eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatki › Amnestia podatkowa
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 16

  • 11. Data: 2002-09-02 11:53:38
    Temat: Re: Amnestia podatkowa
    Od: "Boguslaw Szostak" <b...@u...agh.edu.pl>


    "Janek" <j...@w...pl> wrote in message news:aknj27$roe$1@news.tpi.pl...
    >
    > Byliście frajerami - mówi bez ogródek uczciwym przedsiębiorcom i
    obywatelom
    > Grzegorz Kołodko, minister finansów, w swym majestacie zapominając
    łaskawie,
    > z czyich pieniędzy pochodzi jego pensja
    >

    Jak podaje dzisiejsza prawna moze to byc nezla pulapka.

    priojekt mowi, ze abolicji podlega podatek dochodowy...jesli zatailo sie
    ZRODLO PRZYCHODU.
    Lecz jesli nie zglosilo sie zwolnienia z VAT dzialanosc podlega VAT,
    a tego projekt nie "zwalnia".

    Boguslaw



  • 12. Data: 2002-09-11 23:38:52
    Temat: Re: Amnestia podatkowa
    Od: "Joachim Peiper" <h...@2...pl>

    Jeszcze nigdy nie zabierałem głosu na tej grupie, czytając z zaciekawieniem
    wiele artykułów...
    Jednak wzbiera we mnie.... coś... bardzo nieprzyjemnego.
    Po propozycji abolicji, poczułem, jakby ktoś dał mi zwyczajnie w mordę....
    Jakiś facet, który sam ma problemy z legalizacją swojego domu na terenie
    Parku Narodowego, otoczony przez ludzi przekonanych o jego niespotykanej
    mądrości, próbuje nieudolnie przekonać mnie,że to "jedyna słuszna droga".
    Firmę sobie prowadzę od bez mała 14 lat. Prócz tego co w podpisie, prowadzę
    sobie całkiem prężne biuro tłumaczeń. Przez moje ręce przewinęły się setki
    dokumentów, na których ludzie zawierali umowy na prowadzenie firm na Wyspie
    Człowieka i innych rajach. Myśłałem - egzotyka... Teraz, kiedy jestem na 40%
    wiem, że to byli ludzie przewidujący, świadomi, że w tej walce nie ma
    litości.
    Płacę więc swoje 40%, dwoję się i troję aby zarobić ile się da... Ze
    statystyk wynika, że stanowię 1,3% społeczeństwa - a ja się ciągle czuję jak
    biedak, bo mi ciągle nie starcza. Państwo odbiera mi masę pieniędzy - wokół
    widzę, że kasa ta idzie nie tam gdzie trzeba.... i ty nagle taki klops....
    Osobiście uważam, że w okolicach rządu i zapewne parlamenu pojawiło się
    szalenie silne lobby osób, które MUSZĄ zalegalizować swój majątek. Zapewne
    okaże się, że najbogatsi to byli urzędnicy, usadowieni niedaleko
    przetargów...
    Tak przy okazji, niech mi ktoś wyjaśni pewną zagadkę. otóż Unia Europejska
    przeznacza na tłumaczenie norm prawnych w Polsce 30 EUR za stronę.
    Ministerstwo i Urząd Integracji rozpisują przetargi i oferują..... aż 18
    złotych za stronę. Jak sobie obliczyłem, 30 euro to ok. 120 zł. Gdzie więc
    podziewa się 102 zł?
    Dodatkowo, poraża mnie prymitywny poziom argumentacji, przekonującej do
    abolicji. I wyciąga się argumenty, że to niby kraje Europy a szczególnie USA
    zrobiły abolicje i jak TYLKO to zaszczepimy z Ameryki, będziemy żyli jak w
    raju. Co za bzdury! Wszędzie obniżato najpierw dość odczuwalnie podatki i
    dopierow tedy wprowadzano abolicję (szczególnie w USA, gdzie rządzą prawa
    federalne - jakby u nas zrobili swobodę decyzji na poziomie wojewódzkim,
    okazałoby się, że niektóre powiaty by wymarły, bo mają głupich i pazernych
    wójtów) - zakładano, że to wysokość podatków i ich dolegliwość zmusza ludzi
    do krycia się w szarą strefę....
    Problem w Polsce polega na tym, że - filozoficznie - Państwo Polskie jako
    instytucja przyjmuje śwuatopogląd Sokratesa, i zakłada, że ludzie z natury
    są źli. Co więcej, w większości przypadków to my, obywatele, płacący
    podatki, musimy udowaniać, że nie jesteśmy wielbłądami.
    Swoją drogą, entuzjastom abolicji pod hasłem "bo zrobiono to w USA" życzę
    najpierw zaszczepienia polityki monetarnej USA w Polsce. I przepisów
    podatkowych. I policji. I służby zdrowia. I rządu. I radzę zacząc oglądać
    filmy amerykańskie pod względem tła, w jakim rozgrywa się akcja, bo to szara
    rzeczystość - często w scenach z filmów amerykańskich padają słow np w
    kierunku policjantów - pamiętajcie, żyjecie z naszych podatków. Czy ktoś z
    Was powiedział to naszemu policjantowi czy urzędnikowi?
    I mam spokojnie przyglądać się, jak jeden z drugim (urzędnik razem z
    facetem, co handlował heroiną ale ma papier, że handlował swetrami) sobie
    zalegalizują dom... To ja już wolę iść z takim Lepperem czy innym podobnym,
    bo to są jawne kpiny ze wszystkich, którzy uczciwie płacą.

