eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatki › Pit a nieudokmentowane dochody
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 66

  • 21. Data: 2013-08-22 17:00:05
    Temat: Re: Pit a nieudokmentowane dochody
    Od: Paweł <k...@w...pl>

    Liwiusz napisał:
    > Nie rozumiem po co chcesz facetowi robić świnię, czy dlatego,
    > aby w ogóle żałował, że ci jakąś forsę dał? Dostałeś pod stołem,
    > to gęba na kłódkę i siedzisz cicho.

    To nie ja chcę komuś robić świnię, tylko mnie zrobiono świnię.
    Kasy też nie dostałem w całości a dostałem pewnie tylko dlatego że byłem
    zbyt upierdliwy w tej kwestii, więc wielki biznesmen nie zapłacił mi części
    netto, oraz pewnie nie zapłacił brutto, czyli składek i funduszu pracy, wiec
    dlaczego mam siedzieć cicho?


  • 22. Data: 2013-08-22 17:46:30
    Temat: Re: Pit a nieudokmentowane dochody
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    Paweł wrote:
    > witek napisał:
    >>> Pracowałem w pewnej firmie. Firma nie podpisała żadnej umowy,
    >>> pomimo tego że wszelkie dokumenty otrzymała, wypłaciła
    >>> wynagrodzenie (do ręki).
    >>
    >> brutto czy netto.
    >
    > Nie wiem, nie uzgadnialiśmy czy czy to brutto, czy netto.

    czyli brutto.

    > Tak naprawdę żadnej umowy nie zawarliśmy, ani ustnej, ani pisemnej,

    no to skad wiedziales co masz robic i skad wiedziales ze masz zrobic.

    > umówiliśmy się tylko na podpisanie umowy i w tym celu dostarczyłem
    > wymagane ode mnie ksera dokumentów.

    i co? zaczales robic sam dla siebie, czy ktos kazal cos robic?

    > Wstępnie ustaliłem tylko że stawka wynosi 10zł/h i nie było mowy czy to
    > netto, czy brutto, czy brutto brutto, wszystko miało stać się jasne po
    > otrzymaniu umowy do podpisania.
    >
    >
    >>> Jak w takiej sytuacji mm rozliczyć PITa?
    >>
    >> krok po kroku:
    >> 1. poczekac do konca lutego na pit-11.
    >> 2. jak nie przyjdxie to wyslac poleconym list, ze prosi sie o
    >> przeslanie pit-11 bo jeszcze nie doszedl.
    >> poczekac rozsadna ilosc czasu, moze sie odezwa.
    >> 2a) opcjonalnie: mozesz zadzwonic i sie dopytac.
    >> 3. Wpisac brutto w pit, koszty uzyskania tez wpisac, zaliczki wpisac
    >> zero.
    >
    > Ale jakie brutto mam wpisać? bo każda forma zatrudnienia ma inne brutto,
    > ja wiem ile dostałem do ręki, czyli zdaje się netto, wiesz, umowa o
    > pracę, zlecenie, dzieło, może coś jeszcze.

    z netto zawsze daje sie policzyc brutto. przynajmniej w przyblizeniu.

    >
    >
    >> 4. wyliczyc pit, wyjdzie oczywiscie doplata, bo nie bylo zaliczek
    >> 5. zlozyc pit w terminie dolaczajac wyjasnienie, ze kwoty takie i
    >> takie sa orientacyjne, wg twojej najlepszej wiedzy, bo firma nie
    >> przyslala ci pit-11. doplacic nalezny podatek do konca kwietnia
    >> 6. zlozyc skarge w US, ze pit-11 nigdy nie dostalas.
    >> 7. jak juz firma ugryziona przez US przysle pit, zlozyc korekte pit za
    >> ten rok i odzyskac nadplate.
    >
    > Dzięki za konkretną podpowiedź:)
    >
    >
    >> 7b) jak dostales brutto do reki, to znaczy, ze dostales wiecej niz
    >> powinienes i rozliczenia pojda troche inaczej.
    >
    > Nie prowadzę DG, więc niby jak miałem dostać brutto?

    w umowie stoi 1000 zl i dostales 1000 zl.
    a dlaczego by nie. mogli nawet i 2000 zl
    pytanie ile bedziesz musial oddac i dlaczego nie.


    > Zresztą kwotą minimalną brutto na ten rok zdaje się jest 10zł/h a ja
    > dostałem mniej, wiec raczej o brutto nie może być mowy.
    > Bardziej chodzi mi o to że firma pewnie oszczędza na ZUS pracownika,
    > pewnie wcale go nie płacąc, obiecuje umowę a faktycznie ludzie robią na
    > czarno.
    > A ja wolał bym mieć składki popłacone.
    >

    wiec dowiedz sie w firmie na podstawie czego ci zaplacili. moze sami nie
    wiedza o co chodzi.


