Sprzedalam nowe mieszkanie i przed uplywem 2 lat zakupilam dzialkę z
pozwoleniem na budowę i nawet projektem. Niestety ponieważ od 1 stycznia 2004
roku w tym terenie plany zagospodarownaia stracily swoją waznośc i wladze nie
zdążyly zatwierdzić nowych, formlanie zalupilam grunty rolne, chodź z warunkami
na budowę domu jednorodzinnego . Zakup dokonalam w marcu 2004 roku, obecnie
nawet już mieszkam w domu. Powtórzę dzialka kupiona miala pozwolenie na
budowę, które zostalo na mnie przepisane, a nwet projekt budynku, który juz
wybudowalam. Mimo to, US kwestionuje, że wydatek na zakup ziemi (przed
uplywem 2 lat zakupilam tylko dzialkę, nie bylo jeszcez budowy) mozna zaliczyć
jako poniesionych wydatków na cele mieszkaniowe. Czy mozna jakos z tego
wybrnąć.

--
Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
-> http://usenet.pomocprawna.info

do góry

prponuje walczyc z tym niestabilnym prawem. Ono przeciez nie moze działac
wstecz i nie moze byc tak ze działka budowlana z dnia nadzien staje sie formalnie
rolna mimo to ze mozna na niej budowac i realizowac cel jakim jest budowa
własnego domu. Mysle ze zwyciezy zdrowy rozsadek urzedu i nie bedzie decyzji
nakazujacej zapłacenie podatku a jesli tak to odwoływac sie nawet do sadu
administracyjnego.

--
Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
-> http://usenet.pomocprawna.info

do góry

On Sat, 8 Oct 2005, es wrote:

> prponuje walczyc z tym niestabilnym prawem. Ono przeciez nie moze działac
> wstecz i nie moze byc tak ze działka budowlana z dnia nadzien staje sie formalnie
> rolna

...nawet przyjmując ten punkt widzenia - piszę że on już kupił
ją *po* sklasyfikowaniu na rolną.
Pootencjalnym poszkodowanym (?) przez zmianę klasyfikacji
byłby więc poprzedni właściciel, nie grupowicz który ja kupił;
o co (i przeciw komu):
> jesli tak to odwoływac sie nawet do sadu administracyjnego.

...mógłby iść do sądu skoro to *nie jemu* zmienili przeznaczenie
gruntu i kupił już "rolną" ?
A US kwestionuje wyłącznie wydatek na grunt rolny jak widzę :(

--
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, memoriał, ZUS)

do góry

Nawet podczas kupowania gruntu notariusz informowala mnie o przepisach, że jesli
sprzedam grunt do 5 lat... czyli tez potraktowala to jako zgodny z trescią ustawy o
podatku dochodwym, bo kupując wraz z prawem do pozwolenia na budowę i
projektem domu, uznala to jako wydatkowanie pieniędzy na cele mieszjaniowe. A
dopiero teraz przy wezwaniu do US i przedstawieniu dokumentów dowiedzialam się
tej niemilej wieści, że to nie jest wydatek na cele mieszkaniowe, bo grunt jest
rolny. Na pewno nie ma rozwiązania z tej sytuacji? Gdybym to wiedziala wczesniej,
kupilam bym ciężarówkę materialów budowlanych pod przyszlą budowę. Czuję się
oszukana. Pomocy!!!

--
Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
-> http://usenet.pomocprawna.info

do góry

Nic się nie da? Nawet notariusz przy zakupie dzialki pouczala mnie, że jak sprzedam
ją do 5 lat.... czyli też potraktowala ten mój zakup jako wydatek na cele
mieszkaniowe, bo dzialka sporzedana mi zostala z pozwoleniem na budowe i
projektem domu, który zrealizowalam. Nie bylam kompletnie tego śiwadoma i
dopiero US mi to uświadmonil przy kontroli moich wydatków. Gdybym to wiedziala
kupilabym ciężarówke materialów budowalnych pod przyszlą budowę. Czuje się
oszukana. Nie ma z tego wyjścia? Pomocy!

--
Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
-> http://usenet.pomocprawna.info

do góry

Nic się nie da? Nawet notariusz przy zakupie dzialki pouczala mnie, że jak sprzedam
ją do 5 lat.... czyli też potraktowala ten mój zakup jako wydatek na cele
mieszkaniowe, bo dzialka sporzedana mi zostala z pozwoleniem na budowe i
projektem domu, który zrealizowalam. Nie bylam kompletnie tego śiwadoma i
dopiero US mi to uświadmonil przy kontroli moich wydatków. Gdybym to wiedziala
kupilabym ciężarówke materialów budowalnych pod przyszlą budowę. Czuje się
oszukana. Nie ma z tego wyjścia? Pomocy!

--
Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
-> http://usenet.pomocprawna.info

do góry

Nic się nie da? Nawet notariusz przy zakupie dzialki pouczala mnie, że jak sprzedam
ją do 5 lat.... czyli też potraktowala ten mój zakup jako wydatek na cele
mieszkaniowe, bo dzialka sporzedana mi zostala z pozwoleniem na budowe i
projektem domu, który zrealizowalam. Nie bylam kompletnie tego śiwadoma i
dopiero US mi to uświadmonil przy kontroli moich wydatków. Gdybym to wiedziala
kupilabym ciężarówke materialów budowalnych pod przyszlą budowę. Czuje się
oszukana. Nie ma z tego wyjścia? Pomocy!

--
Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
-> http://usenet.pomocprawna.info

do góry

Nic się nie da? Nawet notariusz przy zakupie dzialki pouczala mnie, że jak sprzedam
ją do 5 lat.... czyli też potraktowala ten mój zakup jako wydatek na cele
mieszkaniowe, bo dzialka sporzedana mi zostala z pozwoleniem na budowe i
projektem domu, który zrealizowalam. Nie bylam kompletnie tego śiwadoma i
dopiero US mi to uświadmonil przy kontroli moich wydatków. Gdybym to wiedziala
kupilabym ciężarówke materialów budowalnych pod przyszlą budowę. Czuje się
oszukana. Nie ma z tego wyjścia? Pomocy!

--
Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
-> http://usenet.pomocprawna.info

do góry

Nic się nie da? Nawet notariusz przy zakupie dzialki pouczala mnie, że jak sprzedam
ją do 5 lat.... czyli też potraktowala ten mój zakup jako wydatek na cele
mieszkaniowe, bo dzialka sporzedana mi zostala z pozwoleniem na budowe i
projektem domu, który zrealizowalam. Nie bylam kompletnie tego śiwadoma i
dopiero US mi to uświadmonil przy kontroli moich wydatków. Gdybym to wiedziala
kupilabym ciężarówke materialów budowalnych pod przyszlą budowę. Czuje się
oszukana. Nie ma z tego wyjścia? Pomocy!

--
Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
-> http://usenet.pomocprawna.info

do góry

Nic się nie da? Nawet notariusz przy zakupie dzialki pouczala mnie, że jak sprzedam
ją do 5 lat.... czyli też potraktowala ten mój zakup jako wydatek na cele
mieszkaniowe, bo dzialka sporzedana mi zostala z pozwoleniem na budowe i
projektem domu, który zrealizowalam. Nie bylam kompletnie tego śiwadoma i
dopiero US mi to uświadmonil przy kontroli moich wydatków. Gdybym to wiedziala
kupilabym ciężarówke materialów budowalnych pod przyszlą budowę. Czuje się
oszukana. Nie ma z tego wyjścia? Pomocy!

--
Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
-> http://usenet.pomocprawna.info

do góry