eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatki › dzialalnosc gospodarcza a VAT - prosze o pomoc
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 10

  • 1. Data: 2002-09-02 11:54:03
    Temat: dzialalnosc gospodarcza a VAT - prosze o pomoc
    Od: "monikki" <m...@w...pl>

    Witam,

    Mam zamiar zarejestrowac dzialalnosc gospodarcza. Juz wiem, ze bede sie
    rozliczac z US na zasadzie KPiR. Natomiast nie jestem pewna czy mam zostac
    platnikiem VAT. Nie wiem czy kazdy moze nim byc i czy jest to oplacalne.
    Bede swiadczyc uslugi osobom prywatnym (tzw ludnosci) ale nie chcialabym sie
    ograniczac tylko do tego. Jesli uda mi sie znalesc odbiorcow wsrod firm to
    pewnie oni chcieli by dostawac faktury VAT. To bedzie jednoosobowa
    dzialalnosc nie przynoszaca wielkich dochodow. Pewnie na poczatek nie bedzie
    to wiecej niz 10.000 euro na rok i nie moge liczyc na stale dochody wiec nie
    chce karty podatkowej ani ryczaltu. Prosze o porade i pomoc.

    Dziekuje Monika



  • 2. Data: 2002-09-02 11:55:38
    Temat: Re: dzialalnosc gospodarcza a VAT - prosze o pomoc
    Od: s...@i...pl (Sebastian D-D)


    > Witam,
    >
    > Mam zamiar zarejestrowac dzialalnosc gospodarcza. Juz wiem, ze bede sie
    > rozliczac z US na zasadzie KPiR. Natomiast nie jestem pewna czy mam zostac
    > platnikiem VAT. Nie wiem czy kazdy moze nim byc i czy jest to oplacalne.
    Niestety kazdy z nas moze nim byc

    > Bede swiadczyc uslugi osobom prywatnym (tzw ludnosci) ale nie chcialabym
    sie
    > ograniczac tylko do tego. Jesli uda mi sie znalesc odbiorcow wsrod firm to
    Jak dla ludnosci, to lepiej sie oplaca bez VATu, jak dla firm to w sumie
    zalezy. W zasadzie jesli chodzi o niewielkie kontrakty to nie sadze, zeby
    rachunek /a nie faktura/ byl dla firmy problemem.


    ----------------------------------------------------
    ------------------
    Razem przyjemniej... ;-) >>> http://link.interia.pl/f1644


    --
    Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.prawo.podatki


  • 3. Data: 2002-09-02 20:38:22
    Temat: Re: dzialalnosc gospodarcza a VAT - prosze o pomoc
    Od: Tristan Alder <s...@p...onet.pl>

    Dnia pewnego pięknego (Mon, 2 Sep 2002 13:54:03 +0200), "monikki"
    <m...@w...pl> był(a) napisał(a):


    >Bede swiadczyc uslugi osobom prywatnym (tzw ludnosci) ale nie chcialabym sie
    >ograniczac tylko do tego. Jesli uda mi sie znalesc odbiorcow wsrod firm to
    >pewnie oni chcieli by dostawac faktury VAT.

    Z własnej głupoty. Niesamowitej i postępującej w narodzie głupoty!
    Jeśli świadczysz usługi nie wymuszające VATu, to jak najbardziej
    korzystnie jest nie wchodzić w VAT.

    Prosty przykład, którego nie wiem czemu firmy (a więc organizacje
    jakby nie było o pewnej świadomości podatkowej) nie potrafią
    zrozumieć.

    Sytuacja 1. Jesteś VATowcem. Sprzedajesz usługę za 100zł+VAT.
    a) Osoba prywatna jest w plecy o 22zł VATu.
    b) Firma wlicza 100zł w KUP oraz 22zł VATu płaci Tobie zamiast US.

    Sytuacja 2. Nie jesteś VATowcem. Sprzedajesz usługę za 100zł.
    a) Kupuje osoba prywatna, cieszy się, bo zapłaciała 100zł a nie 122zł.
    b) Kupuje firma -- odlicza sobie 100zł od podatku oraz nic od VATu, to
    racja, ale przecież wychodzi na jedno. Tyle, że odprowadzi VAT do US a
    nie zapłaci go Tobie.

