eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkiCzy przy likwidacji firmy podatek naliczony przepada? › Re: Czy przy likwidacji firmy podatek naliczony przepada?
  • Data: 2004-06-08 08:12:55
    Temat: Re: Czy przy likwidacji firmy podatek naliczony przepada?
    Od: "Darek W." <a...@p...pop.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał w
    wiadomości
    news:Pine.WNT.4.60.0406072310310.-498947@Athlon.port
    ezjan.zabrze.pl...
    > [...]
    > >+ 3 (nowość) odwołać się do art.6.1 ustawy i w ogóle się nie rozliczać.
    > >+ Pytanie uboczne jak wtedy wyrwać nadpłatę VATu
    >
    > A to ćwieka zabiłeś :]
    > Hm... może przy zbyciu przesiębiorstwa zbywa się je "razem z naliczonym
    > VATem" ? :) Za takim podejściem przemawia np. (z rozliczania VAT
    > dla ST):
    > +++
    > art. 6 pkt 1, korekta określona w ust. 1-8 jest dokonywana odpowiednio
    > przez nabywcę przedsiębiorstwa lub nabywcę zakładu (oddziału).
    > ---

    Dla ścisłości powyższy cytat to jest fragment art. 91 ust.9. Przepis ten nie
    odnosi się do nadwyżki podatku naliczonego nad należnym, a jedynie do
    korekty (ujemnej lub dodatniej) podatku naliczonego, który był odliczany w
    poprzednim roku podatkowym na podstawie struktury sprzedaży
    (zwolniona/opodatkowana) w jeszcze wcześniejszym roku podatkowym. Na
    przykładzie: na podstawie struktury sprzedaży w 2002 roku odliczałem podatek
    w roku 2003 (art.90.4). Po zakończeniu roku 2003 muszę wyliczyć rzeczywistą
    strukturę sprzedaży w tym roku, która mogła się zmienić w stosunku do roku
    2002. Korektę musze uwzględnić w deklaracji za styczeń 2004, a strukturę
    sprzedaży za 2003 rok stosuję do odliczania podatku w roku 2004. Można się
    jeszcze spierać jak się do tego ma art.86.14, ale przy odrobinie dobrej woli
    można dojść do wniosku, że nie jest sprzeczny z art.90.4, a jedynie
    uwzględnia łącznie art.90 i 91.

    Cała ta dyskusja świadczy jedynie o tym, że ustawa nadaje się jedynie na
    śmietnik, bo nie potrafi jednoznacznie zdefiniować sposobu postępowania w
    określonej sytuacji. Bo tych rozważań w ogóle nie powinno być. Powinniśmy
    pytkowi podać jedynie nr artykułu jako odpowiedź na pytanie, a nie
    roztrząsać problem przez trzy dni, i to bez jednoznacznych wyników. Jedyne
    co mnie pociesza to, że Gilowska obiecała napisanie tej ustawy od nowa.
    Amen.

    --
    Pozdrawiam
    Darek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1