eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatki › Rozliczenie delegacji
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 6

  • 1. Data: 2006-02-25 21:23:56
    Temat: Rozliczenie delegacji
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Google wykazały nawet jedno podobne do mojego zapytanie na tę grupę
    wiosną 2005 roku, ale wówczas nikt nie odpowiedział. Może teraz ja
    będę miał więcej szczęścia:

    Sytuacja jest taka: Delegacja krajowa. Wyjazd 19.02 g. 6:28. Przyjazd
    pociągu na stację docelową 16:55. Ale zakwaterowanie od godziny 19:00
    (wyżywienie od kolacji tego dnia no i trzeba dojść kawałek ze stacji).
    Powrót następuje 24.02. Wykwaterowanie o 15:00 (ostatni posiłek to
    obiad). Pociąg odjeżdża z początkowej stacji o 18:55 i przyjeżdża do
    miejsca zamieszkania 25.02 o 5:17.

    Teraz pytania:

    1) Ile ma być diet?

    2) Czy mam liczyć ryczałt na nocleg 24/25.02?

    3) Ile ma być ryczałtów na dojazdy? Pewnie 2 (19 i 25 lutego) bo w
    pozostałe dni nie ma potrzeby dokonywania przejazdów.

    Jakby się komuś chciało zastanowić.


  • 2. Data: 2006-02-26 09:27:15
    Temat: Re: Rozliczenie delegacji
    Od: "cef" <c...@i...pl>

    Robert Tomasik wrote:

    > Sytuacja jest taka: Delegacja krajowa.

    Czyja delegacja? Pracownika czy prowadzącego działalność?


    > wyżywienie od kolacji tego dnia

    Kto płaci za wyżywienie?
    Pracodawca? Pracownik? Prowadzący działalność?



    > Pociąg odjeżdża z początkowej stacji o 18:55 i przyjeżdża do
    > miejsca zamieszkania 25.02 o 5:17.

    Jaki typ biletu (może np kuszetka) był na ten przejazd w nocy?



    > 1) Ile ma być diet?

    Nie wiadomo jak liczyć: podaj kto opłacał wyżywienie?


    > 2) Czy mam liczyć ryczałt na nocleg 24/25.02?

    Zależy od rodzaju biletu

    > 3) Ile ma być ryczałtów na dojazdy? Pewnie 2 (19 i 25 lutego) bo w
    > pozostałe dni nie ma potrzeby dokonywania przejazdów.

    W zasadzie chyba nie ma wyłączenia w przepisach dla pozostałych dni.
    Postawiłbym na zdrowy rozsądek.

    Przeczytaj sobie rozporządzenie
    ministra pracy w sprawie zasad ustalania
    oraz należności przysługujących pracownikom
    z tytułu podróży służbowych na obszarze kraju
    z czerwca 1998


  • 3. Data: 2006-02-26 10:36:33
    Temat: Re: Rozliczenie delegacji
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    cef [###c...@i...pl.###] napisał:
    > Robert Tomasik wrote:
    >> Sytuacja jest taka: Delegacja krajowa.
    > Czyja delegacja? Pracownika czy prowadzącego działalność?

    Pracownika

    >> wyżywienie od kolacji tego dnia
    > Kto płaci za wyżywienie?
    > Pracodawca? Pracownik? Prowadzący działalność?

    Pracodawca

    >> Pociąg odjeżdża z początkowej stacji o 18:55 i przyjeżdża do
    >> miejsca zamieszkania 25.02 o 5:17.
    > Jaki typ biletu (może np. kuszetka) był na ten przejazd w nocy?

    Normalny bilet PKP w 2 klasie.

    >> 1) Ile ma być diet?
    > Nie wiadomo jak liczyć: podaj kto opłacał wyżywienie?