    Słowem -- firma otrzymując rachunek lub fakturę wychodzi DOKŁADNIE NA
    TO SAMO. Osoba prywatna jest do przodu o ten VAT. Jeśli więc masz
    możliwość nie podchodzenia na razie pod VAT, to trzeba korzystać.
    Wielu przedsiębiorców stosuje często układ:
    a) Spółka (sc, zoo) z VATem do sprzedaży towaru (komputery np)
    b) osobista działalność bez VATu, nierzadko na ryczałcie nawet, jako
    usługi (np. archiwizacje i inne takie).

    >To bedzie jednoosobowa
    >dzialalnosc nie przynoszaca wielkich dochodow. Pewnie na poczatek nie bedzie
    >to wiecej niz 10.000 euro na rok i nie moge liczyc na stale dochody wiec nie
    >chce karty podatkowej ani ryczaltu.

    Moment, ZTCW to ryczałt odprowadza się wg. wystawionych rachunków, ale
    bez możliwości wliczania kosztów, za to podatek jest o wiele niższy.
    Więc jeśli działalność jest niskokosztowa to właśnie ryczałt byłby
    najlepsiejszy... Chyba że pomyliłem nazwy... Ale zastanów się nad taką
    formą działalności. Tyle, że nie każde usługi pod to podchodzą.




    --
    Jego Szara Eminencja Tristan ZU(tm) hrabia Alder
    (ZTJ: Przemysław Adam Śmiejek)


  • 4. Data: 2002-09-03 08:28:07
    Temat: Re: dzialalnosc gospodarcza a VAT - prosze o pomoc
    Od: "Boguslaw Szostak" <b...@u...agh.edu.pl>

    Troszke pozmieniam kolejnosc cytatow

    "Tristan Alder" <s...@p...onet.pl> pisze:
    >
    > >Bede swiadczyc uslugi osobom prywatnym (tzw ludnosci) ale nie chcialabym
    sie
    > >ograniczac tylko do tego. Jesli uda mi sie znalesc odbiorcow wsrod firm
    to
    > >pewnie oni chcieli by dostawac faktury VAT.
    >
    > Z własnej głupoty. Niesamowitej i postępującej w narodzie głupoty[...]

    No niezupelnie...

    > Słowem -- firma otrzymując rachunek lub fakturę wychodzi DOKŁADNIE NA
    > TO SAMO.

    Myli sie Pan
    Zapomina Pan, ze dla NIE-VATmana VAT naliczony jest KOSZTEM,
    wiec bezpodstawnie Pan zaklada, ze rachunek i faktura bedzie na ta sama
    kwote.

    > Sytuacja 1. Jesteś VATowcem. Sprzedajesz usługę za 100zł+VAT.
    > a) Osoba prywatna jest w plecy o 22zł VATu.


    Dla nieVATmana VAT jest kosztem. wiec przy podobnej kalkulacji
    uslugodawca musi doliczyc do kosztow a wiec i do rachunku VAT
    od zakupow.Wszystko jest cacy dokad uslugodawca nop nie zakupi zsamochodu
    dostawczego.
    Od razu jest "w plecy" na VAT-cie.

    > b) Firma wlicza 100zł w KUP oraz 22zł VATu płaci Tobie zamiast US.

    jesli zaplaci tobie zamiast US to jest "na swoim". lecz jesli masz VAT NIE
    wliczony w koszty,
    to cena netto jest MNIEJSZA. niz u NIE-VATmana.

    > Sytuacja 2. Nie jesteś VATowcem. Sprzedajesz usługę za 100zł.

    A twoj konkurent nie wlicza VAT w koszty wuec przy tej samej rentownosci
    sprzedaje np za 90.
    > a) Kupuje osoba prywatna, cieszy się, bo zapłaciała 100zł a nie 122zł.
    albo zamiast 100 zaplaci 90 + 19,8 = 110 i odliczy sobie 19% ze 110 od
    pofdatku.
    Wie natomiast ze ma do czynienia z "powazna firma" placaca VAT.

