eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkiile lat ma urząd skarbowy na przeprowadzenie kontroli › Re: Re: ile lat ma urz?d skarbowy na przeprowadzenie kontroli
  • Data: 2013-11-29 16:49:06
    Temat: Re: Re: ile lat ma urz?d skarbowy na przeprowadzenie kontroli
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał w
    wiadomości news:Pine.WNT.4.64.1311291252520.2132@quad...>>> Owszem, ale "w
    pieniądzu pochodzącym ze sprzedaży mieszkania",

    >> No to ja inny przykład podrzucę. Sprzedajemy mieszkanie za 80.000 zł.
    >> Bieżemy kredyt na 90.000 zł. Teraz kupujemy samochó za 50.000 zł i
    >> mieszkanie za 120.000 zł. No i w Twojej ocenie ma znaczenie, czy
    >> najpierw kupuje mieszkanie, czy najpierw samochó?
    >
    > Primo:
    > - w sprawie kredytu mogą zadecydować warunki umowy kredytowej.
    > Patrz post "witka". Kredyt ma to do siebie, że zazwyczaj przewiduje
    > brak możliwości dokonania zapłaty - udzielający bezpośrednio płaci
    > "za coś".

    Ale co to tak naparwdę zmienia poza po prostu rozwiazaniem finansowania?

    > - kolejność wydawania pieniędzy nie gra roli.
    > To o czym pisałem, to kolejność BRANIA tych pieniędzy.
    >
    >> Jak chcesz ustalić, z któych środkó co kupiono?
    >
    > Bardzo prosto - z po prawdzie nie zapisanego jasno i wyraźnie, ale
    > IMO sensownego założenia, że pytający wziął kredyt przed zakupem
    > mieszkania, a wziął go dlatego, że WCZEŚNIEJ mu brakło pieniędzy.
    > Czyli NAJPIERW wydał 50 kzł na samochód, a POTEM wziął skądś
    > (i to nieważne czy z pożyczki) 90 kzł kredytu.

    No i jaka będzie tego konsekwencja?
    >
    >>> IMVHO to jest warunek konieczny, ale nie wystarczający.
    >>> One dodatkowo muszą jeszcze być "ze sprzedaży mieszkania".
    >> No ale to nie muszą być - w mojej ocenie - te same pieniadze.
    >
    > Zgadza się, o ile polegało to na tym, że najpierw zostały
    > "wrzucone do wspólnego wora" a poźniej z niego wyciągnięte
    > i nie da się dowieść, że nie było w nim nigdy mniej.

    Moim zdaniem bzdura. A jak on wybierze z puli 80.000 zł 30.000, by
    potrzymać w skarpetce?
    >
    >> To chodzi o ich równowartość.
    > Ale w ustawie chodzi o ich pochodzenie :)

    Moim zdaniem nie masz racji.
    >
    >>> To ja składam podanie :)
    >>> Możesz mi przypomnieć, co to jest kredyt, z podaniem podstawy prawnej,
    >>> tak z dokładnością do artykułu?
    >> W ustawie Prawo Bankowe chyba jest :-)
    > Już sprawdziłem - definicja kredytu jest w art.69 PB.
    >
    >> Kredyt, to pożyczka udzielona przez bank :-)
    >
    > No właśnie nie :)
    > Wprost i bezpośrednio są *osobno* wymienione:
    > - udzielanie kredytów, jako zastrzeżona "czynność bankowa",
    > w art.5.1.3
    > - udzielanie pożyczkek, jako "inna czynność", znaczy taka jaką
    > mogą prowadzić również banki, art.5.2.1


    >
    > Tak "praktycznie", kredyt jest "pożyczką celową".
    > I rzeczywiście przepis nakazuje "wydanie celowe", ergo, umowa
    > stanowi dowód że pieniądze z kredytu to nie są pieniądze "ze
    > sprzedaży mieszkania" (co nie zmienia faktu, że pieniądze
    > z pożyczki też nie są dowodem, że to TEŻ nie są "pieniądze
    > ze sprzedaży mieszkania"!)

    A czasem nie jest tak, ze kredyt jest pożyczka udzieloną z
    środkópochodzących z wkładów innych klientów, a pożyczka ze środków
    własnych? No i nie wiem za bardzo jakie to ma znaczenia w analizowanej
    przez nas sparwie, to nie za bardzo chce mi się to rozkminiać.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1