  • 23. Data: 2013-08-22 17:47:45
    Temat: Re: Pit a nieudokmentowane dochody
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    Liwiusz wrote:
    > W dniu 2013-08-22 16:45, Paweł pisze:
    >> sqlwiel napisał:
    >>> Można się dawać doić, strzyc, a nawet golić na sucho i siedzieć cicho.
    >>> Zależy, czy ktoś woli być baranem, krową, koniem, czy kotem...
    >>
    >> Szacun za konkretne stanowisko, o to dokładnie mi chodzi, żeby
    >> pracodawca nie robił mnie i nie tylko mnie w konia zatrudniając ludzi na
    >> czarno, wymagania co do pracownika ogromne a wypłacana pensja brutto
    >> pewnie mniejsza niż osoby z najniższą krajową, bo ta brutto brutto
    >> wynosi chyba 1800zł a jak nie zapłaci zusuw usuw i funduszu pracy to
    >> pewnie ponosi koszty pracownika poniżej 1600zł
    >
    >
    > Nie rozumiem po co chcesz facetowi robić świnię, czy dlatego, aby w
    > ogóle żałował, że ci jakąś forsę dał? Dostałeś pod stołem, to gęba na
    > kłódkę i siedzisz cicho.
    >

    ale on nie chcial dostac pod stolem i siedziec cicho. takiej umowy nie bylo.


  • 24. Data: 2013-08-23 08:36:12
    Temat: Re: Pit a nieudokmentowane dochody
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2013-08-22 17:47, witek pisze:
    > Liwiusz wrote:
    >> W dniu 2013-08-22 16:45, Paweł pisze:
    >>> sqlwiel napisał:
    >>>> Można się dawać doić, strzyc, a nawet golić na sucho i siedzieć cicho.
    >>>> Zależy, czy ktoś woli być baranem, krową, koniem, czy kotem...
    >>>
    >>> Szacun za konkretne stanowisko, o to dokładnie mi chodzi, żeby
    >>> pracodawca nie robił mnie i nie tylko mnie w konia zatrudniając ludzi na
    >>> czarno, wymagania co do pracownika ogromne a wypłacana pensja brutto
    >>> pewnie mniejsza niż osoby z najniższą krajową, bo ta brutto brutto
    >>> wynosi chyba 1800zł a jak nie zapłaci zusuw usuw i funduszu pracy to
    >>> pewnie ponosi koszty pracownika poniżej 1600zł
    >>
    >>
    >> Nie rozumiem po co chcesz facetowi robić świnię, czy dlatego, aby w
    >> ogóle żałował, że ci jakąś forsę dał? Dostałeś pod stołem, to gęba na
    >> kłódkę i siedzisz cicho.
    >>
    >
    > ale on nie chcial dostac pod stolem i siedziec cicho. takiej umowy nie
    > bylo.

    Nie było żadnej umowy, jak twierdzi, więc niech grzecznie zwróci to co
    omyłkowo dostał.

    --
    Liwiusz


  • 25. Data: 2013-08-23 12:02:01
    Temat: Re: Pit a nieudokmentowane dochody
    Od: Paweł <k...@w...pl>

    witek napisał:
    >> Nie wiem, nie uzgadnialiśmy czy czy to brutto, czy netto.
    > czyli brutto.

    Dlaczego tak sądzisz?
    Od kiedy to pracownik dostaje wynagrodzenie brutto?


    > no to skad wiedziales co masz robic i skad wiedziales ze masz zrobic.
    > i co? zaczales robic sam dla siebie, czy ktos kazal cos robic?

    Bo dowiedziałem się w dniu pracy.
    Tak, ktoś kazał mi robić.


    > z netto zawsze daje sie policzyc brutto. przynajmniej w przyblizeniu.

    Brutto możesz policzyć, jeśli wiesz dla jakiej formy zatrudnienia, tutaj
    mogę założyć wyłącznie umowę o pracę.


    > w umowie stoi 1000 zl i dostales 1000 zl.
    > a dlaczego by nie. mogli nawet i 2000 zl
    > pytanie ile bedziesz musial oddac i dlaczego nie.

    W umowie nic nie stoi, bo jej nie ma, jest tylko obietnica umowy,
    Nie rozumiem twojej sugestii o oddawaniu, co niby, komu i dlaczego miałbym
    oddawać?
    To raczej pracodawca będzie musiał mi oddać, czyli zusowi, co nie?


    > wiec dowiedz sie w firmie na podstawie czego ci zaplacili. moze sami nie
    > wiedza o co chodzi.

    Zapłacili mi za pracę, bo wykonywałem pracę, ale nie podpisali ze mną umowy,
    ustnie też jej nie zawarli, nie prowadzili listy obecności, nie kwitowali
    wynagrodzenia.
    Domyślam się tylko że zapłacili mi poniżej kwoty minimalnej brutto, bo nie
    ma innej możliwości żeby pracownik dostawał brutto do ręki, przynajmniej nie
    w POlsce, praz domyślam się że pracowałem na czarno i nie odprowadzili za
    mnie składek do zus, us, fp. Jakie propozycje w takiej sytuacji?


