eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatki › Badania okresowe
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 44

  • 11. Data: 2004-07-28 10:12:56
    Temat: Re: Badania okresowe
    Od: Boguslaw Szostak <a...@a...edu.pl>

    Artur Ch. pisze:

    [...]

    >
    > Dlaczego jest to niby zły przepis?
    > Chcesz by przedsiębiorcy zostali zwolnieni z wszelkich kosztów, opłat,

    Jakies marksistowskie bzdury sie chyba Panu zalegly w glowie...

    JAKI PRACODAWCA wyzaczy tak pensje pracownikowi, by ow niezarobil na
    WSZYSTKIE
    zwiazane z nim koszty ?
    Nooo.. chyba panstwowy...

    Bo normalnie kazdy normalnyczlowiek o tyle mniej pracownikowi zaplaci
    ile potrzeba najego wszystkie "bezpatne" swiadzcenia..

    Boguslaw


  • 12. Data: 2004-07-28 10:25:02
    Temat: Re: Badania okresowe
    Od: "Artur Ch." <s...@r...pbz>

    Dnia 28 lip o godzinie 12:12, na pl.soc.prawo.podatki, Boguslaw Szostak
    napisał(a):


    >> Dlaczego jest to niby zły przepis?
    >> Chcesz by przedsiębiorcy zostali zwolnieni z wszelkich kosztów, opłat,
    >
    > Jakies marksistowskie bzdury sie chyba Panu zalegly w glowie...


    Dlaczego mnie? Nie rozumiem.


    > JAKI PRACODAWCA wyzaczy tak pensje pracownikowi, by ow niezarobil na
    > WSZYSTKIE
    > zwiazane z nim koszty ?
    > Nooo.. chyba panstwowy...
    > Bo normalnie kazdy normalnyczlowiek o tyle mniej pracownikowi zaplaci
    > ile potrzeba najego wszystkie "bezpatne" swiadzcenia..


    No przecież od tego są tak zwane koszty pośrednie przy np wykonywaniu
    usług. W poprzednim poście miałem na myśli to że Karpow chce by za badania
    okresowe płacił pracownik, potem będzie chciał by pracownicy zrobili
    zrzutkę na energię elektryczną pobieraną przez halę na której pracują - to
    był _sarkazm_ pod jego adresem. Po prostu odczułem że Karpow będzie chciał
    wprowadzić niewolnictwo - to tak w wielkim uproszczeniu.
    Najlepiej płacić pracownikowi 824 brutto z czego on sobie zrobi badania
    okresowe, kupi napój w lecie, bądź posiłek regeneracyjny w zimie, upierze
    ubranie robocze by jak wpadnie jakiś znajomy szefa do fabryki to by szef
    mógł się pochwalić swoim "dorobkiem" i zaradnością.
    A pracownik z całej reszty _pensji_ opłaci jeszcze mieszkanie w bloku za
    który spółdzielnia zażąda 1200 zł czynszu, zapłaci za media .......a
    wszystko to z tej pensji.

    Wkurzają mnie wyznawcy takich teorii jak Karpow.


    --
    Pozdro... Artur Ch.
    GG: 997997 ICQ: 99380423
    From: zaROTowany
    http://www.elektro-instal.com/naprawa_komputera.pdf


  • 13. Data: 2004-07-28 10:43:26
    Temat: Re: Badania okresowe
    Od: "/slawek:c.n." <w...@W...pl>

    Dnia 28-07-2004 12:07, Użytkownik Artur Ch. napisał:

    > Dnia 28 lip o godzinie 11:59, na pl.soc.prawo.podatki, Karpow napisał(a):
    >
    >
    >>Problem jest jednak bardziej złożony.
    >>Co z kandydatem na pracownika ??
    >
    >
    >
    > Przeczytaj to jeszcze raz i uważniej:
    > "Warto wiedzieć o tym, że okresowe i kontrolne badania lekarskie powinny
    > być przeprowadzone w godzinach pracy, a pracodawca nie może z tego powodu
    > zmniejszyć pracownikowi wypłaty. Jeżeli pracownik musi pojechać na badania
    > do innej miejscowości, przysługuje mu zwrot kosztów przejazdu według zasad
    > obowiązujących przy podróżach służbowych."

    Tak w ogóle to chciałem zauważyć, że ten fragment nie mówi o tym, że
    pracodawca ma płacić za badania lekarskie lecz, że nie ma prawa potrącić
    dniówki za godziny spędzone pod gabinetem lekarskim.


