Wyrejestrowalam DG z uwagi na brak dochodu,pomieszczenie wraz z
maszynami zostalo zamkniete,prosze o informacje czy nadal mam
placic podatek od nieruchomosci za budynek w ktorym byl warsztat.
Dziekuje za informacje.

--
Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
-> http://usenet.pomocprawna.info

do góry

dOn Wed, 3 Sep 2003, Monika wrote:

>+ Wyrejestrowalam DG z uwagi na brak dochodu,pomieszczenie wraz z
>+ maszynami zostalo zamkniete,prosze o informacje czy nadal mam
>+ placic podatek od nieruchomosci za budynek w ktorym byl warsztat.

Skoro wszyscy milczą to podywaguję: czy ty nie poruszasz
dwu kwestii ?
1. Czy płacić podatek. IMHO - oczywiście, właściciel płaci
podatek od nieruchomości i tyle :( (spoko, spoko, bedzie
podatek katastr(of)alny to dopiero bedziemy cienko
śpiewać :>)
2. Czy to powinien być podatek od "nieruchomości gospodarczej";
tego nie wiem, ale pamiętam wyroki NSA że na pewno właściciel
nieruchomości musi zadbać żeby wpis w ewidencji nieruchomości
był "właściwy" (bo jak nie - to może mieć pretensje sam
do siebie że płaci za łąkę a ma nieużytek - czy jakoś tak).
Nie wiem czy twój budynek można "przekwalifikować",
nie wiem czy się da w ogóle i jak to się robi - ale może
jak wsadzę kij w mrowisko to mnie skrzyczą ;) !

pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT)

do góry

Gotfryd Smolik news wrote:
>
> dOn Wed, 3 Sep 2003, Monika wrote:
>
> >+ Wyrejestrowalam DG z uwagi na brak dochodu,pomieszczenie wraz z
> >+ maszynami zostalo zamkniete,prosze o informacje czy nadal mam
> >+ placic podatek od nieruchomosci za budynek w ktorym byl warsztat.
>
> Skoro wszyscy milczą to podywaguję: czy ty nie poruszasz
> dwu kwestii ?
> 1. Czy płacić podatek. IMHO - oczywiście, właściciel płaci
> podatek od nieruchomości i tyle :( (spoko, spoko, bedzie
> podatek katastr(of)alny to dopiero bedziemy cienko
> śpiewać :>)
> 2. Czy to powinien być podatek od "nieruchomości gospodarczej";
> tego nie wiem, ale pamiętam wyroki NSA że na pewno właściciel
> nieruchomości musi zadbać żeby wpis w ewidencji nieruchomości
> był "właściwy" (bo jak nie - to może mieć pretensje sam
> do siebie że płaci za łąkę a ma nieużytek - czy jakoś tak).
> Nie wiem czy twój budynek można "przekwalifikować",
> nie wiem czy się da w ogóle i jak to się robi - ale może
> jak wsadzę kij w mrowisko to mnie skrzyczą ;) !
Zglosic sie do urzedu (Miasta, Gminy) z dokumentem o wyrejestrowniu DG i
nieruchomosc jest juz normalna ( od 1 dnia miesiaca nastepujacego po
wyrejestrowaniu DG). Roznica jest ogromna - zwykla nieruchomosc - rzedu
0,30 zl/m.kw , przy DG okolo 15 zl/m.kw. To co sie znajduje w
pomieszczeniu nie ma znaczenia, wazne jest, ze juz nie sluzy DG.
Pozdrawiam ZN.

do góry

,pomieszczenie wraz z
> > >+ maszynami zostalo zamkniete,

A czy nie jest przypadkiem tak, że do czasu, gdy powyższe maszyny są zdatne
do użytku ( nie zdemontowane ) to uznaje się nieruchomość za gospodarczą i
wtedy podatek od nieruchomości jest adekwatny do jej kwalifikacji - pamiętam
ten wątek poruszany gdzieś na łamach prasowych.
Nie twierdzę kategorycznie, że tak jest, ale coś mi się takiego przypomina .
Graszka

do góry

Graszka wrote:

> A czy nie jest przypadkiem tak, że do czasu, gdy powyższe maszyny są
> zdatne do użytku ( nie zdemontowane ) to uznaje się nieruchomość za
> gospodarczą i wtedy podatek od nieruchomości jest adekwatny do jej
> kwalifikacji - pamiętam ten wątek poruszany gdzieś na łamach
> prasowych. Nie twierdzę kategorycznie, że tak jest, ale coś mi się
> takiego przypomina . Graszka