    Ale jest to jeszcze jeden dowód - dowód na to, że Polacy jako nardó mają
    wszawo niską świadomość obywatelską. Podejrzewam, że w niejednym kraju po
    takiej propozycji gabiten Pana M. szybko musiałby salwować się ucieczką a
    parlament by rozwiązano.
    Czy ktoś się dziwi teraz nowej ogromnej fali emigracji móodych ludzi?
    P.S. Osobiście jestem zdania, że jedynie powrót do ideałów Dmowskiego może
    nas wydźwignąć. Jeżeli ktoś mnnie nazwie narodowym-socjalistą, będę dumny.
    P.S.S. Teraz rozumiem, czemu tak fatalnie uczy się ludzi historii w Polsce.
    Sam jestem historykiem i teraz pewne rzeczy zaczynam rozumieć. Skrajne
    przykłady najlepiej dają po oczach - Hitler po dojściu do władzy zmniejszył
    podatki. Aborcja była zakazana, jednak matki, decydujące się na wychoiwanie
    dzieci, miały ogromną pomoc Państwa - nie złudzenia jak w okresie Maryjana.
    Eutanazja była dozwolona, lecz obwarowana zastrzeżeniami o wiele surowszymi,
    niż w Holandii dzisiaj. Są na to źródła a ludziom robi się wodę z mózgu.
    Zanim ktoś się przyczepi, że to "inny system gospodarczy", niech przypomni
    sobie, że ponoć za Piłsudskiego Polska wydźwignęła się dopiero na poziom. A
    historiografia światowa odnotowuje ten okres jako "Dyktatura faszystowska".
    Tak to wyglądało z zewnątrz ale Polakom w Polsce żyło się dobrze.

    Koniec rozpisywania się. Najgorze jest to, że mam jeszcze legitymację
    SLD.... I projekt Jacka Piechoty "Przede wszystkim be ble..." sprzed
    wyborów. Zainteresowanym prześlę. Okroili go, chamy tak, że została 1/9
    Rozgoryczony i wściekły...