  • 14. Data: 2004-07-28 11:47:26
    Temat: Re: Badania okresowe
    Od: "SP9LWH" <s...@a...pl>


    Użytkownik "Artur Ch." <s...@r...pbz> napisał w wiadomości
    news:1xo8m6g7zhbrz$.dlg@elektro-instal.com...
    > wprowadzić niewolnictwo - to tak w wielkim uproszczeniu.
    > Najlepiej płacić pracownikowi 824 brutto z czego on sobie zrobi badania

    Masz prawo do takiej oceny
    Nie miej jednak pretensji, że jest bezrobocie

    Po co "Ania" jest najemnikiem ????
    Niech otworzy sklep (niekoniecznie łomem) , to będzie sama decydować o
    swojej wypłacie i opływać w luksusach

    Znałem jedną żonę sklepikarza, która wybierając codziennie forsę ze sklepu
    na swoje potrzeby była zdziwiona, że mąż właściciel ją opierdolił
    informując, że to nie jest jej forsa, a forsa na towary i opłaty do sklepu.



  • 15. Data: 2004-07-28 12:03:53
    Temat: Re: Badania okresowe
    Od: Boguslaw Szostak <a...@a...edu.pl>

    Artur Ch. pisze:

    > Dnia 28 lip o godzinie 12:12, na pl.soc.prawo.podatki, Boguslaw Szostak
    > napisał(a):
    >
    >
    >>> Dlaczego jest to niby zły przepis?
    >>> Chcesz by przedsiębiorcy zostali zwolnieni z wszelkich kosztów, opłat,
    >>
    >> Jakies marksistowskie bzdury sie chyba Panu zalegly w glowie...
    >
    >
    > Dlaczego mnie? Nie rozumiem.

    Bo przedsiebiorca nieplaci kosztow "z mocy prawa przyrody".
    Poprostu MUSI (niema innego wyjscia) pracownik na to wszystko zarobic..


    >> JAKI PRACODAWCA wyzaczy tak pensje pracownikowi, by ow niezarobil na
    >> WSZYSTKIE
    >> zwiazane z nim koszty ?
    >> Nooo.. chyba panstwowy...
    >> Bo normalnie kazdy normalnyczlowiek o tyle mniej pracownikowi zaplaci
    >> ile potrzeba najego wszystkie "bezpatne" swiadzcenia..
    >
    >
    > No przecież od tego są tak zwane koszty pośrednie przy np wykonywaniu
    > usług.

    "koszty posrednie" to jst pozycja w kalkulacji dla urzednikow i takich
    tam...

    Jak sie zatrudnia pracownika i to nie generuje PRZYCHODOW pokrywajacych
    te koszty, to sie jest glupolm, albo oszustem, naciagajacym wlasciciela.

    > W poprzednim poście miałem na myśli to że Karpow chce by za badania
    > okresowe płacił pracownik, potem będzie chciał by pracownicy zrobili
    > zrzutkę na energię elektryczną pobieraną przez halę na której pracują - to
    > był _sarkazm_ pod jego adresem.

    Bo POWINIEN sobie kazdy za siebie sam wszystko placic.

    > Po prostu odczułem że Karpow będzie chciał
    > wprowadzić niewolnictwo - to tak w wielkim uproszczeniu.
    > Najlepiej płacić pracownikowi 824 brutto z czego on sobie zrobi badania
    > okresowe, kupi napój w lecie, bądź posiłek regeneracyjny w zimie, upierze
    > ubranie robocze by jak wpadnie jakiś znajomy szefa do fabryki to by szef
    > mógł się pochwalić swoim "dorobkiem" i zaradnością.
    > A pracownik z całej reszty _pensji_ opłaci jeszcze mieszkanie w bloku za
    > który spółdzielnia zażąda 1200 zł czynszu, zapłaci za media .......a
    > wszystko to z tej pensji.

    A mnie wkurzaja przeciwnicy takich teori, bo WLASNIE DLATEGO mamy
    bezrobocie, ze sie obowiazkami pracownika obciaza pracodawce.

    Boguslaw


  • 16. Data: 2004-07-28 12:20:33
    Temat: Re: Badania okresowe
    Od: "Karpow" <n...@n...pl>


    > usług. W poprzednim poście miałem na myśli to że Karpow chce by za badania
    > okresowe płacił pracownik, potem będzie chciał by pracownicy zrobili
    > zrzutkę na energię elektryczną pobieraną przez halę na której pracują - to
    > był _sarkazm_ pod jego adresem. Po prostu odczułem że Karpow będzie chciał
    > wprowadzić niewolnictwo - to tak w wielkim uproszczeniu.