    > b) Kupuje firma -- odlicza sobie 100zł od podatku oraz nic od VATu, to
    > racja, ale przecież wychodzi na jedno. Tyle, że odprowadzi VAT do US a
    > nie zapłaci go Tobie.

    co z tego ze odliczy 100, skorom oglaby odliczyc 90 oszczedzajac 10.

    Z tego powodu firmy bardzo niechetnie kupuja od nieVAT-manow i to naprawde
    najprostsze uslugi. I MAJA RACJE.

    > Osoba prywatna jest do przodu o ten VAT. Jeśli więc masz
    > możliwość nie podchodzenia na razie pod VAT, to trzeba korzystać.

    Nic podobnego.

    jest przedmitowe i podmiotowe zwolnienie z VAT.
    Tu mamy problem podmiotowego.
    Przejscie utrata zwolnienia z VAT to moment klopotliwy, jesli zaklada sie
    dzialalnosc w trakcie roku,
    rowniez niebezpieczny z powoeu ciekawej interpretacji przepisow. Jeden
    podatnik po trzech latach
    ]dowiedzial sie, ze trzy lata temu stacil zwolnieine...

    Jesli zwolnienie podmiotowe ma byc na pare miesiecy to szkoda sie w to
    "babrac".
    zalatwic od razu papierki jak trzeba i wystapic na rynku jako
    "solidna firma" - "VATowstow nobilituje" choc to niektorym moze sie nie
    podobac.


    > Wielu przedsiębiorców stosuje często układ:
    > a) Spółka (sc, zoo) z VATem do sprzedaży towaru (komputery np)
    > b) osobista działalność bez VATu, nierzadko na ryczałcie nawet, jako
    > usługi (np. archiwizacje i inne takie).
    >
    > >To bedzie jednoosobowa
    > >dzialalnosc nie przynoszaca wielkich dochodow. Pewnie na poczatek nie
    bedzie
    > >to wiecej niz 10.000 euro na rok i nie moge liczyc na stale dochody wiec
    nie
    > >chce karty podatkowej ani ryczaltu.

    Ryczalt jest od obrotu i przy duzym udziale dochodu w obrocie (malych
    kosztach)
    jest jak najbardziej wskazany w opisanym przypadku.
    przy duzych kosztach (zwlaszcza "owatowanych") ucieczka od VAT jest bledem
    taktycznym.


    > Moment, ZTCW to ryczałt odprowadza się wg. wystawionych rachunków, ale
    > bez możliwości wliczania kosztów, za to podatek jest o wiele niższy.
    > Więc jeśli działalność jest niskokosztowa to właśnie ryczałt byłby
    > najlepsiejszy... Chyba że pomyliłem nazwy... Ale zastanów się nad taką
    > formą działalności. Tyle, że nie każde usługi pod to podchodzą.

    No wlascnie..

    Boguslaw



  • 5. Data: 2002-09-03 14:22:37
    Temat: Re: dzialalnosc gospodarcza a VAT - prosze o pomoc
    Od: "monikki" <m...@w...pl>

    Bardzo wam dziekuje za poswiecony czas i pomoc.
    Widze jednak, ze sprawa jest mocno skomplikowana. Moze napisze troche wiecej
    o rodzaju dzialalnosc.

    Nie wiem jak to dokladnie ujac ale mysle o szeroko rozumianej dzialalnosci
    szkoleniowej dla osob poszukujacych pracy (w tym mam duze doswiadczenie w
    przeciwienstwie do zakladania firmy). Bardziej bedzie to przypominac
    dzialalnosc charytatywna niz prawdziwy biznes, poniewaz nie chce isc na
    ilosc, liczyc sie bedzie jakosc. Juz w tej chwili istnieja takie szkolenia
    (duza grupa osob w jednej sali i jeden wykladowca, ktory uczy jak napisac CV
    i list motywacyjny) ale ja nie chce powielac tej idei.

