eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatki › Jak rozliczac zlecenia od firmy z Wielkiej Brytanii? Jakie umowy? Brak DG.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 7

  • 1. Data: 2008-04-16 17:03:38
    Temat: Jak rozliczac zlecenia od firmy z Wielkiej Brytanii? Jakie umowy? Brak DG.
    Od: p...@a...pl

    Witam,
    przymierzam sie do wspolpracy z klientami z Wielkiej Brytanii. Pisanie
    softu. Nie mam obecnie DG. Jak powinienem rozliczac takie uslugi? PITa
    mi chyba nie przysla... Jakie umowy zawierac?

    pozdr
    Piotr


  • 2. Data: 2008-04-16 21:05:24
    Temat: Re: Jak rozliczac zlecenia od firmy z Wielkiej Brytanii? Jakie umowy? Brak DG.
    Od: "Cavallino" <k...@...pl>


    Użytkownik <p...@a...pl> napisał w wiadomości
    news:ba69920a-dc37-4065-9bd8-ae1b85491dee@m73g2000hs
    h.googlegroups.com...
    > Witam,
    > przymierzam sie do wspolpracy z klientami z Wielkiej Brytanii. Pisanie
    > softu. Nie mam obecnie DG. Jak powinienem rozliczac takie uslugi?

    Jeśli świadczysz usługi bez innej umowy to jest właśnie DG.


  • 3. Data: 2008-04-16 21:55:27
    Temat: Re: Jak rozliczac zlecenia od firmy z Wielkiej Brytanii? Jakie umowy? Brak DG.
    Od: Piotrek <p...@p...na.berdyczow.info>

    Cavallino wrote:
    > Jeśli świadczysz usługi bez innej umowy to jest właśnie DG.

    Auć! Czyżbyśmy mieli kolejną definicję DG ;-)

    Piotrek


  • 4. Data: 2008-04-16 23:46:51
    Temat: Re: Jak rozliczac zlecenia od firmy z Wielkiej Brytanii? Jakie umowy? Brak DG.
    Od: p...@a...pl

    On 16 Kwi, 23:05, "Cavallino" <k...@...pl> wrote:

    > > przymierzam sie do wspolpracy z klientami z Wielkiej Brytanii. Pisanie
    > > softu. Nie mam obecnie DG. Jak powinienem rozliczac takie uslugi?
    >
    > Jeśli świadczysz usługi bez innej umowy to jest właśnie DG.

    To tez jest moje pytanie. Jaka umowe powinienem zawrzec z klientem
    zagranicznym? Zwykla umowe o dzielo lub o zlecenie taka jak z firma z
    Polski? Wziac zwykla umowe i przetlumaczyc na angielski? Wyslac do
    podpisu? Faxem, poczta? Musze miec NIP miedzynarodowy? Oni maja
    standardowe umowy-zlecenia a ja tylko wystawiam rachunek?
    Nie wiem z ktorej strony to "ugryzc".
    pozdr
    Piotr


  • 5. Data: 2008-04-17 05:25:23
    Temat: Re: Jak rozliczac zlecenia od firmy z Wielkiej Brytanii? Jakie umowy? Brak DG.
    Od: Piotrek <p...@p...na.berdyczow.info>

    p...@a...pl wrote:
    > Nie wiem z ktorej strony to "ugryzc".

    Proponuję zacząć od przeczytania artykułów choćby z ostatniego miesiąca
    - temat jest wałkowany średnio raz na dwa tygodnie.

    Jeszcze lepszym pomysłem jest wpisanie do google choćby poniższej frazy:
    umowa o dzieło z firmą z zagranicy

    Piotrek


  • 6. Data: 2008-04-17 06:39:11
    Temat: Re: Jak rozliczac zlecenia od firmy z Wielkiej Brytanii? Jakie umowy? Brak DG.
    Od: "Cavallino" <k...@...pl>


    Użytkownik "Piotrek" <p...@p...na.berdyczow.info> napisał w wiadomości
    news:fu5t11$c35$1@nemesis.news.neostrada.pl...
    > Cavallino wrote:
    >> Jeśli świadczysz usługi bez innej umowy to jest właśnie DG.
    >
    > Auć! Czyżbyśmy mieli kolejną definicję DG ;-)

    Nie, po prostu to co on chce robić wyczerpuje dokładnie istniejącą
    definicję.