    Ty chyba chłopie masz jakiś kompleks ! A jeżeli socjalizm ci się podoba to
    już twój problem.
    Mnie natomiast nie podoba sie to ,że w czasie przeznaczonym na pracę mam
    dawać pracownikowi wolne bo on musi się szkolić czy badać, ma na to swój
    czas bo to leży w jego interesie a ja mu płacę za wykonaną robotę.Pytam się
    jeszcze raz jak wytłumaczysz 2 godz.wolnego płatnego na badania dla
    pracownika który później przynosi zaświadczenie o niezdolności do dalszej
    pracy ponieważ np. miał do tej pory ukrytą wadę zdrowotną ?
    W ten sposób wychowujemy nieudaczników którzy później nie wiedzą co to jest
    podatek od wynagrodzenia, co i ile płacą na ZUS itd. bo wszystko to robi za
    nich pracodawca.
    Szukają tylko na "forach" kruczków jak tu można tego pracodawcę jeszcze
    pociągnąć za kasę.


    > Najlepiej płacić pracownikowi 824 brutto z czego on sobie zrobi badania
    > okresowe, kupi napój w lecie, bądź posiłek regeneracyjny w zimie, upierze
    > ubranie robocze by jak wpadnie jakiś znajomy szefa do fabryki to by szef
    > mógł się pochwalić swoim "dorobkiem" i zaradnością.
    > A pracownik z całej reszty _pensji_ opłaci jeszcze mieszkanie w bloku za
    > który spółdzielnia zażąda 1200 zł czynszu, zapłaci za media .......a
    > wszystko to z tej pensji.

    Ten pracownik może zawsze zmienić przeklętego pracodawcę jeżeli czuje się
    niedowartościowany.Inny jak się na nim pozna da mu więcej.
    Ty chciałbyś płacy wg.czynszu w spółdzielni??
    Podaj swoje namiary to zrobię ci reklamę , że zatrudniasz ludzi i płacisz im
    według ich wydatków a zapewniam cię, że 5,000 /mc będzie mało bo wszyscy
    przeprowadzą się natychmiast do luksusowych apartamentów.

    >
    > Wkurzają mnie wyznawcy takich teorii jak Karpow.

    Bo jesteś zwykłym socjalistą.


    >
    > --
    > Pozdro... Artur Ch.
    > GG: 997997 ICQ: 99380423
    > From: zaROTowany
    > http://www.elektro-instal.com/naprawa_komputera.pdf



  • 17. Data: 2004-07-28 12:21:07
    Temat: Re: Badania okresowe
    Od: "/slawek:c.n." <w...@W...pl>

    Dnia 28-07-2004 14:03, Użytkownik Boguslaw Szostak napisał:

    ...

    > A mnie wkurzaja przeciwnicy takich teori, bo WLASNIE DLATEGO mamy
    > bezrobocie, ze sie obowiazkami pracownika obciaza pracodawce.

    Oj, biedni pracodawcy, bidulki, oj.
    A tak bardziej do rzeczy: badania okresowe o których tu dyskutujemy są
    potrzebne tylko i wyłącznie pracodawcy - domyślam się z kontekstu, że
    chodzi o nosicielstwo tago i owego dla ewentulnego przedstawienia
    sanepidowi a nie o badania które każdy z nas powinien od czasu do czasu
    zrobić (n.b. chodzi tylko o papierek a szanowna pani byznesmen ma w
    ....... fakt ewentualnego występowania chorób i ewentualnego zarażenia
    klienta sklepu). Dlaczego więc pracownik miałby płacić za coś co jest
    ewidentnie kosztem uzyskania przychodu?


  • 18. Data: 2004-07-28 12:30:15
    Temat: Re: Badania okresowe
    Od: Boguslaw Szostak <a...@a...edu.pl>

    /slawek:c.n. pisze:

    > Dnia 28-07-2004 14:03, Użytkownik Boguslaw Szostak napisał:
    >
    > ...
    >
    >> A mnie wkurzaja przeciwnicy takich teori, bo WLASNIE DLATEGO mamy
    >> bezrobocie, ze sie obowiazkami pracownika obciaza pracodawce.
    >
    > Oj, biedni pracodawcy, bidulki, oj.