    Mam zamiar poswiecic takiej osobie pol dnia i odpowiedziec jej na wszystkie
    wazne pytania zwiazane ze zmiana lub poszukiwaniem pracy, jak rowniez zajac
    sie:
    - napisaniem lub zredagowaniem CV i listu motwacyjnego
    - określeniem rodzaju stanowisk, na które dana osoba moze aplikować i grupę
    docelową firm
    - rozmowa kwalifikacyjną na konkretne stanowisko,
    przeanalizujemy jej wyniki i wyeliminujemy potknięcia oraz błędy,
    szczególnie zwracając uwagę na: pierwsze wrażenie, mowę ciała, przygotowanie
    do rozmowy, sposób jej prowadzenia, odpowiednią prezentację własnej osoby,
    odpowiedzi na trudne pytania oraz zadawanie odpowiednich pytań potencjalnemu
    pracodawcy.

    Biorac pod uwage kondycje finansowa naszego spoleczenstwa nie moge sobie
    pozwolic na wyskokie ceny, bede to traktowac, przynajmniej na poczatku jako
    zajecie dodatkowe. Jesli dojde do wniosku, ze bede w stanie sie z tej
    dzialalnosci utrzymac to pewnie zajme sie tylko tym.

    Jezeli chodzi o ten nieszczesny VAT to mysle po prostu perspektywicznie.
    1. Klient takie szkolenie ponoc mozna odpisac od podatku, jak ma fakture VAT
    to US nie bedzie sie czepial,
    2. Moze zalapie zlecenie z firmy na indywidualny outplacement i bede mogla
    wystawic fakture
    3. Bede mogla wliczyc koszty zakupy sprzetu komputerowego, telefonu, itp w
    koszty i odliczyc sobie VAT

    Jesli wypisuje bzdury to wybaczcie ( ja sie naprawde na tym nie znam)

    Jeszcze raz prosze o rozpatrzenie mojego problemu

    dzieki monikki






  • 6. Data: 2002-09-03 15:58:26
    Temat: Re: dzialalnosc gospodarcza a VAT - prosze o pomoc
    Od: s...@i...pl (Sebastian D-D)

    > Jezeli chodzi o ten nieszczesny VAT to mysle po prostu perspektywicznie.
    > 1. Klient takie szkolenie ponoc mozna odpisac od podatku, jak ma fakture
    VAT
    > to US nie bedzie sie czepial,

    Jesli chodzi o odliczenia wydatkow na kursy i szkolenia , to mozna to
    udokumentowac takze rachunkiem. Poczytaj updof.

    > 2. Moze zalapie zlecenie z firmy na indywidualny outplacement i bede mogla
    > wystawic fakture
    > 3. Bede mogla wliczyc koszty zakupy sprzetu komputerowego, telefonu, itp w
    > koszty i odliczyc sobie VAT
    W koszty mozesz wrzucic jesli rozliczasz sie na zasadach ogolnych - VAT nie
    ma tu nic, ale to zupelnie nic do rzeczy (z tym, ze jesli jestes zwolniona z
    VAT to w koszty wliczasz VAT) A poza tym, wlasnie wez pod uwage, ze Twoje
    uslugi sa prawdopodobnie zwolnione przedmiotowo z VAT (jako uslugi
    edukacyjne) - no chyba ze pod jakies doradztwo to podciagnac. Jesli bedziesz
    swiadczyla uslugi zwolnione z VAT, to nie bedziesz sobie mogla odliczyc
    VAT-u naliczonego, bo nie bedzie od czego !




    ----------------------------------------------------
    ------------------
    Ty i ja, co Ty na to? >>> http://link.interia.pl/f1645


    --
    Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.prawo.podatki


  • 7. Data: 2002-09-03 16:21:38
    Temat: Re: dzialalnosc gospodarcza a VAT - prosze o pomoc
    Od: Tristan Alder <s...@p...onet.pl>

    Dnia pewnego pięknego (Tue, 3 Sep 2002 10:28:07 +0200), "Boguslaw
    Szostak" <b...@u...agh.edu.pl> był(a) napisał(a):


    >> Słowem -- firma otrzymując rachunek lub fakturę wychodzi DOKŁADNIE NA
    >> TO SAMO.
    >Myli sie Pan
    >Zapomina Pan, ze dla NIE-VATmana VAT naliczony jest KOSZTEM,
    >wiec bezpodstawnie Pan zaklada, ze rachunek i faktura bedzie na ta sama
    >kwote.

