Może ktoś lepiej zna konsekwencje w VAT i PIT niepełnego zapłacenia
faktur.

Przedsiębiorca nie otrzymał nigdy od kontrahenta faktury korygującej "in
minus" i doprosić się o nią nie można. Ale w rozliczeniu wpłat na
wszystkich następnych fakturach jest wykazana nadpłata. Dwadzieścia kilka
złotych - czyli kwota raczej niewielka. I teraz pytanie: czy
uwzględnienie tej nadpłaty w płatnościach bieżących mimo braku korekty
nie spowoduje, że będzie to potraktowane jako brak pełnej zapłaty za
fakturę bieżącą i trzeba będzie robić korekty podatków wynikające z braku
zapłaty?