    A coi tak biadolisz nad "pracodawcami"

    Przeciez pisalem ze I TAK musi zarobic na to pracownik.

    To PRACOWNIK jest w ostatecznosci stratny nad nim poplacz.

    > A tak bardziej do rzeczy: badania okresowe o których tu dyskutujemy są
    > potrzebne tylko i wyłącznie pracodawcy

    I tu sie kolego mylisz..

    Pracodawca "osobiscie" nie jest zainteresowany twoim zdrowiem, chyba, ze
    cieprywatnie lubi..
    Poprostu prawo zakazuje mu dopuszczenia CIE do pracy, jak niem asz
    "zaswiadczenia o niemaniu przeciwwskazan" do pracy..

    > - domyślam się z kontekstu, że
    > chodzi o nosicielstwo tago i owego dla ewentulnego przedstawienia
    > sanepidowi a nie o badania które każdy z nas powinien od czasu do czasu
    > zrobić (n.b. chodzi tylko o papierek a szanowna pani byznesmen ma w
    > ....... fakt ewentualnego występowania chorób i ewentualnego zarażenia
    > klienta sklepu). Dlaczego więc pracownik miałby płacić za coś co jest
    > ewidentnie kosztem uzyskania przychodu?

    Bo po prostu nie ma innego wyjscia...
    jest normalnym zaklamaniem wmawianiu mu, ze na tone musi zapracowac..

    gdybys choc raz swiadomie jako przedsiebiorca w obrocie gospodarczym
    wystapil, to bys wiedzial..

    Moja kolezanka raz wykonala prace "jako przedsiebiorca" i sobie tych
    kosztow "jak io swojpracodawca" niepoliczyla...
    Juz odtad tak glupio nie gada ..

    (oczywiscie powyzszy akapit jest przenosnia - chodizloo narzuty na place do
    regi)

    Boguslaw


  • 19. Data: 2004-07-28 12:53:16
    Temat: Re: Badania okresowe
    Od: "Artur Ch." <s...@r...pbz>

    Dnia 28 lip o godzinie 14:03, na pl.soc.prawo.podatki, Boguslaw Szostak
    napisał(a):


    >>> Jakies marksistowskie bzdury sie chyba Panu zalegly w glowie...
    >>
    >> Dlaczego mnie? Nie rozumiem.
    >
    > Bo przedsiebiorca nieplaci kosztow "z mocy prawa przyrody".
    > Poprostu MUSI (niema innego wyjscia) pracownik na to wszystko zarobic..

    No właśnie!
    Pracownik wypracowuje dochody z których _pracodawca_ musi opłacić określone
    sprawy. Dlaczego chcesz część z takich płatności cedować na pracownika?
    Jeżeli już - OK - ale podnieś o te kwoty pracownikowi dochód.


    >> No przecież od tego są tak zwane koszty pośrednie przy np wykonywaniu
    >> usług.
    >
    > "koszty posrednie" to jst pozycja w kalkulacji dla urzednikow i takich
    > tam...


    A w rzeczonym sklepiku, właściciel tego nie uwzględnia? Nie robi
    kalkulacji, ile zastosować marży by wygenerowany zysk zaspokoił płatności
    pracodawcy, pensje pracownika i dochód dla samego pracodawcy?
    Przecież czynsz/dzierżawa która ponosi właściciel sklepiku, opłaty za
    media, OWE okresowe świadczenia jak szkolenia, badania pracowników, urlopy,
    ewentualne chorobowe itp itd - to z czego wylicza z komina? To są właśnie
    _koszty pośrednie_


    > Jak sie zatrudnia pracownika i to nie generuje PRZYCHODOW pokrywajacych
    > te koszty, to sie jest glupolm, albo oszustem, naciagajacym wlasciciela.


    Keee?
    Kto jest oszustem? Właściciel sam naciąga siebie - sprecyzuj to pytanie bo
    jest nielogiczne.


    >> W poprzednim poście miałem na myśli to że Karpow chce by za badania
    >> okresowe płacił pracownik, potem będzie chciał by pracownicy zrobili
    >> zrzutkę na energię elektryczną pobieraną przez halę na której pracują - to
    >> był _sarkazm_ pod jego adresem.
    >
    > Bo POWINIEN sobie kazdy za siebie sam wszystko placic.