    --
    Robert Gołębiewski
    Indywidualna Turystyka Historyczna
    h...@2...pl
    0501105098

    Użytkownik "Janek" <j...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:aklk9o$4kg$1@news.tpi.pl...
    >
    > Użytkownik "Sławomir Dąbrowski" <s...@s...pl> napisał w wiadomości
    > news:akkf43$5q$1@news2.tpi.pl...
    > > No wiesz, musiał byś być kopalnią, stocznią albo inną siedzibą
    > > wielkoprzemysłowej klasy robotniczej żeby Ci to uszło na sucho.
    >
    > A ja myślę, że tu nie chodzi (jak niektórzy myślą) o dochody hydraulików,
    > pomocników murarza, korepetytorów itp. ludków pracujących za marne
    pieniądze
    > "na czarno". Oni jak będą tak głupi i się zgłoszą to oprócz 7% dowali im
    się
    > karę z Ustawy Karno Skarbowej.
    >
    > Tu chyba chodzi o furtkę dla kolegów zepsutych do cna, biorących ogromne
    > łapówki, dojących spółki Skarbu Państwa, aby w MAJESTACIE wprowadzili tę
    > forsę w legalny obieg.
    > Kolega urzędnik za małe "conieco" poświadczy, że źródło uczciwe, papuga za
    > parę promili kwoty też.
    >
    >
    > I jak tu się nie wkurwić.:-(
    >
    >
    >



  • 13. Data: 2002-09-12 09:46:24
    Temat: Re: Amnestia podatkowa
    Od: miras <m...@w...pl>

    swiet(n)e slowa, chyba uchwyciles sedno tej poronionej inicjatywy
    daj to na jakis portal finansowo/podatkowy

    Pozdrawiam
    MKO


  • 14. Data: 2002-09-12 10:05:22
    Temat: Re: Amnestia podatkowa
    Od: "Boguslaw Szostak" <b...@u...agh.edu.pl>


    "Joachim Peiper" <h...@2...pl> wrote in message
    news:alok2l$2h$1@news.tpi.pl...
    > Jeszcze nigdy nie zabierałem głosu na tej grupie, czytając z
    zaciekawieniem
    > wiele artykułów...
    > Jednak wzbiera we mnie.... coś... bardzo nieprzyjemnego.

    Alez Wczoram Pan Miller wyjasnil...Z tego co zrozumialem z rozmowy w 2 pr
    TV...

    SLD zgodzi sie na deklaracje majatkowe POD WARUNKIEM, ze krewnym
    i znajomym krolika umozliwi sie zalegalizowanie majatkow...

    No bo jak to byloby mozliwe by krewni i znajomi kroloika
    musieli zaplacic 75 % podatku z nieupjawnionych zrodel...

    A przeciez prosciej zrobic "uczciwsza" amnestie...

    1. Zlagodzic sankcje VAT
    2. Pod warunkiem ze ktos zarejestruje dzialalnosc o ktorej zapomnial,
    ze trzeba przed pierwszym obrotem....... i teraz ze strachu brnie...
    pmozliwic zlozenie korekt, i np darowac odsetki wg NORMALNYCH stawek...
    kJakie musial placic kazdy uczciwy podatnik...

    Boguslaw



  • 15. Data: 2002-09-12 22:39:07
    Temat: Re: Amnestia podatkowa
    Od: "Ryszard G." <r...@p...fm>

    Przecierz ktoś ich wybrał !!!

    Przyglądałem się dzisiaj kilku dyskusjom na temat legalizacji złodziejstwa:
    prasa, radio, "kropka nad i" Olejnik i na koniec ta grupa. Zniosłem to i nie
    dałem się ponieść nerwom.
    Jednak przeczytanie następnego topicu "Kontrola US, kara, odsetki" dobiło
    mnie całkowicie.
    Zestawienie ( przypadkowe ) legalizacji złodziejstwa z sytuacją normalnego
    podatnika w naszym kraju powoduje, że k....wo tego projektu widać w pełnej
    okazałości.

    Ryszard



  • 16. Data: 2002-09-13 13:57:18
    Temat: Re: Amnestia podatkowa
    Od: "Piotr Stróżyna" <p...@s...com.pl>

    Ja się tylko Tobie dziwie, ze masz legitymacje SLD! Rozumiem, ze do tej
    bandy nalezysz, a nie posiadasz dla fantazji legitymacje przybita na
    scianie, aby pocwiczyc lotkami.
    Piotr


strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1