eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkiSpółka bez spółki › Re: Spółka bez spółki
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo.podatki
    Subject: Re: Spółka bez spółki
    Date: Tue, 05 Jun 2012 17:28:30 +0200
    Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
    Lines: 125
    Message-ID: <jql8j0$ed5$1@inews.gazeta.pl>
    References: <jqa8ro$n53$1@inews.gazeta.pl> <Pine.WNT.4.64.1206012126160.3724@quad>
    <jqchpi$n36$1@inews.gazeta.pl> <Pine.WNT.4.64.1206041343390.1208@quad>
    <jqigpe$h5r$1@inews.gazeta.pl> <Pine.WNT.4.64.1206042024220.1700@quad>
    <jqkr2o$fqq$1@inews.gazeta.pl> <Pine.WNT.4.64.1206051431410.3992@quad>
    NNTP-Posting-Host: 095160253129.zabrze.vectranet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1338910112 14757 95.160.253.129 (5 Jun 2012 15:28:32 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Tue, 5 Jun 2012 15:28:32 +0000 (UTC)
    X-User: koszyk.spamowy
    In-Reply-To: <Pine.WNT.4.64.1206051431410.3992@quad>
    User-Agent: Mozilla/5.0 (X11; Linux i686; rv:11.0) Gecko/20120329 Thunderbird/11.0.1
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo.podatki:236112
    [ ukryj nagłówki ]

    W dniu 05.06.2012 14:32, Gotfryd Smolik news pisze:
    > On Tue, 5 Jun 2012, Przemysław Adam Śmiejek wrote:

    > Nie wiem jaki wniosek wysnułes, ale napisałes co innego i na to
    > się zezłosciłem :]
    > Bo to, że nie można użyć spółki partnerskiej, nie znaczy, że
    > nie wolno prowadzić jakichs czynnosci wspólnie.

    No to się nie złość tylko prostuj jak coś źle rozumiem.

    > Nie wiem, nie widzisz, nie chcesz widzieć, masz to gdzies,
    > ale piszesz bez logiki.

    No ale po co te obrażanie rozmówcy?


    > Marudzisz, że ktos chce pojechac na drugi koniec kraju, ale
    > samochód (SC) jest za drogi. Na uwagę że intercity ("bez SC")
    > wyjdzie jeszcze drożej, piszesz że wychodzi ci że nie wolno
    > jezdzić intercity.
    > No i jak się tu nie wkurzyć?


    Nie. Nic nie marudzę. Jest konkretna sytuacja, do rozwiązania ,,po
    ludzku'' banalna. Nie pasuje ona jednak do Systemu i próbuję zrozumieć,
    jak działa System i jak go obejść, bez ponoszenia kosztów, których
    dochód nie wygeneruje.

    > Nie ma dobrego pomysłu, ja nie znam.

    No więc widzisz, a się oburzasz jak napisałem, że ,,czyli się nie da''?


    >> A jak wszystkie rozmowy są przekierowane do X, a on ,,rozdaje'' zlecenia
    >> potem?
    > Było o tym, że nie ma być wzajemnych zobowiazań czy jakos tak.

    Prawnych. Ludzkie mogą być.

    >>> No to jeszcze jest wersja "i tak nikt się nie przyczepi".
    >>> IMVHO dosc prawdopodobna, ale "niegwarantowana".
    >> A jeśli akurat się przyczepi, to co grozi?
    > A to zależy, o "podziale" czego mówimy.

    No choćby tego, że Zenek odbierze, a przekaże robotę Krzyśkowi...

    No albo że właśnie US znajdzie coś nie pasującego. Nie wiem, zupełnie
    nie rozumiem tego.

    > Jak 6 zł, to nie widzę problemu :>

    Koszty każdy ma raczej swoje....


    >> No telefony każdy ma swoje, bo każdy jest gdzie indziej w terenie.
    >> Numer do przyjmowania to numer wirtualny z przekierowaniem na jednego
    >> z nich.
    > ...i on ma być zleceniodawca?

    Któren on? Ten, co odebrał telefon? Nie wiem czym ma być, próbuję to
    ustalić.
    Jeszcze raz: Jest N kolegów, dla ustalenia uwagi jest ich 4: Donald,
    Bugs, Dora i Chomik. Każdy z nich sobie kręci własny biznes, ale chcą
    razem wydać z siebie ofertę ,,drapanie po pięcie i całowanie w dupę''.
    I jak klient zamówi, to sobie między sobą ustalą który z nich jedzie. Im
    nie są potrzebne żadne reguły i umowy. Oni chcą bez zobowiązań spróbować
    wspólnie świadczyć usługi, bo to daje im większą pewność nieolania
    klienta no i obniża koszt reklamy

    > (jak to się ma do "braku zobowiazan"?)

    Ludzkie mogą być. Prawne niekoniecznie.

    >> pomieszczeń wspólnych brak. Usługi u klienta.
    > No to wiele zmienia.
    > Mianowicie prawie nie ma kosztów, z tego co piszesz.

    Znaczy koszty są, ale każdy se je ma we własnym zakresie. Drapaczkę do
    pięt każdy kupuje sam, spirytus do dezynfekcji ust przed całowaniem w
    dupę każdy sam... Inne akcesora itp. każdy sam.

    >> No lekko zaczyna się psuć, ale nie tak, jak w SC.
    > Tyle, że dopiero na deser napisałes, że w zasadzie nie ma tych
    > elementów wspólnych :]

    No napisałem już na starcie jak wygląda sytuacja:

    (cytat z pierwszego listu)

    Po prostu chcą przeprowadzić kampanię reklamową powiedzmy ,,Drapanie po
    pięcie u klienta'' z numerem telefonu, opisem usługi itp. i
    zaznaczeniem, że usługi świadczą XYZ Jan Kowalski oraz ABC Marian Nowak.

    [...] Albo że niepłatne świadczenie usług wobec siebie (w przypadku np. gdy
    odbierze telefon Marian, a przekaże klienta Janowi)?


    > No a kim byłby ten gosc, co odbiera rozmowy?

    Jednym z partnerów w tym biznesie.

    > Dyspozytorem - pracownikiem pozostałych czy dyspozytorem - zleceniodawca?

    Jednym z nich. I nawet niekoniecznie tym samym, choć w większości tym
    samym.

    >> I nic z tego nie rozumiem. Wygląda, że Agent ma zawierać umowy w moim
    >> imieniu. A tu ma być coś innego, ma jeździć, wykonać usługę,
    > Dobrze.
    > To jak okreslisz rolę "tego z telefonem"?

    Jeden z partnerów.


    > Bo zaczyna wychodzić, że do tego ogranicza się cały problem (plus sprawa
    > zmowy cenowej ewentualnie).

    No...

    --
    Przemysław Adam Śmiejek

    Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych,
    ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba,
    aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1