eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatki › Nie złożona deklaracja VAT
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 3

  • 1. Data: 2010-04-26 10:38:17
    Temat: Nie złożona deklaracja VAT
    Od: Ranger <n...@f...pl>

    Witam,
    dziś zauważyłem, że nie złożyłem deklaracji VAT za luty. Jestem Vatowcem
    ale nie mogę odliczać podatku z racji prowadzenia wyłącznie działalności
    zwolnionej z VAT, czyli na deklaracji wpisuję "0".
    Co mam zrobić przy złożeniu dzisiaj deklaracji za marzec? Na chama
    podłożyć deklarację za luty, zaznaczyć korektę i uzasadnić, czy jeszcze
    coś innego?

    Pozdro
    Ranger


  • 2. Data: 2010-04-26 11:38:52
    Temat: Re: Nie złożona deklaracja VAT
    Od: cyklista <c...@i...pl>

    Ranger pisze:
    > Witam,
    > dziś zauważyłem, że nie złożyłem deklaracji VAT za luty. Jestem Vatowcem
    > ale nie mogę odliczać podatku z racji prowadzenia wyłącznie działalności
    > zwolnionej z VAT, czyli na deklaracji wpisuję "0".
    > Co mam zrobić przy złożeniu dzisiaj deklaracji za marzec? Na chama
    > podłożyć deklarację za luty, zaznaczyć korektę i uzasadnić, czy jeszcze
    > coś innego?
    >
    > Pozdro
    > Ranger
    Posyp głowę popiołem, załóż wór pokutny i na kolanach do US z deklaracją
    w zębach !!!! ;)

    A tak poważnie:
    Korekte robisz, gdy coś chceszt skorygować, a skoro deklaracji nie
    wysłałeś, to co chcesz korygować?
    Normalnie wystawiasz deklarację i wysyłasz. Możesz napisać w piśmie
    przewodnim, że zapomniałeś w związku z nwawłem obowiązków, czy coś w tym
    rodzaju. Głowy Ci przecież nie urwą.
    Też miałem kiedyś podobną sytuację i nic złego się nie stało.

    Przeemk


  • 3. Data: 2010-04-26 11:40:38
    Temat: Re: Nie złożona deklaracja VAT
    Od: "Jacek" <n...@w...pl>

    Nie kombinuj, tylko złóż teraz deklarację za luty i do tego pisemko w którym
    wyrażasz "czynny żal". Opisz tam, że zwyczajnie po ludzku zapomniałeś, a
    urząd nic nie stracił, bo i tak było zero i napisz, ze prosisz o odstapienie
    od ewentualnych sankcji, jaki mogliby nałożyć za to opóźnienie.
    Powinno rozejśc się po kościach.
    Jacek
    PS
    nie zapomnij o piśmie, bo bez niego możesz zarobic mandacik (wiem, co piszę,
    bo miałem podobna sytuację kilka lat temu i kosztowało mnie to 200 zl -
    według urzednika miało byc to z dolnej półki :-(



strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1