    Ależ owszem, zauważ jednak, że pytająca mówiła o świadczeniu uslug,
    gdzie zapewne raczej koszty są niewielkie i się o nie zabiega, więc
    wliczanie VATu naliczonego w KUP jest nawet korzystniejsze. To zależy
    po prostu od rodzaju działalności. Jeśli ja jeżdzę i serwisuję Biuro
    Rachunkowe, dolądam ich komputerów, robię archiwizację, to koszt
    miesięczny mój jest 3zł za płytę CD + dojazd rowerem + moja praca. A
    faktura wystawiana na około 40-50zł. Tak więc przy usługach akurat
    moje twierdzenia mają jak najbardziej sens...

    W związku z tym bardzo bym prosił o nieobrażanie się i nie wyzywanie
    mnie od panów...

    >> Sytuacja 1. Jesteś VATowcem. Sprzedajesz usługę za 100zł+VAT.
    >> a) Osoba prywatna jest w plecy o 22zł VATu.
    >Dla nieVATmana VAT jest kosztem. wiec przy podobnej kalkulacji
    >uslugodawca musi doliczyc do kosztow a wiec i do rachunku VAT
    >od zakupow.Wszystko jest cacy dokad uslugodawca nop nie zakupi zsamochodu
    >dostawczego.
    >Od razu jest "w plecy" na VAT-cie.

    Ano to trzeba skalkulować. Samochód dostawczy sugeruje już raczej coś
    szerzej niż usługi. Pytająca mówiła o niskich zarobkach z usług,
    zresztą nieVat przysługuje tylko do pewnej niewielkiej kwoty. Wszystko
    co powiedziałem w tym układzie pozostaje prawdą.

    >> b) Firma wlicza 100zł w KUP oraz 22zł VATu płaci Tobie zamiast US.
    >jesli zaplaci tobie zamiast US to jest "na swoim". lecz jesli masz VAT NIE
    >wliczony w koszty,
    >to cena netto jest MNIEJSZA. niz u NIE-VATmana.

    No spoko. Przyczepiłeś się do tej samej sytuacji wysokich kosztów
    VATowych.

    >> Sytuacja 2. Nie jesteś VATowcem. Sprzedajesz usługę za 100zł.
    >A twoj konkurent nie wlicza VAT w koszty wuec przy tej samej rentownosci
    >sprzedaje np za 90.

    Nie byłbym tak przekonany. Jestem teraz zmęczony, więc nie mam siły
    liczyć, ale i tak wyjdzie to wg mnie gorzej niż bez VATu (z VATem w
    KUP)

    >> a) Kupuje osoba prywatna, cieszy się, bo zapłaciała 100zł a nie 122zł.
    >albo zamiast 100 zaplaci 90 + 19,8 = 110 i odliczy sobie 19% ze 110 od
    >pofdatku.
    >Wie natomiast ze ma do czynienia z "powazna firma" placaca VAT.

    Dziwne podejście... Dla mnie to nijak nie jest oznaka poważności.


    >Z tego powodu firmy bardzo niechetnie kupuja od nieVAT-manow i to naprawde
    >najprostsze uslugi. I MAJA RACJE.

    I nie mają racji.

    >> Osoba prywatna jest do przodu o ten VAT. Jeśli więc masz
    >> możliwość nie podchodzenia na razie pod VAT, to trzeba korzystać.
    >Nic podobnego.

    Ależ tak...

    >Jesli zwolnienie podmiotowe ma byc na pare miesiecy to szkoda sie w to
    >"babrac".
    >zalatwic od razu papierki jak trzeba i wystapic na rynku jako
    >"solidna firma" - "VATowstow nobilituje" choc to niektorym moze sie nie
    >podobac.

    Taaa... Płacenie podatku nobilituje... To błędne wybrażenia sprzeczne
    z kalkulacją.

