Jaka wartosc kwoty VAT powinna byc podana na formularzu - zaokraglona czy
calosc ?
np. wyliczona kwota VAT wynosi 453,86 zł
czy nalezy wpisac 453zł. czy 454zł

do góry

453
Anna.K.
Użytkownik Janusz <j...@p...com> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:a3qs96$oq5$...@n...tpi.pl...
> Jaka wartosc kwoty VAT powinna byc podana na formularzu - zaokraglona czy
> calosc ?
> np. wyliczona kwota VAT wynosi 453,86 zł
> czy nalezy wpisac 453zł. czy 454zł
>
>

do góry

Janusz napisał(a) w wiadomości: ...
>Jaka wartosc kwoty VAT powinna byc podana na formularzu - zaokraglona czy
>calosc ?
>np. wyliczona kwota VAT wynosi 453,86 zł
>czy nalezy wpisac 453zł. czy 454zł
>


w tym przypadku zaokrągla się w dół czyli "obcina" to co po przecinku (nawet
453,99 to 453)
Magdip

do góry

> w tym przypadku zaokrągla się w dół czyli "obcina" to co po przecinku (nawet

zaokraglenie w dol, fajny oksymoron

do góry

bromden napisał(a) w wiadomości: <3...@p...gazeta.pl>...
>
>zaokraglenie w dol, fajny oksymoron

no cóż polonistką nie jestem, ale matematycznie jest to rozsądne, bo można
zaokrąglać (zgodnie z zasadami statystyki) lub np. zaokrąglać w dół albo
zaokrąglać w górę (w zależności co jest potrzebne).

Magdip

do góry

Użytkownik "Magdip" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:a3r8vp$m31$1@okapi.ict.pwr.wroc.pl...
>
> bromden napisał(a) w wiadomości: <3...@p...gazeta.pl>...
> >
> >zaokraglenie w dol, fajny oksymoron
>
> no cóż polonistką nie jestem, ale matematycznie jest to rozsądne, bo można
> zaokrąglać (zgodnie z zasadami statystyki) lub np. zaokrąglać w dół albo
> zaokrąglać w górę (w zależności co jest potrzebne).

W matematyce zaokrągla się z nadmiarem ("w górę") lub niedomiarem ("w dół").

Pozdrowienia,

Irek Makowski [Fencer by (s)words]

do góry

> W matematyce zaokrągla się z nadmiarem ("w górę") lub niedomiarem ("w
dół").

imo zaokraglenie jest matematycznie scisle zdefiniowane,
polega na pozostawieniu cyfry na k-tej pozycji bez zmian,
jezeli na pozycji (k+1)-szej jest 0, 1, 2, 3 lub 4,
a zwiekszeniu o jeden (z ew. przeniesieniem), jezeli na
pozycji (k+1)-szej jest 5, 6, 7, 8, 9,

'zaokraglenie w gore' brzmi jak oksymoron, gdyz druga czesc
zwrotu przeczy (lub uniewaznia) definicje zaokraglenia,
a mozna mowic po prostu o wzieciu czesci calkowitej lub
czesci calkowitej plus jeden,

wiem, ze sie czepiam, bo w jezyku potocznym jest to juz
usankcjonowane, a zaokraglanie w gore/dol pewnie wymyslili
fizycy, ktorzy, jak wiadomo, sa z matematyka na bakier ...

do góry

Użytkownik "[ Fencer by (s)word ]" <f...@p...com> napisał w wiadomości
news:a3teb2$9pm$1@news.tpi.pl...
>
>
> W matematyce zaokrągla się z nadmiarem ("w górę") lub niedomiarem ("w
dół").
>
Chciałem kogos poprawic, a sam walnalem byka. W matematyce definiuje sie
przyblizenia z nadmiarem lub niedomiarem, a nie zadne tam zaokraglenia.
"Oksymoron" istnieje tylko w mowie potocznej. A tak poza tym oksymoronem
nazywa sie okreslenie *pozornie* sprzeczne i nie jestem pewien czy mamy tu
(w mowie potocznej) z nim do czynienia.

Pozdrowienia,

Irek Makowski [ Fencer by (s)words ]

do góry

> "Oksymoron" istnieje tylko w mowie potocznej. A tak poza tym oksymoronem
> nazywa sie okreslenie *pozornie* sprzeczne i nie jestem pewien czy mamy tu

oksymoron
1) to blad logiczny polegajacy na niewłaściwym zestawieniu terminów,
2) swiadomie stosowany jest srodkiem stylistycznym (i wtedy mowi sie
o pozornej sprzecznosci)

mozemy zdefiniowac termin 'zaokraglenie w dol', jako wziecie liczby
calkowitej i wtedy wszsytko bedzie ok

do góry

> mozemy zdefiniowac termin 'zaokraglenie w dol', jako wziecie liczby
> calkowitej i wtedy wszsytko bedzie ok

To coś jak średnia wojskowa...
Pozdrawiam
Krzysztof

do góry