eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatki › opowiesc o pewnym bezrobotnym - czy zlamal prawo skarbowe?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 3

  • 1. Data: 2005-06-03 22:13:24
    Temat: opowiesc o pewnym bezrobotnym - czy zlamal prawo skarbowe?
    Od: slimak <s...@w...pl>

    Byl sobie przedsiebiorczy bezrobotny, ktoremu tak sie akurat losy
    potoczyly ze zostal bezrobotnym. Zarejestrowal sie w Urzedzie Pracy
    ale jakos pracy nie mogl znalezc.
    Bedac bezrobotnym ktos podsunal mu pomysl wykonania pewnego urzadzen (na
    probe) z nadzieja ze moze cos sie z tego rozwinie.
    Bezrobotny majac duzo czasu zaczal w swoim warsztacie cos tam dzialac
    i wydzialal. Przerywajac rejestracje w Urzedzie Pracy wykonal urzadzenie
    na umowe o dzielo i znow stal sie bezrobotnym. Ale dzialal dalej.
    Opracowal porototypy kilku urzadzen, kazdy wykonal w kilku egzemplarzach
    a poniewaz znalazl prace (co prawda na 1/2 etatu) nie muszac sie juz
    wyrejestrowywac zaczal rozpuszczac wiesci ze potrafi wykonac to i to.
    Okazalo sie ze klienci sie znalezli!
    Kilka umow o dzielo .... ale coz zostaly mu przeciez urzadzenia
    (prototypy) z czasow bezrobocia. Te sprzedal na umowe kupna sprzedazy.
    Jak zapas sie wyczerpal nadal podejmowal umowy o dzialo az wszystko
    przeksztalcilo sie w DG.

    Pytanie: czy sprzedajac wytworzone przez siebie dobra (wytworzone w
    czasie bezrobocia) po czasie roku, dwoch na umowe kupna - sprzedazy (na
    podstawie deklaracji PCC1) delikwent popelnil jakies wykroczenie skarbowe?






  • 2. Data: 2005-06-04 05:05:51
    Temat: Re: opowiesc o pewnym bezrobotnym - czy zlamal prawo skarbowe?
    Od: "Lukasz Kalinski" <l...@g...pl>


    Uzytkownik "slimak" <s...@w...pl> napisal w wiadomosci
    news:d7qkvg$41$1@nemesis.news.tpi.pl...
    > Byl sobie przedsiebiorczy bezrobotny, ktoremu tak sie akurat losy
    > potoczyly ze zostal bezrobotnym. Zarejestrowal sie w Urzedzie Pracy
    > ale jakos pracy nie mogl znalezc.
    > Bedac bezrobotnym ktos podsunal mu pomysl wykonania pewnego urzadzen (na
    > probe) z nadzieja ze moze cos sie z tego rozwinie.
    > Bezrobotny majac duzo czasu zaczal w swoim warsztacie cos tam dzialac
    > i wydzialal. Przerywajac rejestracje w Urzedzie Pracy wykonal urzadzenie
    > na umowe o dzielo i znow stal sie bezrobotnym. Ale dzialal dalej.
    > Opracowal porototypy kilku urzadzen, kazdy wykonal w kilku egzemplarzach
    > a poniewaz znalazl prace (co prawda na 1/2 etatu) nie muszac sie juz
    > wyrejestrowywac zaczal rozpuszczac wiesci ze potrafi wykonac to i to.
    > Okazalo sie ze klienci sie znalezli!
    > Kilka umow o dzielo .... ale coz zostaly mu przeciez urzadzenia
    > (prototypy) z czasow bezrobocia. Te sprzedal na umowe kupna sprzedazy.
    > Jak zapas sie wyczerpal nadal podejmowal umowy o dzialo az wszystko
    > przeksztalcilo sie w DG.
    >
    > Pytanie: czy sprzedajac wytworzone przez siebie dobra (wytworzone w
    > czasie bezrobocia) po czasie roku, dwoch na umowe kupna - sprzedazy (na
    > podstawie deklaracji PCC1) delikwent popelnil jakies wykroczenie skarbowe?
    >

    Tutaj pojawia sie pewien drobny problem.

    Jezeli ktos wykonuje samodzielnie pewne dobra w celu ich dalszej odsprzedazy
    to jest dzialalnosc gospodarcza.
    Prawo oczywiscie przewiduje sprzedaz wlasnorecznie wykonanych dóbr ale
    musialaby to byc czynnosc jednorazowa, aby podpadala pod PCC a nie pod
    dzialalnosc gospodarcza.
    Jezeli tych rzeczy jest troche wiecej - najsensowniejszym rozwiazaniem
    byloby 'wytworzenie tego na wlasne cele' a potem sprzedaz na umowe
    kupna-sprzedazy, jako wlasne dobra nieprzydatne podatnikowi.

