eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkiEmeryt a umowa o dzieło (trochę nietypowa sprawa) › Re: Emeryt a umowa o dzieło (trochę nietypowa sprawa)
  • Data: 2006-01-06 21:52:10
    Temat: Re: Emeryt a umowa o dzieło (trochę nietypowa sprawa)
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Wed, 4 Jan 2006, Nixe wrote:

    > A co rozumiesz przez "wcześniejszą emeryturę"?

    Świadczenie uzyskiwane przed osiągnięciem wieku emerytalnego.
    To świadczenie jest wyjątkiem od zasady i dlatego podlega
    ograniczeniom (jako prawo warunkowe).

    > Pan ma 63 lata i jest na emeryturze.

    No to chwila - jak nie ma wieku emerytalnego (65 lat!) to
    ma jakąś emeryturę "specjalną"... albo jakiś górnik, albo
    to nie jest emerytura (tylko świadczenie wypłacane np.
    żołnierzom czy sędziom) albo wcześniejsza emerytura.

    > Aha - na pewno nie są to "inne świadczenia socjalne"

    ...kiedy właśnie piszesz że NIE osiągnął wieku emerytalnego!
    Więc jak "normalna emerytura" ?

    >> Bo to jest przychód z praw majątkowych, inne źródło przychodu!
    >
    > Eee, obawiam się, że nie rozumiem.
    > Co mają do tego prawa majątkowe?

    Dywagowałem (i nadal dywaguję, nie mam chwilowo zdrowia do czytania
    ustawy o SUS) iż jest mozliwe że np. osiągniecie dochodów z pracy
    i umów osobistych powoduje zawieszenie wcześniejszej emerytury.
    A ustawa o SUS odwołuje się do UoPDoOF!!

    Więc JAKBY tak było jak gdybam, to dochód z umowy o dzieło MÓGŁBY
    spowodować zawieszenie.
    Ale dochód z praw autorskich NIE - bo to już inne źródło przychodu.

    >> ...a ja tylko hipotezę wysuwam, czego by można szukać w ustawie
    >> o SUS albo jakimś podobnym wynalazku :)
    >
    > A co to jest SUS?

    System Ubezpieczeń Społecznych.
    Znany tu i ówdzie ZUS (to ta instytucja co na pewno nie jest
    mafią;)) stanowi jego część :)
    I opis jak toto działa sporządzony jest w ustawie o SUS właśnie!

    > Google nie za wiele mi pomogły :)

    ...groups.google też ???
    Nie wierzę. Ustawa była tyle razy wspominana...
    http://groups.google.pl/groups?as_q=&num=100&scoring
    =r&hl=pl&as_epq=&as_oq=SUS&as_ugroup=*.podatki
    ...89 trafień.

    >>> I jeszcze jedno - czy gdybyśmy to my z księgową miały rację, ale pan
    >>> się BARDZO uparł, to czy pójście mu na rękę (to człowiek starej daty
    >>> i nie chcę mu dla zasady robić pod górkę) i zawarcie umowy o dzieło
    >>> na prawach autorskich nie będzie w żaden sposób kolidowało z prawem?
    >
    >> ??
    >> No przecież to musi być umowa o prawa autorskie, nie ?
    >
    > No właśnie ja się o to pytam - czy to musi być umowa o dzieło w oparciu o
    > prawa autorskie czy zwykła umowa o dzieło?

    Nic nie rozumiem...

    >> Czyli prawa majatkowe, dobrze gadam ?
    >
    > Nie wiem :) Nie mam pojęcia, co do tego mają prawa majątkowe.

    Chodzi o to ZA CO PŁACISZ!!
    Jak za "dzieło" - to za wykonanie dzieła i już.
    Ale niezależnie od "dzieła", jeśli celem umowy jest przekazanie
    praw majątkowych (licencja to TEŻ prawo majątkowe!), to ustawa
    wyróżnia szczególną kategorię - "dochód z praw majątkowych".
    I np. "umowa o napisanie programu" w rzeczywistości nigdy nie
    jest umową o NAPISANIE programu - ten co chce mieć program
    musi mieć prawo żeby z niego KORZYSTAĆ (co najmniej), a być
    może również chce prawa żeby go POWIELAĆ, ZMIENIAĆ....
    I taka umowa *nie jest umową z działalności wykonywanej osobiście",
    to jest "dochód z praw majątkowych"!!

    >> Albo będziecie je odsprzedawać dalej, albo staną się u was WNiP,
    >> prawda ?
    >
    > Przede wszystkim nie wiem, co to jest WNiP.

    Ykhm... Wartości Niematerialne i Prawne. Też google nie wie ;)
    Chodzi o kategorię księgowo - czyli do czego zaliczyć takie
    "cóś".

    > Prosiłam o jak najbardziej łopatologiczne wytłumaczenie, bo nie jestem ani
    > księgową ani kadrową, a tylko skromnym chemikiem, w dodatku nie pracującym w
    > swoim zawodzie :)

    ...no a ja, choć nie chemik, też jestem daleko od księgowości !!
    Ja tylko swoje <censored> podatki rozliczam do własnej DG...

    >> ???
    >> No na umowie "osobistej" można uznać 20% przychodu za KUP.
    >> Bez dokumentów.
    >> Prawda ?
    >
    > Ale co to znaczy?
    > Napisz to tak, jakbyś 10-latkowi tłumaczył.
    > Nie obrażę się :)

    Masz na umowie 1000 zł brutto.
    Od tego należy się 19% podatku.
    Ale jednocześnie masz prawo do odliczenia od podstawy poniesionych
    kosztów - czyli jak wydasz 250zł (i są na to kwity) to owe 19%
    liczy się od: 1000-250 => 750 zł (a nie od 1000zł).
    I przy umowach "osobistych" jest takie prawo że bez kwitów można
    w sposób uproszczony zaliczyć 20% dochodu w koszty.
    Czyli z 1000 zł na umowie policzyć podatek nie od 1000zł, ale
    po wykazaniu kosztów ryczałtowych 20% (co da 200zł) polczyć
    19%*800zł.

    A przy umowach "autorskich" ów ryczałtowy koszt (czyli "wykazywany
    bez papierka") wynosi 50%!

    Wada: to co powstaje przy "umowie autorskiej" to nie jest "rzecz".
    To nie jest również usługa.
    To jest WNiP... i jak jest przewidziana dla własnego użytku firmy
    to w paradę wchodzi hasło "amortyzacja" :>
    Problemu nie ma jak stanowi częœć np. usługi czy własnej sprzedazy
    WNiP (i pozbywamy się go raz na zawsze).

    --
    pozdrowienia, Gotfryd
    (KPiR, VAT, memoriał, ZUS)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1