z Urzędu
    Skarbowego,
    > która nakazuje Ci wykonywanie niezgodnych z przepisami operacjami, to
    szybko
    > ją wywalą.

    Hmmm..... tylko mam wrażenie, że jako podatik nie mam w obecnym stanie prawa
    pisać takich pism bezpośrednio do Ministerstwa Finansów, tzn ze Ministerstwo
    nie odpowiada na indywidualne zapytania podatników, z wyjatkiem tam jakichś
    szczególnych sytuacji które dotyczą transakcji z krajami UE, jesli sie nie
    mylę)...

    Spróbuję więc chyba zadzwonić po prostu do Izby, moze cos wskuram, póki ta
    interpretacja nie nabrała jeszcze mocy prawnej :)

    Pozdrawiam
    i ślicznie dziękuję
    Monika


strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1