  • 26. Data: 2013-08-23 13:50:35
    Temat: Re: Pit a nieudokmentowane dochody
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2013-08-23 12:02, Paweł pisze:
    > nie podpisali ze mną
    > umowy, ustnie też jej nie zawarli,


    Oddaj zatem pieniądze, bo się bezpodstawnie wzbogaciłeś.

    --
    Liwiusz


  • 27. Data: 2013-08-23 15:49:41
    Temat: Re: Pit a nieudokmentowane dochody
    Od: sqlwiel <"nick"@googlepoczta.com>

    W dniu 2013-08-23 13:50, Liwiusz pisze:
    > W dniu 2013-08-23 12:02, Paweł pisze:
    >> nie podpisali ze mną
    >> umowy, ustnie też jej nie zawarli,
    >
    >
    > Oddaj zatem pieniądze, bo się bezpodstawnie wzbogaciłeś.
    >
    Liwiuszu - przeginasz! Ta Ciemna Strona wyraźnie Cię zmienia i to w
    niedobrym kierunku.
    Dostał zapłatę za wykonaną pracę bez umowy.
    Dałeś kiedykolwiek "skrzyżowaniowemu naciągaczowi" dwójkę za umycie
    szyby? (Lub inne, podobne wynagrodzenie za coś, czego nie zamawiałeś,
    ale dostałeś.) A odprowadziłeś zaliczki na PIT, ZUS, NFZ?

    Pawle -
    Tak, pracowałeś na czarno. Nie Ty jeden. Jeśli chcesz zrobić pracodawcy
    "koło pióra", to możesz próbować, ale też możesz mieć problemy. Praktyka
    mówi: "siedzieć cicho".


    --

    Dziękuję. Pozdrawiam. sqlwiel.


  • 28. Data: 2013-08-23 15:57:32
    Temat: Re: Pit a nieudokmentowane dochody
    Od: "ciapaty" <n...@n...spam>

    Liwiusz pisze:
    >> nie podpisali ze mną
    >> umowy, ustnie też jej nie zawarli,
    >
    > Oddaj zatem pieniądze, bo się bezpodstawnie wzbogaciłeś.

    Jak bezpodstawnie?
    Pracował ? pracował ! Więc pieniadze mu się należą.
    A skoro pracował to pracownik jak i pracodawca ma swoje obowiazki,
    pracodawca ma podpisać umowę, zapłacic wypłatę i opłacić składki, pracownik
    ma pracować i wypełnić PITa
    Czego ty Liwiusz nie rozumiesz? Nie mąć już!


  • 29. Data: 2013-08-23 16:56:20
    Temat: Re: Pit a nieudokmentowane dochody
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2013-08-23 15:49, sqlwiel pisze:
    > W dniu 2013-08-23 13:50, Liwiusz pisze:
    >> W dniu 2013-08-23 12:02, Paweł pisze:
    >>> nie podpisali ze mną
    >>> umowy, ustnie też jej nie zawarli,
    >>
    >>
    >> Oddaj zatem pieniądze, bo się bezpodstawnie wzbogaciłeś.
    >>
    > Liwiuszu - przeginasz! Ta Ciemna Strona wyraźnie Cię zmienia i to w
    > niedobrym kierunku.
    > Dostał zapłatę za wykonaną pracę bez umowy.

    Piję do tego, że skoro była praca, to była umowa.

    > Dałeś kiedykolwiek "skrzyżowaniowemu naciągaczowi" dwójkę za umycie
    > szyby? (Lub inne, podobne wynagrodzenie za coś, czego nie zamawiałeś,
    > ale dostałeś.)

    Dałem, czyli zawarłem z nim umowę.

    >A odprowadziłeś zaliczki na PIT, ZUS, NFZ?

    Bój się Boga!

    --
    Liwiusz


  • 30. Data: 2013-08-23 16:56:24
    Temat: Re: Pit a nieudokmentowane dochody
    Od: animka <a...@t...wp.pl>

    W dniu 2013-08-22 16:44, Liwiusz pisze:
    > W dniu 2013-08-22 16:45, Paweł pisze:
    >> sqlwiel napisał:
    >>> Można się dawać doić, strzyc, a nawet golić na sucho i siedzieć cicho.
    >>> Zależy, czy ktoś woli być baranem, krową, koniem, czy kotem...
    >>
    >> Szacun za konkretne stanowisko, o to dokładnie mi chodzi, żeby
    >> pracodawca nie robił mnie i nie tylko mnie w konia zatrudniając ludzi na
    >> czarno, wymagania co do pracownika ogromne a wypłacana pensja brutto
    >> pewnie mniejsza niż osoby z najniższą krajową, bo ta brutto brutto
    >> wynosi chyba 1800zł a jak nie zapłaci zusuw usuw i funduszu pracy to
    >> pewnie ponosi koszty pracownika poniżej 1600zł
    >
    >
    > Nie rozumiem po co chcesz facetowi robić świnię, czy dlatego, aby w
    > ogóle żałował, że ci jakąś forsę dał? Dostałeś pod stołem, to gęba na
    > kłódkę i siedzisz cicho.

    Tylko, że później zapłacze jak zobaczy jaką emeryturę dostał.


    --
    animka

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 7


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1