Chodzi mi po pamięci jakiś artykuł niedawno w "Rzeczypospolitej". To
chyba się ostatnio zmieniło i to (o dziwo!) na korzyść podatników

do góry

> A czy nie jest przypadkiem tak, że do czasu, gdy powyższe maszyny są zdatne
> do użytku ( nie zdemontowane ) to uznaje się nieruchomość za gospodarczą i
> wtedy podatek od nieruchomości jest adekwatny do jej kwalifikacji - pamiętam
> ten wątek poruszany gdzieś na łamach prasowych.
> Nie twierdzę kategorycznie, że tak jest, ale coś mi się takiego przypomina .
> Graszka
Bez sensu. Albo służy działalnosci gospodarczej, albo z taką
działalnoscią nie ma nic wspólnego, bo takiej nie ma. Kwalifikacją jest
wpis do ewidencji DG. Oczywicie może się zdarzyć, że bedziesz wynajmować
to pomieszczenie komus innemu kto pod tym adresem zgłosi DG.
Pzdr ZN.

do góry

On Sat, 13 Sep 2003, Zbycho wrote:

>+ > A czy nie jest przypadkiem tak, że do czasu, gdy powyższe maszyny są zdatne
>+ > do użytku ( nie zdemontowane ) to uznaje się nieruchomość za gospodarczą
[...]
>+ Bez sensu. Albo służy działalnosci gospodarczej, albo z taką
>+ działalnoscią nie ma nic wspólnego, bo takiej nie ma. Kwalifikacją jest
>+ wpis do ewidencji DG.

Możesz podać podstawę prawną ?
Bo już wspominałem że widziałem wyrok sądowy jednoznacznie
stwierdzający że o prawidłowy wpis do rejestru musi zadbać
właściciel - i jak wskutek jego błędu klasyfikacja jest
nieprawidłowa i płacił wyższy podatek to jego strata.
Tyle, że nie pamiętam czy chodziło o rejestr *gruntów*
czy *nieruchomości* (jeśli to przypadkiem ten sam to
nie krzyczeć :), nie znam się :)) ale nie rejestr
prowadzenia działalności jakiejkolwiek - na pewno była to
sprawa w stylu "tam nie ma łąki a nieużytki [czy las]
ale płaciłem podatek od łąki [czy jakoś tak, w każdym
razie dziesięć razy za dużo !]"; nikogo nie obchodziło
czy właściciel wykorzystuje łąkę bo ma zarejestrowaną
działalność rolniczą czy nie.

W każdym razie bez znajomości podstawy prawnej można
mieć problem nawet jak się ma rację :) - więc z czego
wynika że liczy się "faktyczne wykorzystywanie" ?

pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, ZUS)

