-
1. Data: 2006-05-09 17:51:40
Temat: ryczałt - potrzebna porada
Od: "YANAH" <yanah@KASUJ_TOcb600.com>
witam,
jestem na ryczałcie i nie jestem vat-owcem.
problem jest taki: w 2005r. osiagnalem przychod w wysokosci 45390zl, czyli
przekroczylem magiczna kwote 10tys euro, co nie wiedzialem ze sie wiaze z
przejsciem na VAT. Pytanie jest takie - czy istnieje sposob na anulowanie
jednego, grudniowego rachunku, tak aby zejsc do kwoty 43000 i dalej nie
placic Vatu?
Dodam ze US sie jeszcze do mnie nie zglosil, sam zauwazylem ta
niezgodnosc... jak to odkrecic?
pozdrawiam,
Yanah
-
2. Data: 2006-05-09 18:02:22
Temat: Re: ryczałt - potrzebna porada
Od: t <t...@o...pl>
Dnia 09-05-2006 o 19:51:40 YANAH <yanah@KASUJ_TOcb600.com> napisał:
> witam,
> jestem na rycza?cie i nie jestem vat-owcem.
> problem jest taki: w 2005r. osiagnalem przychod w wysokosci 45390zl,
> czyli
> przekroczylem magiczna kwote 10tys euro, co nie wiedzialem ze sie wiaze z
> przejsciem na VAT. Pytanie jest takie - czy istnieje sposob na anulowanie
> jednego, grudniowego rachunku, tak aby zejsc do kwoty 43000 i dalej nie
> placic Vatu?
> Dodam ze US sie jeszcze do mnie nie zglosil, sam zauwazylem ta
> niezgodnosc... jak to odkrecic?
>
> pozdrawiam,
> Yanah
>
>
Na ten rok jest odajze 39 z hakiem, więc nic ci to nie da
-
3. Data: 2006-05-09 21:27:46
Temat: Re: ryczałt - potrzebna porada
Od: Maddy <m...@e...com.pl>
t napisał(a):
> Dnia 09-05-2006 o 19:51:40 YANAH <yanah@KASUJ_TOcb600.com> napisał:
>
>> witam,
>> jestem na ryczałcie i nie jestem vat-owcem.
>> problem jest taki: w 2005r. osiagnalem przychod w wysokosci 45390zl,
>> czyli
>> przekroczylem magiczna kwote 10tys euro, co nie wiedzialem ze sie wiaze z
>> przejsciem na VAT. Pytanie jest takie - czy istnieje sposob na anulowanie
>> jednego, grudniowego rachunku, tak aby zejsc do kwoty 43000 i dalej nie
>> placic Vatu?
Hmm... pomijając kwestię czy jest to zgodne z prawem - jak wyobrażasz
sobie anulowanie rachunku za rok który został juz zamknięty?
Jak wyjaśnisz korektę zeznania rocznego i powstanie nadpłaty w podatku
zryczałtowanym?
Maddy
--
*** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***
Magdalena "Maddy" Wołoszyk
JID m...@e...com.pl
GG: 5303813
-
4. Data: 2006-05-10 12:18:32
Temat: Re: ryczałt - potrzebna porada
Od: Tanto <t...@w...pl.wykasuj>
YANAH napisał(a):
> witam,
> jestem na ryczałcie i nie jestem vat-owcem.
> problem jest taki: w 2005r. osiagnalem przychod w wysokosci 45390zl, czyli
> przekroczylem magiczna kwote 10tys euro, co nie wiedzialem ze sie wiaze z
> przejsciem na VAT. Pytanie jest takie - czy istnieje sposob na anulowanie
> jednego, grudniowego rachunku, tak aby zejsc do kwoty 43000 i dalej nie
> placic Vatu?
> Dodam ze US sie jeszcze do mnie nie zglosil, sam zauwazylem ta
> niezgodnosc... jak to odkrecic?
Wygląda na to że masz problem. W moim przypadku pani z US zadzwoniła do
mnie tuż po tym jak przesłałem roczne oświadczenie o przychodach (karta
podatkowa) i powiedziała że od końca grudnia 2005 musiałem
'zarejestrować' się jako VATowiec, a od stycznia 2006 już płacić VAT.
Pani zadzwoniła pod koniec stycznia i jestem jej za to bardzo wdzięczny
bo byłbym w podobnej sytuacji do Twojej. Dobrze że trafiłem na
normalnych ludzi w US i udało się to wyprostować.
Haczyk jest w tym, że jeśli w 2005 przekroczyłeś próg obowiązujący na
2006, to od 01.01.2006 automatycznie przechodzisz na VAT.
--
"Grzeczne dziewczęta idą do nieba, niegrzeczne idą tam gdzie chcą."
-
5. Data: 2006-05-11 13:11:13
Temat: Re: ryczałt - potrzebna porada
Od: "YANAH" <y...@c...com>
Tanto napisał(a):
> Haczyk jest w tym, że jeśli w 2005 przekroczyłeś próg obowiązujący na
> 2006, to od 01.01.2006 automatycznie przechodzisz na VAT.
powiedz mi - bo poszukalem troche po necie i nie znalazlem zadnej noty
prawnej. Masz to moze gdzies na pismie i moglbys mi to przeslac mailem
lub podac linka? z gory dzieki
-
6. Data: 2006-05-11 14:01:47
Temat: Re: ryczałt - potrzebna porada
Od: Tanto <t...@w...pl.wykasuj>
YANAH napisał(a):
> Tanto napisał(a):
> powiedz mi - bo poszukalem troche po necie i nie znalazlem zadnej noty
> prawnej. Masz to moze gdzies na pismie i moglbys mi to przeslac mailem
> lub podac linka? z gory dzieki
Na pewno jest coś o tym w ustawie o VAT, ale spróbuj wpisać w google
"zwolnienie podmiotowe VAT" i znalezienie czegoś będzie mniej bolesne ;-)
--
"Grzeczne dziewczęta idą do nieba, niegrzeczne idą tam gdzie chcą."