Witam!

Czy wygrawszy w zagranicznym konkursie (konkurs na projekt) $2000 i chcąc
otrzymać te pieniądze na konto w Polsce muszę tą kwotę opodatkować?
Jeśli tak, to jak wyglądają kwestie formalne - co podać w PIT? Właściwie
jedynym śladem po tym, że cokolwiek wygrałem jest dyplom i lista zwycięzców na
stronie internetowej organizatora, ale to nie są dokumenty prawne.

Pozdrawiam i dziękuję!

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Dnia 24-09-2006 o 11:13:15 macias <m...@p...onet.pl> napisał:

> Witam!
>
> Czy wygrawszy w zagranicznym konkursie (konkurs na projekt) $2000 i chcąc
> otrzymać te pieniądze na konto w Polsce muszę tą kwotę opodatkować?
> Jeśli tak, to jak wyglądają kwestie formalne - co podać w PIT? Właściwie
> jedynym śladem po tym, że cokolwiek wygrałem jest dyplom i lista
> zwycięzców na
> stronie internetowej organizatora, ale to nie są dokumenty prawne.
>
> Pozdrawiam i dziękuję!
>

Generalnie to wypełniasz PIT-53 i odprowadzasz zaliczkę, nie wiem
czu nagrody jakoś inacze są traktowane(w kraju zdaje się że są ale
zagraniczne nie mam pojęcia).

do góry

> Dnia 24-09-2006 o 11:13:15 macias <m...@p...onet.pl> napisał:
>
> > Witam!
> >
> > Czy wygrawszy w zagranicznym konkursie (konkurs na projekt) $2000 i chcąc
> > otrzymać te pieniądze na konto w Polsce muszę tą kwotę opodatkować?
> > Jeśli tak, to jak wyglądają kwestie formalne - co podać w PIT? Właściwie
> > jedynym śladem po tym, że cokolwiek wygrałem jest dyplom i lista  
> > zwycięzców na
> > stronie internetowej organizatora, ale to nie są dokumenty prawne.
> >
> > Pozdrawiam i dziękuję!
> >
>
> Generalnie to wypełniasz PIT-53 i odprowadzasz zaliczkę, nie wiem
> czu nagrody jakoś inacze są traktowane(w kraju zdaje się że są ale
>  zagraniczne nie mam pojęcia).

No dobrze, a jak później w razie czego udowodnić, że nie jestem wielbłądem,
czyli, że rzeczywiście wygrałem $2000, a nie np. $8000? Prócz listu
gratulacyjnego i wspomnianej listy wyników, która kiedyś pewnie zniknie, nie
mam żadnego dokumentu.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Dnia 24-09-2006 o 11:27:11 macias <m...@p...onet.pl> napisał:

>>
>> Generalnie to wypełniasz PIT-53 i odprowadzasz zaliczkę, nie wiem
>> czu nagrody jakoś inacze są traktowane(w kraju zdaje się że są ale
>>  zagraniczne nie mam pojęcia).
>
> No dobrze, a jak później w razie czego udowodnić, że nie jestem
> wielbłądem,
> czyli, że rzeczywiście wygrałem $2000, a nie np. $8000? Prócz listu
> gratulacyjnego i wspomnianej listy wyników, która kiedyś pewnie zniknie,
> nie
> mam żadnego dokumentu.
>

Nie mam pojęcia, jesli juz chcesz się ujawnić to zbieraj co się da,
na pewno masz jakieś papiery upradopodabniające sprawę, albo e-maile -
wydrukuj, podpisz.
To tak jak z KPiR - póki nie podważą rzetelności muszą uznać ją za dowód
czyli
muszą zakładać że poświadczyłeś stan prawdziwy. Dopiero jak podważą księgę
to mogą coś szacować. Jeśli więc nie udowodnią Ci że zaniżyłeś dochód
to nie mają podstaw do wyciągnięcia żadnych konsekwencji.
Trochę jak napiwki u kelnerów - też podlegają opodatkowaniu a nie ma
żadnych
dowodów ile tego było.

do góry