-
11. Data: 2008-04-08 06:43:44
Temat: Re: Uniewaznienie pieczatki
Od: Samotnik <s...@W...samotnik.art.pl>
Dnia 08.04.2008 Tristan <n...@s...pl> napisał/a:
>>> No jest taka opcja, że ktoś będzie ,,pożyczał'' pieczątkę.
>> Tzn? Jutro sobie zrobię dowolną pieczątkę, nie muszę od nikogo pożyczać.
>> Podobnie zrobi każdy oszust w tym kraju.
>
> Tyle, że będzie ona inna niż ta, którą się posługuję.
Skąd ten wniosek? Może być identyczna. Myślisz, że do zrobienia pieczątki
potrzeba technologii kosmicznej i miliarda dolarów?
--
Samotnik
Kosmetyki: http://www.pachnidelko.pl/
Biżuteria: http://www.bizuteria-artystyczna.pl/
-
12. Data: 2008-04-08 08:01:30
Temat: Re: Uniewaznienie pieczatki
Od: "Piotr [trzykoty]" <t...@o...pl>
Użytkownik "Samotnik" <s...@W...samotnik.art.pl> napisał
>> Tyle, że będzie ona inna niż ta, którą się posługuję.
>
> Skąd ten wniosek? Może być identyczna. Myślisz, że do zrobienia pieczątki
> potrzeba technologii kosmicznej i miliarda dolarów?
Chodzi o to, że "druga taka sama" pieczątka w rzeczywistości jest inną. I w
razie problemów, ekspertyza jest w stanie pokazać, która pieczątka dała swój
odcisk w konketnym przypadku.
Tak więc, jak ktoś posłuży się Twoją (np. zgubioną) pieczątką to trudniej
zaprzeczyć, że to nie Ty niż, gdyby on wyrobił sobie taką samą i odcinął na
papierze (można dowieść, że to odcisk drugiej, nieco innej).
Ale zawsze na dokumencie ktoś składa podpis itp, i to w rzeczywistości
decyduje o wykonaniu czynności prawnej, a nie pieczątka nagłówkowa
działalności.
-
13. Data: 2008-04-08 08:17:17
Temat: Re: Uniewaznienie pieczatki
Od: Tristan <n...@s...pl>
W odpowiedzi na pismo z wtorek, 08 kwiecień 2008 10:01
(autor Piotr [trzykoty]
publikowane na pl.soc.prawo.podatki,
wasz znak: <ftf8o1$qh8$1@z-news.pwr.wroc.pl>):
> Ale zawsze na dokumencie ktoś składa podpis itp, i to w rzeczywistości
> decyduje o wykonaniu czynności prawnej, a nie pieczątka nagłówkowa
> działalności.
Zależy od sytuacji, a do tego czasami podpis to tylko szlaczek.
W dużych firmach wtedy może być wręcz ciężko zgaść kto to wygenerował.
--
Tristan
Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
napisz tu: i...@k...com.pl k...@g...com
f...@e...pl b...@v...interia.pl
-
14. Data: 2008-04-08 10:04:02
Temat: Re: Uniewaznienie pieczatki
Od: Maddy <m...@e...com.pl>
Piotr [trzykoty] pisze:
> Użytkownik "Samotnik" <s...@W...samotnik.art.pl> napisał
>>> Tyle, że będzie ona inna niż ta, którą się posługuję.
>> Skąd ten wniosek? Może być identyczna. Myślisz, że do zrobienia
>> pieczątki potrzeba technologii kosmicznej i miliarda dolarów?
>
> Chodzi o to, że "druga taka sama" pieczątka w rzeczywistości jest
> inną. I w razie problemów, ekspertyza jest w stanie pokazać, która
> pieczątka dała swój odcisk w konketnym przypadku. Tak więc, jak ktoś
> posłuży się Twoją (np. zgubioną) pieczątką to trudniej zaprzeczyć, że
> to nie Ty niż, gdyby on wyrobił sobie taką samą i odcinął na papierze
> (można dowieść, że to odcisk drugiej, nieco innej).
Jak dowiedziesz, że nie wyrabiałeś drugiej pieczątki żeby potem robić
przekręty i się tłumaczyć podrobieniem?
To że "ekspertyza" wykaże że to nie woja oficjalna pieczątka nie znaczy
że nie masz w szufladzie jeszcze 10 dodatkowych.
Kolega, fizioł na punkcie pieczątek i ich znaczenia to jakaś naleciałość
z poprzedniej epoki.
Pieczątka NIC nie znaczy. Czasami ułatwia życie, czasami jakiś urząd się
przyczepi że ma być - kiedyś generowałam na potrzeby NASK (muzeum nie
firma, bez pieczątki nie przepiszą domeny i tyle) pieczątkę "Likwidator"
bo takowej nie miałam, przy pomocy jakiegoś prostego programu
graficznego. Przekręcenie całości o 10 stopni i wydruk na plujce (plus
maźnięcie mokrym palcem) spowodowało, że nikt w prawdziwość pieczęci nie
wątpił.
