eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news2.icm.edu.pl!not-for-mail
    From: "Olek" <O...@n...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo.podatki
    Subject: 2 absurdy
    Date: Mon, 28 Feb 2005 00:38:51 +0100
    Organization: http://news.icm.edu.pl/
    Lines: 27
    Message-ID: <cvtl7k$kp9$1@achot.icm.edu.pl>
    NNTP-Posting-Host: staticline588.toya.net.pl
    X-Trace: achot.icm.edu.pl 1109547060 21289 217.113.228.13 (27 Feb 2005 23:31:00 GMT)
    X-Complaints-To: a...@i...edu.pl
    NNTP-Posting-Date: Sun, 27 Feb 2005 23:31:00 +0000 (UTC)
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.2180
    X-Priority: 3
    X-RFC2646: Format=Flowed; Original
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.2180
    X-MSMail-Priority: Normal
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo.podatki:134942
    [ ukryj nagłówki ]

    Dopiero sie ucze, wiec moge cos zle rozumiec, ale zobaczcie:

    1) Przeczytalem, ze w przypadku 1-os DG, w swietle prawa firma=wlasciciel.
    Czyli ze jesli kupie samochod "na firme", to staje sie on automatycznie moim
    osobistym samochodem.

    Ale dalej w ksiazce czytam, ze jesli na przyklad prowadze uslugi
    "przeprowadzki", a potem sam sie przeprowadzam i uzywam do tego wspomnianego
    samochodu, to (teoretycznie) powinienem sam sobie wystawic za to fakture. No
    to jak? Jest moj samochod, czy nie jest? Mam placic firmie za jego
    uzyczenie? Jesli firma i ja to jedno. Nie rozumiem.

    2) Jesli wystawie FV na termin, a kontrahent nie zaplaci, to i tak musze
    odprowadzic podatek. Chce sie wiec przed tym zabezpieczyc i mowie klientowi:
    Moze pan kupic u mnie na FV komputer za 20 000, ale placi pan gotowka. Niby
    dobre zabezpieczenie, tyle ze przeczytalem tez, ze firmy maja obowiazek
    realizowac wszystkie rozliczenia przekraczajace 3000 Euro przez konto
    bankowe. Czyli co - problem nie do rozwiazania, tak? Bo klient powie, ze
    jego ksiegowy nie zleci przelewu, jak nie zobaczy faktury na komputer, a ja
    musze wtedy zrobic fakture na termin, chocby 1 dzien, wiec jak sie klient
    rozmysli i nie zaplaci, to leze, bo podatek i tak musze zaplacic, tak?

    A juz zupelnie na marginesie, to, ze ja odpowiadam, jesli dostane FV od
    firmy, ktora nie jest VAT-owcem, albo jesli firma nie uwzgledni FV w swojej
    ewidencji, to juz jawne bezprawie :(


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1