    Ty _już_ pracujesz czy dopiero studiujesz/uczysz się na AGH?
    Jeżeli zarobisz 824 brutto i z tego będziesz musiał utrzymać siebie - nie
    mówiąc o rodzinie - i z reszty /jakiej??/ ponadto ponosić koszty związane z
    pracą na rzecz swojego pracodawcy /szkolenia, badania, kursy zawodowoe/ -
    to jestem ciekaw ile pociągniesz.


    > A mnie wkurzaja przeciwnicy takich teori, bo WLASNIE DLATEGO mamy
    > bezrobocie, ze sie obowiazkami pracownika obciaza pracodawce.


    Dla tego przykładu zatrudniam Ciebie na etat - otrzymujesz u mnie - i się
    ciesz ;) - 1200 brutto /netto: 849/.
    I z tego musisz się utrzymać, opłacić swoje utrzymanie. Jeżeli jesteś
    samotny - to prawie można się utrzymać.
    Ale teraz jako pracodawca wpadam na pomysł i zarządzam byś udał się na kurs
    zawodowy - który - _według Twoich teorii_ - sam sobie opłacisz - powiedzmy
    że taki kurs kosztuje 1000 pln - z czego to zapłacisz?????

    Mamy w pomrocznej ceny na poziomie europejskim, światowym - ale za cholerę
    nie mamy zarobków w przybliżeniu nawet europejskich.

    Więc z Twoją teorią się nie zgodzę, by pracownik pokrywał koszty szkoleń,
    badań, kursów ze swojej źebraczej pensji.


    --
    Pozdro... Artur Ch.
    GG: 997997 ICQ: 99380423
    From: zaROTowany
    http://www.elektro-instal.com/naprawa_komputera.pdf


  • 20. Data: 2004-07-28 12:56:58
    Temat: Re: Badania okresowe
    Od: "SP9LWH" <s...@a...pl>


    Użytkownik "Karpow" <n...@n...pl> napisał w wiadomości
    news:ce8586$q3l$1@news.onet.pl...
    > Bo jesteś zwykłym socjalistą.

    Niektórzy socjaliści od siedmiu boleści, którym się we łbach poprzewracało i
    swoimi durnotami zarażają maluczkich licząc na to, że Ci im zapewnią godziwą
    wypłatę po najbliższych wyborach....
    Wyliczają np. takie farmazony:
    Państwo potrzebuje na różne cele: służbę zdrowia, policję, wojsko, zasiłki,
    drogi,.... WYPŁATY urzędników,... xxx miliardów
    Zatem podatkami różnorakimi i pożyczkami należy złupić kogo się da by mieć
    te xxx miliardów
    To się nazywa BIZNESPLAN ! :-(

    Normalny zaś gospodarzy się tak: zarobiłem yy zł to mogę tylko tyle wydać.
    Muszę zrezygnować z szynki, większego mieszkania, nowego auta.
    Jego biznesplan może polegać co najwyżej na tym , że będzie więcej czasu
    poświęcał na zarabianie, znajdzie lepiej płatną pracę, wyśle do roboty
    małżonka i starsze dzieci. Ewentualnie może gdzieś coś ukraść.

    Socjalista na dodatek wprowadzi np. sztywne marże

    I tu się "Ania" i jej facet buntują
    Bo jak to: "szefowa kupuje tonę szynki za 10 tys złotych", a sprzedaje ją po
    12 zł za kilogram
    Zarabia na każdej tonie 2000 zł !!! Więcej niż "Ania" ma miesięcznej wypłaty
    za swoją wielogodzinną harówkę

    "Ania" i facio nie wpadną na to, że części towaru nie da się sprzedać i
    trzeba wyrzucić, lub sprzedać za bezcen
    Znajomi "Ani i facia" nie przyjdą do tego sklepiku, bo w hipermarkecie jest
    taniej - szyneczka, po 11,99 - oszczędzą 10zł na każdej tonie
    Zatem "Ania" nie zarobi na swoją wypłatę i opłaty i należy ją wylać, a
    geszeft zamknąć.

    Ale co tam. NAM SIĘ NALEŻY, WSZYSCY MAMY PRAWO mieć pełne brzuchy, wygodne
    mieszkanka.
    Czy się stoi czy się leży... godziwa wypłata się należy

    "Ania i facio" nie wpadną na to, że w normalnym sklepiku jest jak w
    rodzinie. Tatuś (szef) da dziecku (Ani) tylko tyle na ile go stać. I może
    dzieciak tupać i gryźć wrzeszcząc, ze koledzy mają...




strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1