Gotfryd Smolik news napisał(a):
> On Thu, 4 May 2006, Arjos wrote:
>
>> Pytanie- czy można zaliczyć do kosztów uzyskania przychodów, odsetek
>> od kredytu samochodowego - spłata następuje z z r-ku bankowego
>> wspólnego dla małżonków ?
>
> Kilka razy była dyskusja w jaki sposób poniższy przepis dotyczy
> "wzięcia pożyczki":
> +++
> Art. 23.
> 1. Nie uważa się za koszty uzyskania przychodów:
> [...]
> 9) odsetek od własnego kapitału włożonego przez podatnika
> w źródło przychodów,
> ---
>
> Przypomnę iż moim zdaniem:
> - ustawa nie pozwala zaliczać (za wyjątkami w rodzaju amortyzacji ST)
> w koszty wydatków *przeznaczonych* na cele DG. Ustawa wyraźnie
> pozwala wyłącznie uznać za KUP wydatki poniesione *w celu* DG.
> Czyli jak wydatek zostanie poniesiony w celu osobistym i dopiero
> *później* przeznaczony na cele DG - to mamy problem
> - mowa o pożyczce która *nie* została zawarta "w celu gospodarczym",
> prawda? Pasuje jak ulał do uwagi powyżej.
>
> Patrzę na to tak: podatnik wziął kredyt. Na cele osobiste.
> I teraz jego (już jego, dostał od banku) pieniądze przeznacza na
> DG - jego wola i zmartwienia. Ale pożyczka nie została zawarta
> "w celu gospodarczym"... więc niby dlaczego "osobista" pożyczka
> ma być podstawą kosztów DG?
>
>
> Przypomnę o owym celu, skąd to biorę:
> +++
> Art. 22. 1. Kosztami uzyskania przychodów
> z poszczególnego źródła są wszelkie koszty poniesione
> ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
> w celu osiągnięcia przychodów
> ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
> ---
>
> Jak się bierze pożyczkę na samochód "na siebie" to cel jest IMO
> osobisty.
>

Jedna uwaga - przedsiębiorca prowadzący jednoosobowo działalność zawsze
każdy kredyt i pożyczkę bierze "na siebie" ponieważ jego
"przedsiębiorstwo" nie ma osobowości (żadnej, prawnej też) ani zdolności
kredytowej i żaden banki nie podpisze umowy z "firmą" a wyłącznie z jej
właścicielem.
Czasami na umowie można dopisać, że kredyt bierze "Pan Jan Kowalski
prowadzący działalność gospodarcza pod firmą ABC cośtam" ale na ogół
szablon umowy nie pozwala na takie dopiski.

Co do reszty, zgadzam się na całej linii.

Żeby odsetki od kredytu były kosztem, przedmiot który kupujemy musi być
kupiony dla celów działalności i kredyt jednoznacznie z tym przedmiotem
powiązany. Tu chyba nie ma wątpliwości.
A więc np. bierzemy kredyt na zakup konkretnego samochodu ("na siebie"
bo inaczej sie nie da) i na fakturze/umowie kupna sprzedaży widnieją
dane firmy - odsetki są kosztem. Od początku kupowaliśmy samochód z
zamiarem wykorzystywania go w działalności (oczywiście żadne inna
zastosowanie nie przeszło nam przez myśl).

Ale w omawiany przypadku, gdy samochód kupuje mąż na siebie, kredyt
bierze na siebie a potem żona wprowadza samochód do swoje firmy jako ŚT
- odsetki kosztem nie są bo w momencie dokonywania zakupy i podpisywania
umowy kredytowej cel zakupu był ściśle osobisty - tak to wygląda "na
papierze".

Maddy

--
*** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

Magdalena "Maddy" Wołoszyk
JID m...@e...com.pl
GG: 5303813