eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatki › Re: Paragon ze sklepu - zła suma
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 1

  • 1. Data: 2004-07-31 20:23:05
    Temat: Re: Paragon ze sklepu - zła suma
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Mon, 26 Jul 2004, Maddy wrote:
    [...a post jest skierowany do wszystkich powołujących się
    na "dopuszczalne zasady liczenia VAT".
    I proszę o wybaczenie crosspostu (bez FUT) - ale na .podatki
    chyba też wzbudzi zainteresowanie, znaczy: nakrzyczą
    na mnie ;)...]

    [...]
    > + Istnieją co najmniej 4 prawidłowe sposoby wyliczania VAT

    Hm... przyznam że nie byłem przekonany czy wolno liczyć "od brutta
    wg stawek" (bo "sumy z pozycji od netta", "sumy stawek od netta"
    oraz "sumy pozycji od brutta" niewątpliwie tak :))
    Ale to przy okazji (i wypadnie sprawdzić).


    Natomiast co do naszego przypadku:

    [...]
    > + Wszystkie sposoby są poprawane i zgodne z prawem.

    Owszem. Przy wystawianiu faktury - na pewno, jako że AFAIR
    rozporządzenie ds. faktur pozwala liczyć albo "sumę pozycji"
    albo "sumy wg stawek". Natomiast "od brutta" pozwala (AFAIR)
    liczyć ustawa.
    Pytaniem jest czy kasy *też mogą* liczyć sobie dowolną metodą:
    przecież one nie są objęte rozp. ds. faktur !
    Przyznam że w rozp. ds. warunków technicznych dot. kas nie
    znalazłem (na razie ;)) podstawy do wykluczenia którejś
    z metod dopuszczonej dla f-r, ale wątpliwości mam: w końcu
    kasa jest "dla klienta niegospodarczego" (w rozp. ds. kas
    jest np. akcent na to że jeden z wyświetlaczy kasy - skierowany
    "do klienta" - musi pokazywać BRUTTO właśnie) i *takiemu*
    klientowi przede wszystkim musi się zgodzić kwota brutto !

    IMHO nie jest dopuszczalne, żeby zakup "osobisty" wskazywał
    inną kwotę brutto niż "suma brutt z poszczególnych pozycji"
    (lingwistów proszę o odpuszczenie win jeśli źle odmieniłem
    słowo "brutto" :]) !

    Z braku laku (czyli jasnego wskazania w znanym mi przepisie
    ds. VAT że "tak być ma" posłużę się argumentacją może i pokrętną
    - ale jakby co proszę ją podważyć :) !

    1. K.C. stanowi, że "jeśli umowa nie stanowi inaczej" to liczą
    się wystawione w ofercie ceny *brutto*
    2. klient nie zawiera umowy pisemnej, mało - trzeba przyjąć
    (mając na względzie powołane w art. 56 K.C. "zwyczaje") że
    stosowane są zasady *domyślne*
    3. tak przepisy konsumenckie jak i postanowienia K.C. pozwalają
    IM*H*O przyjąć iż narzucenie klientowi innych niż "default
    wg K.C." zasad przez donmiemanie - bądź wręcz inaczej niż
    przez "indywidualną negocjację" (aby uniknąć przepisów
    dotyczących właśnie "wzorca umowy") będzie "niedozwolonym
    postanowieniem umownym" zakazanym w tychże przepisach.

    Wniosek: to suma brutto *musi się zgadzać*.
    Kasa fiskalna *również* podlega pod całe prawo a nie tylko
    pod (wybrane) przepisy dotyczące VAT !

    Ktoś przeciw ? ;)
    (jak rozumiem ściągnąłem sobie na głowę oprócz Maddy jeszcze
    Bogusława i Raku - ale co mi tam, przyzwyczajony jestem ;)


    Pozdrowienia dla "fakturowiczów" :)
    - Gotfryd
    (KPiR, VAT - "fakturowicz" bez kasy fiskalnej, ZUS)

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1