eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkiChcę kupić auto bez kratki (najchętniej) i amortyzować w firmie żony › Re: Chcę kupić auto bez kratki (najchętniej) i amortyzować w firmie żony
  • Data: 2004-11-12 22:58:41
    Temat: Re: Chcę kupić auto bez kratki (najchętniej) i amortyzować w firmie żony
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Fri, 12 Nov 2004, Artur M wrote:
    [...]
    >+ > Primo: samochód jest TWÓJ ?
    >+ > Nie krzycz. "Statystyczny ludź" nie zwraca czasami uwagi na taki
    >+ > drobiazg czy tzw. "samochod w kredycie" czasami nie pozostaje
    >+ > *własnością banku* który udzielił 'kredytu' ... a IMO na to
    >+ > trzeba uważać :)
    >+
    >+ Zakładam, że samochód jest mój, najwyżej ma cesję ubezpieczenia
    >+ na bank. Tak rozumiem kredyt na samochód :-)

    ...to nie ma sprawy :)
    Mam tylko w pamięci sprawy o ubezpieczenia, ostatnio (no, może
    "przedostatnio"...) naglośnione w prasie w związku z "samochodami
    na kredyt") :) - okazywało się że jako właściciel samochodu
    figurował bank.
    I jak 2 obcych kierowców z różnych miast wzięło udział w wypadku
    ubezpieczalnia czasami odmawiała wypłaty odszkodowania.
    Wtedy kiedy "kredyt" był z tego samego banku... :]
    Z uzasadnieniem że właścicielem obu pojazdów był ten sam bank,
    więc jak sam sobie szkodę wyrządził to ubezpieczeniu (na pewno
    OC) to nie podlega :]

    [...]
    >+ Wyczytalem w Proficie coś takiego:
    >+ --------- poczatek cytatu----------
    >+ Użyczenie zamieni pojazd rodzinny w firmowy
    >+ Do firmy można też wprowadzić auto, które zrejestrowane jest np. na małżonka
    >+ nieprowadzącego działalności gospodarczej. Do tego celu wystarczy

    IMHO - zajrzyj na grupę .prawo :) - "zarejestrowanie" nie jest
    dowodem bycia właścicielem. Rozstrzyga stan faktyczny...
    Natomiast MOŻE być tak że samochód byłby TWÓJ: pomijając intercyzę :)
    wchodzą w rachubę przypadki jak go kupiłeś przed zawarciem małżeństwa,
    ze środków pochodzących w sposób oczywisty z majątku zgromadzonego
    przed zawarciem (np. sprzedałeś poprzedni samochód :) albo raczej
    mieszkanie :] żeby starczyło na nowy ;)) albo spadek czy darowizna
    "osobiście dla ciebie".
    Wtedy *można* mówić o "użyczeniu" :)

    >+ > Zaraz.
    >+ > Ty o *kosztach* czy o *VAT*, od *zakupu* czy od *eksploatacji* ?
    >+
    >+ Mam na myśli VAT od kosztów napraw, części, poza - oczywiście - paliwem
    >+ (tu VAT wrzucam w koszty podatku dochodowego).

    IMHO - "jak dla własnego samochodu". Mam na myśli samochód "we
    współwłasności" :)
    Czyli zależy czy wprowadzi do EDG...

    [...]
    >+ > Moim zdaniem - nijak.
    [...]
    >+ Dla mnie Profit to żadna wykładnia, ale piszą coś takiego:

    Zastrzegałem że na grupie też były zdania przeciwne.
    I przyznaję że czasami bywam "ostrożniejszy" niż późniejsze
    wyroki sądowe wskazują :]
    Nadto... może mi coś umyka :)
    [...]
    >+ Czy w moim przypadku żona może wciągnąć samochód do EŚT ?

    IMHO nie widać przeszkód...

    >+ Zauważ, że żona prowadzi jednoosobową działalność gospodarczą,
    >+ więc podatek dochodowy firmy jest jej podatkiem rozliczanym na koniec roku.

    Mhm... i co z tego miało wyniknąć, bo nie łapię ? :)

    >+ > *Co najwyżej* zastanawiałbym się czy już zapłacone odsetki nie
    >+ > mogłyby podwyższać WP ST :)
    >+ > Podkreślam owo "moim zdaniem" - bo kilka razy widywałem (tu !)
    >+ > zdania przeciwne. "Każdy na własną odpowiedzialność"...
    >+ > W przypadku o którym piszesz w ogóle trudno mi sobie
    >+ > wyobrazić że "prywatny dług męża" jest "kosztem DG żony" :[
    >+
    >+ No dobrze, ale samochód używa żona na potrzeby prowadzonej
    >+ działalności, bo jej go użyczyłem. Right? :-)

    Right.
    Wskaż mi podstawę prawną na której ty TWÓJ koszt możesz
    w ogóle uznać za cokolwiek ;)
    Popatrz na to tak: załóżmy że jako *pracownik* kupiłbyś *sobie*
    komputer i szlifierkę - bo "są ci przydatne w pracy" (szlifujesz
    sobie obsługę komputera oraz powierzchnie kuliste celem nabycia
    doświadczenia :)).
    Możesz COKOLWIEK uznać za koszt ? - IMO nie.
    Miałbyś *jakieś* przywileje podatkowe: a to było :] prawo
    *odliczenia* związane z nabyciem "przydatnych w pracy", a to
    ew. wynagrodzenie "za używanie własnych narzędzi" byłoby
    zwolnione z podatku...
    Ale KOSZTU - nijak. Podobnie jakbyś wziął kredyt - twoja
    sprawa :)
    I IM*H*O tu jest podobnie: zakup ST *nie jest* kosztem.
    Kosztem są:
    - amortyzacja WP ST
    - wydatki "poniesione *w celu uzyskania przychodu*"
    Do amortyzacji nie mamy pytań.
    Do "wydatków w celu"... ja też nie mam :)
    Sprawdź sobie wątki na występowanie hasła "wyposażenie" :)
    Jaki jest argument że *nie* można "wyposażenia" które
    zostało nabyte PRZED rozpoczęciem DG - albo NIE "na firmę"
    uznać za KUP ? - ano dlatego, że nie zostało nabyte "w celu
    uzyskania przchodu" :), zostało NABYTE w celu "osobistym".
    A późniejsze "przekazanie na cel" *NIE* daje prawa do
    uznania za KUP !
    Dla ST jest inaczej - ale to jest WYJĄTEK (wystarczy żeby
    "było własnością podatnika" - i już można amortyzować !).

    No i wracamy do kredytu: samochód został nabyty do "celów
    osobistych". To ja się pytam do jakiego celu został zaciągnięty
    kredyt...

    Niemniej: ja NIE wykluczam że może istnieć optymistyczna
    interpretacja przepisu art. 22.1 dla owego kredytu :)

    Przykładowo tak: "owszem, kredyt został zaciągnięty w celu
    osobistym; opłaty początkowe oraz już wpłacone raty
    były 'w celu osobistym'; ale TERAZ samochód przeznaczyliśmy
    do DG więc DALSZE raty służą 'zabezpieczeniu źródła dochodu',
    jak nie będziemy płacić to zabiorą nam samochód'" :))

    Jak to mawiają: "każdy na własną odpowiedzialność"...

    --
    pozdrowienia, Gotfryd
    (memoriał, KPiR, VAT, ZUS)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1