  • 7. Data: 2008-04-17 11:30:18
    Temat: Re: Jak rozliczac zlecenia od firmy z Wielkiej Brytanii? Jakie umowy? Brak DG.
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Wed, 16 Apr 2008, p...@a...pl wrote:

    Może wstęp: definicji DG jest kilka, każda inna. Każda obowiązuje
    w innej dziedzinie.
    Przykład łopatologiczny: ktoś, kto wynajmuje mieszkanie ktorego jest
    właścicielem, a w tym celu nie założył DG w rozumieniu przepisów
    o DG:
    - nie podlega pod definicję DG wg przepisów o DG, więc nie musi się
    rejestrować
    - podlega pod definicję DG wg przepisów Ordynacji podatkowej, o której
    niżej (z czego wynika np. obowiązek wystawiania rachunków bądź
    faktur, jeśli najemca tego zażąda)
    - nie podlega pod DG w rozumieniu podatku dochodowego (jest to odrębne
    źródło przychodu)
    - w związku z powyższym nie łapie się również pod definicję DG
    w rozumieniu ZUS i ubezpieczenia zdrowotnego (acz ta jest SZERSZA
    niż DG wg dochodowego)
    - ale łapie się pod definicję DG w rozumieniu VAT, więc w zależności
    od tego czy wynajem jest na cele zwolnione (mieszkalne) czy opodatkowane
    (wynajmuje owo mieszkanie na biuro) może być zobowiązany do prowadzenia
    ewidencji VAT (pełnej lub uproszczonej)

    Ktoś się fatygował z liczeniem rok czy dwa temu, coś osiem sztuk tych
    definicji było :)

    Teraz Ty.
    To co robisz jest *usługą*, prawda?

    No to musisz załapać się:
    - pod wskazanie, że to nie Ty organizujesz jej wykonawstwo, bo jak coś
    jest "zorganizowane" to stanowi DG właśnie
    - wskazać przepisy dla podatku VAT i dochodowego, pozwalające tak
    uzyskanych przychodów nie zaliczyć do DG
    ...aby móc powiedzieć, że "to nie była DG w powyższym rozumieniu" :)
    "Ordynacyjna" DG to jest tak czy siak, więc obowiązek wystawienia
    rachunku "na żądanie" jest i już (zajrzyj do art.87, link niżej).

    > To tez jest moje pytanie. Jaka umowe powinienem zawrzec z klientem
    > zagranicznym? Zwykla umowe o dzielo lub o zlecenie taka jak z firma z
    > Polski? Wziac zwykla umowe i przetlumaczyc na angielski? Wyslac do
    > podpisu? Faxem, poczta?

    http://prawo-nieruchomosci.krn.pl/Ordynacja-podatkow
    a-1_2_129.html
    Zajrzyj do art.180.

    Po kolei i usiłując wyprostować "na polski":
    - jeśli istnieją przepisy szczegółowe, nakazujące konkretną dokumentację,
    to trzeba ich przestrzegać; sam takich dla przypadku umowy o dzieło
    lub zlecenie "wykonywane osobiście" [czyli również wyłączone spod VAT]
    nie znam, optymistycznie przyjmijmy że ich nie ma (jak ktoś zna, to
    prosimy o protest)
    - koniecznie trzeba mieć w ręku dowody, które w razie sporu przekonają
    sąd (administracyjny), że to była umowa wykonanywana "osobiście",
    jako zorganizowana przez przedsiębiorcę
    - każdy jeden dowód, nadający się potencjalnie do wyciągnięcia w punkcie
    wyżej, jednocześnie skłaniał będzie urzędników w US do niepodejmowania
    próby wykazania, ze było inaczej.

    To, że podpisany papier stanowi bardziej przekonującą przesłankę niż
    kopia faksowa takiego samego papieru jest oczywiste. Nawet, jeśli nie
    ma żadnego przepisu, który wskazywałby że podatnik MUSI mieć taką
    podpisaną umowę. Z kolei zaakceptowana kopia rachunku (znaczy nie
    ksero, lecz egzemplarz rachunku z podpisem adbiorcy że "zaakceptował")
    stanowi równie dobry dowód, że umowa miała miejsce, jak sama umowa
    (przypomnę: umowa to coś co zawiera się PRZED wykonaniem!).

    Wnioski: nadmiar pisemnych dowodów nie jest *konieczny*.
    Ale pewien zestaw jest mocno wskazany i wydłuża podatnikowi spokojny
    sen :)

    pzdr, Gotfryd

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1