    >Ryczalt jest od obrotu i przy duzym udziale dochodu w obrocie (malych
    >kosztach)
    >jest jak najbardziej wskazany w opisanym przypadku.

    Czyli sam sobie przeczysz, bowiem właśnie te same powody co
    przemawiają za nieVatem przemawiają też za ryczałtem.

    >przy duzych kosztach (zwlaszcza "owatowanych") ucieczka od VAT jest bledem
    >taktycznym.

    No tu się zgodzę, ale to bardzo nietypowy i sporadyczny przypadek.



    --
    Jego Szara Eminencja Tristan ZU(tm) hrabia Alder
    (ZTJ: Przemysław Adam Śmiejek)


  • 8. Data: 2002-09-03 18:53:19
    Temat: Re: dzialalnosc gospodarcza a VAT - prosze o pomoc
    Od: "Jolanta B" <j...@p...onet.pl>


    > Mam zamiar zarejestrowac dzialalnosc gospodarcza. Juz wiem, ze bede sie
    > rozliczac z US na zasadzie KPiR. Natomiast nie jestem pewna czy mam zostac
    > platnikiem VAT. Nie wiem czy kazdy moze nim byc i czy jest to oplacalne.
    > Bede swiadczyc uslugi osobom prywatnym (tzw ludnosci) ale nie chcialabym
    sie
    > ograniczac tylko do tego. Jesli uda mi sie znalesc odbiorcow wsrod firm to
    > pewnie oni chcieli by dostawac faktury VAT. To bedzie jednoosobowa
    > dzialalnosc nie przynoszaca wielkich dochodow. Pewnie na poczatek nie
    bedzie
    > to wiecej niz 10.000 euro na rok i nie moge liczyc na stale dochody wiec
    nie
    > chce karty podatkowej ani ryczaltu. Prosze o porade i pomoc.


    Musisz pamiętać o jednym - jeżeli świadczysz usługi dla ludnosci (nie
    sprecyzowalas jakie) - to jezeli nie wystawisz faktury VAT - taka osoba nie
    bedzie mogla skorzystac z ewentualnego odliczenia w ramach jakiejś ulgi
    podatkowej (np. ulga remontowa).

    pozdr
    Jola



  • 9. Data: 2002-09-04 12:29:38
    Temat: Re: dzialalnosc gospodarcza a VAT - prosze o pomoc
    Od: "Boguslaw Szostak" <b...@u...agh.edu.pl>


    "Sebastian D-D" [...]

    > W koszty mozesz wrzucic jesli rozliczasz sie na zasadach ogolnych - VAT
    nie
    > ma tu nic, ale to zupelnie nic do rzeczy (z tym, ze jesli jestes zwolniona
    z
    > VAT to w koszty wliczasz VAT)

    Jesli takie uslugi podlegaja przedmiotowo opodatkowaniu stawka 22% (a nie
    wiem, nie pamietam) to od VAT naliczonego mozna CALY VAT odliczyc
    (z wyjatkiem paliwa do osobowki) pod warunkiem, ze jest sie VAT-manem.
    nie VAT-man owszem, VAT jest dla niego kosztem, ale koszt zmniejsza podatek
    jedynie o 19 % tego kosztu.

    Boguslaw




  • 10. Data: 2002-09-10 08:40:53
    Temat: Re: dzialalnosc gospodarcza a VAT - prosze o pomoc
    Od: Gotfryd Smolik - listy dyskusyjne <s...@s...com.pl>

    On Wed, 4 Sep 2002, Boguslaw Szostak wrote:

    >+ "Sebastian D-D" [...]
    [...]
    >+ Jesli takie uslugi podlegaja przedmiotowo opodatkowaniu stawka 22% (a nie
    >+ wiem, nie pamietam) to od VAT naliczonego mozna CALY VAT odliczyc
    >+ (z wyjatkiem paliwa do osobowki)

    W kwestii formalnej: parę innych wyjątków może by się
    jeszcze znalazło, jakby dobrze poszukac; choćby ew.
    koszt hotelu (klasyfikowanego jako "usługa turystyczna")
    czy biletu poniżej 50km....

    Pozdrowienia, Gotfryd

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1