eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatki › moc prawna zdania........
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 23

  • 21. Data: 2002-10-08 17:23:45
    Temat: Re: moc prawna zdania........
    Od: "Sławomir Malibo" <e...@p...onet.pl>


    Użytkownik "Kinga" <r...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:anegnp$3ue$1@news.onet.pl...
    > Witam
    > Jaka moc prawna ma nastepujace zdanie, ktore widuje sie czasem na
    fakturach:
    > "Do momentu calkowitej zaplaty za towar, pozostaje on wlasnoscia
    > Sprzedawcy".
    > pozdrawiam Kinga
    >
    >

    Witam
    odniosę się TYLKO do literalnego zapisu wyżej.
    Art. 535. § 1. Przez umowe sprzedazy sprzedawca zobowiazuje sie przeniesc na
    kupujacego. (KC) W zasadzie do art.555. Jeśli interesują Cię szczegółowsze
    uregulowania - polecam art. do art. 602.
    To jest stan prawny na 01 stycznia 2003 r. (tak, tak: 2003 r.) ponieważ
    część art. wchodzi w życie z tą datą.
    Co prawda w Art. 589. jest mowa: Jezeli sprzedawca zastrzegl sobie wlasnosc
    sprzedanej rzeczy ruchomej az do uiszczenia ceny, poczytuje sie w razie
    watpliwosci, ze przeniesienie wlasnosci rzeczy nastapilo pod warunkiem
    zawieszajacym.
    Ale - to dotyczy innych sytuacji! (patrz tytuł podrozdziału) - tzw. sprzedaż
    na próbę.
    Wniosek z tego jest jednoznaczny: (w odniesieniu do postawionej kwestii) -
    taki zapis na fakturze nie ma żadnej mocy sprawczej. Pewnie - można by
    wymyślać różne sytuacje. Ale - NALEŻY je rozpatrywać w kontekście
    obowiązującego prawa.
    Pozdrawiam.




  • 22. Data: 2002-10-08 18:40:08
    Temat: Re: moc prawna zdania........
    Od: "berdycz" <p...@b...pl>


    Użytkownik "Sławomir Malibo" <e...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:anv4f7$7c0$1@sunsite.icm.edu.pl...
    > Wniosek z tego jest jednoznaczny: (w odniesieniu do postawionej kwestii) -
    > taki zapis na fakturze nie ma żadnej mocy sprawczej. Pewnie - można by

    Czyli potwierdzasz , to co z rok temu na tej grupie było wałkowane, że taki
    tekst, mozna zaniedbać i traktować jak np. reklamę.
    Nie stanowi on żadnego zobowiązania dla nabywcy i nie może być kwestionowany
    przez urzednika skarbowego
    ????



  • 23. Data: 2002-10-08 19:20:09
    Temat: Re: moc prawna zdania........
    Od: "Sławomir Malibo" <e...@p...onet.pl>


    Użytkownik "berdycz" <p...@b...pl> napisał w wiadomości
    news:anv8pk$qao$1@news.tpi.pl...
    >
    > Użytkownik "Sławomir Malibo" <e...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    > news:anv4f7$7c0$1@sunsite.icm.edu.pl...
    > > Wniosek z tego jest jednoznaczny: (w odniesieniu do postawionej
    kwestii) -
    > > taki zapis na fakturze nie ma żadnej mocy sprawczej. Pewnie - można by
    >
    > Czyli potwierdzasz , to co z rok temu na tej grupie było wałkowane, że
    taki
    > tekst, mozna zaniedbać i traktować jak np. reklamę.
    > Nie stanowi on żadnego zobowiązania dla nabywcy i nie może być
    kwestionowany
    > przez urzednika skarbowego
    > ????
    >
    >

    Reklamę albo pewne stwierdzenie. W swoim poście postawiłem pewne tezy. I tak
    rozumiane zdanie (na fakturze) nie na żadnego znaczenia.
    Urzędnik MUSI uwzględniać KC. Czy mu się podoba to czy nie.
    Pozdrawiam.




strony : 1 . 2 . [ 3 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1