Witam,

Mam DG, "zawieszoną" - czyli jedyny skutek jej istnienia to konieczność
wypełniania PIT-36.
Czy muszę uaktualniać wpis PKD?

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki j...@c...pl GG:3828944
"Poglądy polityczne mają takie znaczenie w sejmie jak upierzenie u krokodyla"
(c) Tomasz Olbratowski 2004

do góry

On Thu, 23 Dec 2004, Jacek Osiecki wrote:
[...]
>+ Mam DG, "zawieszoną"

"są tu tacy co powiatpiewają w skuteczność instytucji zawieszenia
DG - a ZUS ma 10 lat żeby się upomnieć o składki". Ale to OT :)

>+ Czy muszę uaktualniać wpis PKD?

Jak na razie jedyna zapodana na grupie sankcja za nieuzupełnienie
PKD to odmowa wydania odpisu wpisu :)
ALE... jak będziesz chciał w przyszłości ruszyć wpis to pewnie
bez 50 zł nikt palcem nie kiwnie :]

--
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, memoriał, ZUS)

do góry

Dnia Thu, 23 Dec 2004 23:05:32 +0100, Gotfryd Smolik news napisał(a):
> On Thu, 23 Dec 2004, Jacek Osiecki wrote:
> [...]
>>+ Mam DG, "zawieszoną"

> "są tu tacy co powiatpiewają w skuteczność instytucji zawieszenia
> DG - a ZUS ma 10 lat żeby się upomnieć o składki". Ale to OT :)

Tak, wiem :) Nie mam innego wyjścia jak utrzymywać stan obecny...
Ryzyk-fizyk. W razie czego jak ZUS zacznie świrować - przyjdzie po prostu
olać ten kraj i przeprowadzić się do takiego gdzie panują normalne zasady ;)

>>+ Czy muszę uaktualniać wpis PKD?

> Jak na razie jedyna zapodana na grupie sankcja za nieuzupełnienie
> PKD to odmowa wydania odpisu wpisu :)
> ALE... jak będziesz chciał w przyszłości ruszyć wpis to pewnie
> bez 50 zł nikt palcem nie kiwnie :]

OK, dzięki :)

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki j...@c...pl GG:3828944
"Poglądy polityczne mają takie znaczenie w sejmie jak upierzenie u krokodyla"
(c) Tomasz Olbratowski 2004

do góry