    Pracodawca

    >> 2) Czy mam liczyć ryczałt na nocleg 24/25.02?
    > Zależy od rodzaju biletu
    >> 3) Ile ma być ryczałtów na dojazdy? Pewnie 2 (19 i 25 lutego) bo w
    >> pozostałe dni nie ma potrzeby dokonywania przejazdów.
    > W zasadzie chyba nie ma wyłączenia w przepisach dla pozostałych dni.
    > Postawiłbym na zdrowy rozsądek.
    > Przeczytaj sobie rozporządzenie
    > ministra pracy w sprawie zasad ustalania
    > oraz należności przysługujących pracownikom
    > z tytułu podróży służbowych na obszarze kraju
    > z czerwca 1998


    Przeczytałem i właśnie takie mi wyszły wątpliwości. W wypadku
    delegacji zagranicznej znalazłem procentowe odliczenia na każdy
    posiłek. Ale dla krajowej tego nie ma.


  • 4. Data: 2006-02-26 12:42:30
    Temat: Re: Rozliczenie delegacji
    Od: "cef" <c...@i...pl>

    Robert Tomasik wrote:

    >>> 1) Ile ma być diet?
    >> Nie wiadomo jak liczyć: podaj kto opłacał wyżywienie?

    Zapomniałem, że w krajowych nie odpadają posiłki proporcjonalnie-
    dlatego przyjąłbym zgodnie z brzmieniem przepisu:
    nie ma całodziennego wyżywienia=jest dieta cała.

    Par.4.7. Dieta nie przysługuje za czas delegowania do miejscowości,
    w której pracownik zamieszkuje, a także w razie gdy pracownikowi
    zapewniono bezpłatne całodzienne wyżywienie.

    Policzyłbym tak:
    19.02 - 1 cała dieta (nie było całodziennego wyżywienia)
    20.02-23.02 - 4dni (od godz.6.28 w dniu 20.02 do 6.28
    w dniu 24.02 x bez diety
    i jedna pełna dieta za niepełny dzień od 6.28 w dniu 24.02
    do godz. 05.17 w dniu 25.02

    Może godziny można zmodyfikować, bo czas liczony jest
    wg zasady par 4.5.:
    Należność z tytułu diet oblicza się za czas
    od rozpoczęcia podróży służbowej (wyjazdu)
    do powrotu (przyjazdu) po wykonaniu zadania.
    I tu nie wiem dokąd powrót liczyć: czy na stację,
    czy do siedziby firmy, czy do domu?

    >>> 2) Czy mam liczyć ryczałt na nocleg 24/25.02?
    >> Zależy od rodzaju biletu

    Skoro nie było kuszetki ani sypialnego i było 6 godzin
    pomiędzy 21.00 i 7.00 to ryczałt się należy.

    >>> 3) Ile ma być ryczałtów na dojazdy? Pewnie 2 (19 i 25 lutego) bo w
    >>> pozostałe dni nie ma potrzeby dokonywania przejazdów.
    >> W zasadzie chyba nie ma wyłączenia w przepisach dla pozostałych dni.
    >> Postawiłbym na zdrowy rozsądek.

    Zgodnie z tym rozporządzeniem pracownik mógłby wpisać
    ryczałty na dojazdy na wszystkie dni podróży.
    Nie wiem co na to pracodawca: może mieć np inne zdanie-
    choć moim zdaniem nieuprawnione.

    > Przeczytałem i właśnie takie mi wyszły wątpliwości.

    Może ktoś jeszcze coś dołoży :-)



