Witam

Przeglądałem archiwum ale przypadku podobnego do mojego nie udało mi się
znaleźć. A google są pełne sprzecznych opinii. Będę wdzięczny za pomoc.

Mam podpisaną umowę o dzierżawę praw majątkowych (ja jestem właścicielem
tychże praw). Umowa jest na czas nieokreślony, z możliwością
wypowiedzenia z zachowaniem jednomiesięcznego okresu wypowiedzenia.

Z tytułu umowy osiągam co miesiąc pewien przychód. Jednakże pozostaje on
w dyspozycji drugiej strony, warunkiem koniecznym abym ja otrzymał
pieniądze jest wystawienie rachunku tejże stronie. Wówczas pieniądze są
przelewane na moje konto. Równocześnie mam umowę o pracę (z firmą
całkowicie niezwiązaną z tą dzierżawą).

Tyle wstępu, teraz pytania :)

1. Po upływie 5 miesięcy od podpisania umowy wystawiłem rachunek
zbiorczy za wszystkie miesiące (wcześniej nie odbierałem żadnego
wynagrodzenia). Otrzymałem pieniądze, większe niż kwota wolna od
poodatku. Moim zdaniem w tym momencie powinienem złożyć PITa i wpłacić
zaliczkę na podatek (do 20 dnia następnego miesiąca). Jeśli dobrze
interpretuję przepisy, to ten obowiązek w przypadku przychodu nie
pochodzącego z DG powstaje w momencie przekroczenia kwoty wolnej. Mam rację?
Pytanie wzięło się stąd, że dwie różne księgowe twierdzą, iż PITy
powinienem składać co miesiąc od początku trwania umowy. Kto ma rację?

2. Drugie pytanie. Przez resztę roku postanawiam nie wystawiać
kolejnego rachunku (a więc nie wypłacać zarobionych pieniędzy). Czyli z
tytułu tej umowy nie będę miał już przychodu. Czy mimo to do końca roku
muszę składać co miesiąc zeznanie podatkowe informując o braku dalszych
dochodów z umowy dzierżawy? Czy w kolejnym roku pierwsze zeznanie
podatkowe muszę złożyć w momencie przekroczenia kwoty wolnej od podatku,
czy muszę od początku roku składać comiesięczne zeznanie (umowa cały
czas ta sama)?

Będę bardzo wdzięczny za pomoc w wyjaśnieniu tych kwestii.

pozdrawiam
Maciek

do góry