do góry

> Możesz podać podstawę prawną ?
Postarm się znaleźć trochę później.
> Bo już wspominałem że widziałem wyrok sądowy jednoznacznie
> stwierdzający że o prawidłowy wpis do rejestru musi zadbać
> właściciel - i jak wskutek jego błędu klasyfikacja jest
> nieprawidłowa i płacił wyższy podatek to jego strata.
Podatek od nieruchomosci jest podatkiem nakazowym, czyli placisz go gdy
otrzymasz tzw. nakaz lub decyzję płatniczą. Odpowiedni urząd na
podstawie posiadanych informacji oraz uchwały Rady (miasta lub gminy)
wylicza podatek i przesyła decyzję do płatnika. Jeżeli nie zgłosisz
wyrejestrowania DG to nadal będzie to podatek od nieruchomoci związanej
z prowadzoną DG. Dzieje się tak pomimo, że wyrejstrowanie DG odbywa się
najczęsciej w tym samym urzędzie. Są to odrębne komórki urzędu.
Podobnie może być z gruntem. Jesli płaciłes podatek rolny i w pewnym
momencie zalesiłes ten obszar to urząd o tym nie wie i dopóki nie
zostanie poinformowany będzie wymierzać podatek rolny, a nie lesny.
Według przepisów termin na zgłoszenie zmian mających wpływ na wymiar
podatku wynosi dwa tygodnie i jest obowiązkiem podatnika. Jest trochę
łatwiej gdy chodzi o zbycie lub nabycie - tutaj wydział geodezji jest
obowiązany poinformować wydział podatkowy o zmianach w ewidencji
gruntow.
Odbywa się to srednio po pół roku od zaistnienia faktu.
Nigdy nie słyszałem, aby jakikolwiek podatnik został ukarany za brak
zgłoszenia zmian w przewidywanym terminie.
> Tyle, że nie pamiętam czy chodziło o rejestr *gruntów*
> czy *nieruchomości* (jeśli to przypadkiem ten sam to
> nie krzyczeć :), nie znam się :)) ale nie rejestr
> prowadzenia działalności jakiejkolwiek - na pewno była to
> sprawa w stylu "tam nie ma łąki a nieużytki [czy las]
> ale płaciłem podatek od łąki [czy jakoś tak, w każdym
> razie dziesięć razy za dużo !]"; nikogo nie obchodziło
> czy właściciel wykorzystuje łąkę bo ma zarejestrowaną
> działalność rolniczą czy nie.
W praktyce urzędnicy z wydziału podatków po otrzymaniu informacji z
dużym opóźnieniem wyliczają decyzję z datą zaistnienia faktu, ale datą
decyzji z dnia zgłoszenia. Dla przykładu: kupiłes grunt w lutym, a urząd
dowiedział się w sierpniu, płacisz podatek od 1 marca, ale z terminem
płatnosci 14 dni od daty otrzymania decyzji - brak odsetek od marca
pomimo, że podatnik sam w ustawowym terminie nie zgłosił faktu mającego
wpływ na wymiar podatku. Przypuszczam, że podobnej decyzji można
spodziewać się przy wyrejestrowaniu DG.
> W każdym razie bez znajomości podstawy prawnej można
> mieć problem nawet jak się ma rację :) - więc z czego
> wynika że liczy się "faktyczne wykorzystywanie" ?
Faktyczne wykorzystanie - mam dwa hektary ziemi ornej, której nie
uprawiam. Nie powiniem więc płacić podatku rolnego. Prawda, że bzdura.
Liczy się tylko i wyłacznie papierowy stan faktyczny z ewentualnymi
zmianami zgłoszonymi do urzedu.
Tak jak pisałem postaram się znaleźć cos w ustawach, ale dopiero
wieczorem. Powyższe wywody wywodzą się z praktyki - nie pracuje w żadnym
urzędzie jednak bardzo często w nich przebywam (w różnych) stykając się
z takimi problemami.
Pzdr ZN.

do góry

> > Możesz podać podstawę prawną ?
> Postarm się znaleźć trochę później.
Już mam szybciej niż mylałem. Źródło Dz.U 200 poz. 1683 z 2002r.
Cytat :
2)po art. 1 dodaje się art. od 1a do 1c o następującym brzmieniu :
1a)
pkt.3 Grunty, budynki i budowle związane z prowadzeniem DG - grunty,
budynki i budowle będące w posiadaniu przedsiębiorcy lub innego podmiotu
prowadzącego działalnosć gospodarczą z wyjątkiem budynków mieszkalnych
oraz gruntów związanych z tymi budynkami, a także gruntów o których mowa
w art.5 pkt.1 lit. b (chodzi o jeziora i zbiorniki wodne związane z
elektrowniami wodnymi), chyba, że przedmiot opodatkowania nie jest i nie
może być wykorzystywany do prowadzenia działalnosci gospodarczej ze
względów technicznych.
pkt.4 Działalnosć gospodarcza - działalnosć o której mowa w przepisach
prawa działalnosci gospodarczej z zastrzeżeniem ust. 2.

Ust.2 Za działalnosć gospodarczą w rozumieniu ustawy nie uważa sie :
1) działalnosci rolniczej lub lesnej
2)wynajmu turystom pokoi goscinnych ..... .

Czyli po wykresleniu z ewidencji działalnosci gospodarczej, przy
założeniu, że pracujesz na jakims etacie, uprawiasz kawałek ziemi i
czasami wynajmujesz pokój letnikom i nie posiadasz dochodów z innych
źródeł budynek przestał być "w posiadaniu przedsiębiorcy lub innego
podmiotu prowadzącego DG". Szkoda, że w pkt.4 nie powołano się bardziej
konkretnie, ale myslę, że za tym nie kryje się żaden haczyk.
Pzdr ZN.

do góry

On Sat, 13 Sep 2003, Zbycho wrote:
[...]
>+ budynki i budowle będące w posiadaniu przedsiębiorcy lub innego podmiotu
>+ prowadzącego działalnosć gospodarczą

OK, to jest argument :)

[...poprzednio...]
>+ Według przepisów termin na zgłoszenie zmian mających wpływ na wymiar
>+ podatku wynosi dwa tygodnie i jest obowiązkiem podatnika.

...no to jednak przejść się musi :)

pozdrowienia, Gotfryd

do góry