    Jezeli teraz ów bezrobotny ma dzialalnosc gospodarcza, to lepiej byloby, aby
    to sprzedal na fvat/rachunek.

    pozdrawiam
    Lukasz Kalinski



  • 3. Data: 2005-06-04 05:57:52
    Temat: Re: opowiesc o pewnym bezrobotnym - czy zlamal prawo skarbowe?
    Od: slimak <s...@w...pl>



    Lukasz Kalinski wrote:
    > Uzytkownik "slimak" <s...@w...pl> napisal w wiadomosci
    > news:d7qkvg$41$1@nemesis.news.tpi.pl...
    >
    >>Byl sobie przedsiebiorczy bezrobotny, ktoremu tak sie akurat losy
    >>potoczyly ze zostal bezrobotnym. Zarejestrowal sie w Urzedzie Pracy
    >>ale jakos pracy nie mogl znalezc.
    >>Bedac bezrobotnym ktos podsunal mu pomysl wykonania pewnego urzadzen (na
    >>probe) z nadzieja ze moze cos sie z tego rozwinie.
    >>Bezrobotny majac duzo czasu zaczal w swoim warsztacie cos tam dzialac
    >>i wydzialal. Przerywajac rejestracje w Urzedzie Pracy wykonal urzadzenie
    >>na umowe o dzielo i znow stal sie bezrobotnym. Ale dzialal dalej.
    >>Opracowal porototypy kilku urzadzen, kazdy wykonal w kilku egzemplarzach
    >>a poniewaz znalazl prace (co prawda na 1/2 etatu) nie muszac sie juz
    >>wyrejestrowywac zaczal rozpuszczac wiesci ze potrafi wykonac to i to.
    >>Okazalo sie ze klienci sie znalezli!
    >>Kilka umow o dzielo .... ale coz zostaly mu przeciez urzadzenia
    >>(prototypy) z czasow bezrobocia. Te sprzedal na umowe kupna sprzedazy.
    >>Jak zapas sie wyczerpal nadal podejmowal umowy o dzialo az wszystko
    >>przeksztalcilo sie w DG.
    >>
    >>Pytanie: czy sprzedajac wytworzone przez siebie dobra (wytworzone w
    >>czasie bezrobocia) po czasie roku, dwoch na umowe kupna - sprzedazy (na
    >>podstawie deklaracji PCC1) delikwent popelnil jakies wykroczenie skarbowe?
    >>
    >
    > Tutaj pojawia sie pewien drobny problem.
    >
    > Jezeli ktos wykonuje samodzielnie pewne dobra w celu ich dalszej odsprzedazy
    > to jest dzialalnosc gospodarcza.
    > Prawo oczywiscie przewiduje sprzedaz wlasnorecznie wykonanych dóbr ale
    > musialaby to byc czynnosc jednorazowa, aby podpadala pod PCC a nie pod
    > dzialalnosc gospodarcza.
    > Jezeli tych rzeczy jest troche wiecej - najsensowniejszym rozwiazaniem
    > byloby 'wytworzenie tego na wlasne cele' a potem sprzedaz na umowe
    > kupna-sprzedazy, jako wlasne dobra nieprzydatne podatnikowi.
    >
    > Jezeli teraz ów bezrobotny ma dzialalnosc gospodarcza, to lepiej byloby, aby
    > to sprzedal na fvat/rachunek.

    Ow ktos sprzedal to zanim rozpoczal dzialanosc .....
    W sumie cale wytworzone dobra byly po to zeby sie odbic i cos rozkrecic
    i w sumie sie udalo

    Wszystko co wytworzyl lezalo u niego od 1... do 2 lat zanim ktos sie tym
    zainteresowal

    A bezrobotny wykonal to wszystko aby pokazac sie od dobrej strony, nawet
    prezentowal swoje osiagniecia w Urzedzie pracy aby zlapac jakas prace.

    W sumie mozna powiedziec ze wytworzenie mialo miejsce na wlasne cele bo
    wytwarzajac opracowal pewna technologie z ktorej teraz moze sobie
    korzystac a zalegajace urzadzenia nie byly mu juz po nic potrzebne bo
    nowe robil najpierw w oparciu o umowe o dzialo a teraz w dzialanosci.


strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1