> Ale zawsze na dokumencie ktoś składa podpis itp, i to w
> rzeczywistości
^^^^^^^^^^^^^^
> decyduje o wykonaniu czynności prawnej, a nie pieczątka nagłówkowa
> działalności.
Na fakturze może nie być podpisu ani pieczątki. A często to jedyny
dokument potwierdzający transakcję.
Maddy
--
*** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***
Magdalena "Maddy" Wołoszyk
JID m...@e...com.pl
GG: 5303813
-
15. Data: 2008-04-08 21:54:49
Temat: Re: Uniewaznienie pieczatki
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Tue, 8 Apr 2008, Maddy wrote:
> Jak dowiedziesz, że nie wyrabiałeś drugiej pieczątki żeby potem robić
> przekręty i się tłumaczyć podrobieniem?
> To że "ekspertyza" wykaże że to nie woja oficjalna pieczątka nie znaczy
> że nie masz w szufladzie jeszcze 10 dodatkowych.
Ale prawdą jest, że spotyka się *umowne* regulacje dotyczące
pieczątek. Kiedyś (prawda, że w zeszłym tysiącleciu, ale już
w III RP) spotkałem się z takim czymś przy banku (żądał
tych samych pieczątek, ktorymi pieczętowano umowę z nim).
W sumie przeszkód nie widać, działa równie skutecznie jak
hasła jednorazowe (dziś, w bankach internetowych), no może
większych umiejętności wymaga (bo nie każdy da rady sobie
z odróżnieniem odcisku).
> Pieczątka NIC nie znaczy.
Y tam.
Na paragonie niefiskalnym za materiały biurowe może znaczyć dużo ;)
> Czasami ułatwia życie, czasami jakiś urząd się
> przyczepi że ma być - kiedyś generowałam na potrzeby NASK (muzeum nie
> firma, bez pieczątki nie przepiszą domeny i tyle)
Ja sobie pieczątkę wyrobiłem przy zakładaniu DG, żeby "przejść" sprawę
telefonu w TPSA :) (to było KIEDYŚ, ale było).
> takowej nie miałam, przy pomocy jakiegoś prostego programu
> graficznego. Przekręcenie całości o 10 stopni i wydruk na plujce (plus
> maźnięcie mokrym palcem) spowodowało, że nikt w prawdziwość pieczęci nie
> wątpił.
:)
pzdr, Gotfryd
-
16. Data: 2008-04-09 06:47:40
Temat: Re: Uniewaznienie pieczatki
Od: Samotnik <s...@W...samotnik.art.pl>
Dnia 08.04.2008 Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> napisał/a:
>> Pieczątka NIC nie znaczy.
>
> Y tam.
> Na paragonie niefiskalnym za materiały biurowe może znaczyć dużo ;)
I na świadectwie pracy, AFAIR. ;)
--
Samotnik
Kosmetyki: http://www.pachnidelko.pl/
Biżuteria: http://www.bizuteria-artystyczna.pl/
-
17. Data: 2008-04-09 07:09:20
Temat: Re: Uniewaznienie pieczatki
Od: Wojciech Bancer <p...@p...pl>
On 2008-04-08, Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> wrote:
[...]
>> Pieczątka NIC nie znaczy.
>
> Y tam.
> Na paragonie niefiskalnym za materiały biurowe może znaczyć dużo ;)
A jakież są konsekwencje prawne, jeśli można spytać? :)
--
Wojciech Bańcer
p...@p...pl
-
18. Data: 2008-04-09 07:36:39
Temat: Re: Uniewaznienie pieczatki
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
Samotnik pisze:
> Dnia 08.04.2008 Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> napisał/a:
>>> Pieczątka NIC nie znaczy.
>> Y tam.
>> Na paragonie niefiskalnym za materiały biurowe może znaczyć dużo ;)
>
> I na świadectwie pracy, AFAIR. ;)
W rozporządzeniu określającym treść świadectwa pracy nie ma nic o
pieczątce, na szczęście.
--
Pozdrawiam!
Liwiusz
www.liwiusz.republika.pl
Masz wierzytelność i chcesz ją sprzedać lub potrzebujesz pomocy w jej
egzekucji => http://www.kwm.net.pl
-
19. Data: 2008-04-09 08:21:54
Temat: Re: Uniewaznienie pieczatki
Od: Samotnik <s...@W...samotnik.art.pl>
Dnia 09.04.2008 Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał/a:
>>> Y tam.
>>> Na paragonie niefiskalnym za materiały biurowe może znaczyć dużo ;)
>>
>> I na świadectwie pracy, AFAIR. ;)
>
>
> W rozporządzeniu określającym treść świadectwa pracy nie ma nic o
> pieczątce, na szczęście.
To dobrze ;) Bo kiedyś na 99,9% było.
--
Samotnik
Kosmetyki: http://www.pachnidelko.pl/
Biżuteria: http://www.bizuteria-artystyczna.pl/