  • 5. Data: 2006-02-26 13:15:16
    Temat: Re: Rozliczenie delegacji
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    cef [###c...@i...pl.###] napisał:
    > Robert Tomasik wrote:
    >>>> 1) Ile ma być diet?
    >>> Nie wiadomo jak liczyć: podaj kto opłacał wyżywienie?
    > Zapomniałem, że w krajowych nie odpadają posiłki proporcjonalnie-
    > dlatego przyjąłbym zgodnie z brzmieniem przepisu:
    > nie ma całodziennego wyżywienia=jest dieta cała.
    > Par.4.7. Dieta nie przysługuje za czas delegowania do miejscowości,
    > w której pracownik zamieszkuje, a także w razie gdy pracownikowi
    > zapewniono bezpłatne całodzienne wyżywienie.
    > Policzyłbym tak:
    > 19.02 - 1 cała dieta (nie było całodziennego wyżywienia)
    > 20.02-23.02 - 4dni (od godz.6.28 w dniu 20.02 do 6.28
    > w dniu 24.02 x bez diety
    > i jedna pełna dieta za niepełny dzień od 6.28 w dniu 24.02
    > do godz. 05.17 w dniu 25.02
    > Może godziny można zmodyfikować, bo czas liczony jest
    > wg zasady par 4.5.:
    > Należność z tytułu diet oblicza się za czas
    > od rozpoczęcia podróży służbowej (wyjazdu)
    > do powrotu (przyjazdu) po wykonaniu zadania.
    > I tu nie wiem dokąd powrót liczyć: czy na stację,
    > czy do siedziby firmy, czy do domu?

    To akurat nie ma większego znaczenia. Stacja jest zarówno koło domu
    jak i firmy. Róznica 10-15 minut.

    >>>> 2) Czy mam liczyć ryczałt na nocleg 24/25.02?
    >>> Zależy od rodzaju biletu
    > Skoro nie było kuszetki ani sypialnego i było 6 godzin
    > pomiędzy 21.00 i 7.00 to ryczałt się należy.

    >>>> 3) Ile ma być ryczałtów na dojazdy? Pewnie 2 (19 i 25 lutego) bo
    w
    >>>> pozostałe dni nie ma potrzeby dokonywania przejazdów.
    >>> W zasadzie chyba nie ma wyłączenia w przepisach dla pozostałych
    dni.
    >>> Postawiłbym na zdrowy rozsądek.
    > Zgodnie z tym rozporządzeniem pracownik mógłby wpisać
    > ryczałty na dojazdy na wszystkie dni podróży.
    > Nie wiem co na to pracodawca: może mieć np inne zdanie-
    > choć moim zdaniem nieuprawnione.

    W rozporządzeniu jest gdzieś "chyba, że nie było konieczności
    dojazdów". A konieczności nie było.


    Czyli reasumując: 2 pełne diety + jeden ryczałt za nocleg.


  • 6. Data: 2006-02-26 17:53:09
    Temat: Re: Rozliczenie delegacji
    Od: "cef" <c...@i...pl>

    Robert Tomasik wrote:
    >>>>> 3) Ile ma być ryczałtów na dojazdy? Pewnie 2 (19 i 25 lutego) bo w
    >>>>> pozostałe dni nie ma potrzeby dokonywania przejazdów.
    >>>> W zasadzie chyba nie ma wyłączenia w przepisach dla pozostałych
    >>>> dni. Postawiłbym na zdrowy rozsądek.
    >> Zgodnie z tym rozporządzeniem pracownik mógłby wpisać
    >> ryczałty na dojazdy na wszystkie dni podróży.
    >> Nie wiem co na to pracodawca: może mieć np inne zdanie-
    >> choć moim zdaniem nieuprawnione.
    >
    > W rozporządzeniu jest gdzieś "chyba, że nie było konieczności
    > dojazdów". A konieczności nie było.

    Jest mowa o ryczałcie na pokrycie kosztów
    dojazdów. Zatem faktycznie jeśli nie było kosztów
    dojazdów, to nie ma też chyba mowy ryczałcie na pokrycie
    czegoś, czego nie było.
    Zasugerowałem się, bo mnie kiedyś wypłacali
    nie interesując się czy były koszty dojazdu czy nie.
    Ale to było nieweryfikowalne :-)


    > Czyli reasumując: 2 pełne diety + jeden ryczałt za nocleg.

    Tak mi też wychodzi.
    No i jeszcze 2 ryczałty na dojazdy w te dni, kiedy były jakieś
    koszty dojazdów.

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1