Moja propozycja dla "konserwatywnej" podatniczki jest taka:

- złóż zeznanie bez odliczania składki zdrowotnej
- jednocześnie złóż zapytanie do swojego urzędu skarbowego o interpretację
przepisów (koszt = znaczek za 5 zet)
- jeśli otrzymasz odpowiedź pozytywną (a raczej nie ma innej możliwości), to
złóż korektę zeznania i otrzymasz zwrot.

I będziesz wtedy spokojna mając na papierze wykładnię swojego US, choć
będziesz musiała trochę poczekać na same pieniądze.

Na przyszłość lepiej wcześniej pomyśleć o rozliczeniu rocznym tak, by
otrzymać odpowiedź przed 30 kwietnia i tylko raz składać zeznanie podatkowe

pzdr
Magdi

do góry

Użytkownik "Magdi" <m...@a...pl> napisał w wiadomości
news:e2stso$j9n$1@news.onet.pl...

> Moja propozycja dla "konserwatywnej" podatniczki jest taka:
>
> - złóż zeznanie bez odliczania składki zdrowotnej
> - jednocześnie złóż zapytanie do swojego urzędu skarbowego o interpretację
> przepisów (koszt = znaczek za 5 zet)
> - jeśli otrzymasz odpowiedź pozytywną (a raczej nie ma innej możliwości),
to
> złóż korektę zeznania i otrzymasz zwrot.
>
> I będziesz wtedy spokojna mając na papierze wykładnię swojego US, choć
> będziesz musiała trochę poczekać na same pieniądze.

Dokładnie tak samo mi poradził moj facet :)
Jeżeli znajdę chwilę na napisanie tego zapytania, to tak zrobię.

> Na przyszłość lepiej wcześniej pomyśleć o rozliczeniu rocznym tak, by
> otrzymać odpowiedź przed 30 kwietnia i tylko raz składać zeznanie
podatkowe

Tak, tak ,to też wiem :) Ale nie wpadłam na to, ze będą takie problemy ;)

Pozdrawiam i dzięki za odpowiedź.
Yaga


--
"Tanz - mein Leben - tanz
Tanz mit mir
Tanz mit mir noch einmal
In den puren Rausch der nackten Liebe"

do góry