eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatki › Upoważnienie biura do podpis. deklaracji ZUS
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 13

  • 1. Data: 2002-09-10 06:53:28
    Temat: Upoważnienie biura do podpis. deklaracji ZUS
    Od: "Marcin P." <m...@w...pl>

    Czy biuro rachunkowe ktore zostalo zgloszone na ZFA jako biuro prowadzace
    dokumentacje ubezpieczeniowa moze podpisywac deklaracje ZUS w imieniu
    platnika, czy wymagane jest jakies inne pisemne upowaznienie?

    dzieki i pozdr



  • 2. Data: 2002-09-10 07:16:06
    Temat: Re: Upoważnienie biura do podpis. deklaracji ZUS
    Od: Maddy <m...@i...pl>

    Użytkownik Marcin P. napisał:
    > Czy biuro rachunkowe ktore zostalo zgloszone na ZFA jako biuro prowadzace
    > dokumentacje ubezpieczeniowa moze podpisywac deklaracje ZUS w imieniu
    > platnika, czy wymagane jest jakies inne pisemne upowaznienie?

    Wydaje mie sie że nic więcej nie trzeba.
    Na pewno biuro zgłoszone na ZFA może wysyłać deklaracje elektronicznie
    używając swojego klucza, a nie klucza klienta (i całe szczęście -
    wyobraźcie sobie to comiesięczne żąglowanie kielkudziesięcioma
    dyskietkami gdyby do każdeko klienta potrzebne były osobne klucze)

    Maddy

    --
    Magdalena "Maddy" Wołoszyk
    m...@e...com.pl


  • 3. Data: 2002-09-10 07:32:17
    Temat: Re: Upoważnienie biura do podpis. deklaracji ZUS
    Od: "Marcin P." <m...@w...pl>

    > > Czy biuro rachunkowe ktore zostalo zgloszone na ZFA jako biuro
    prowadzace
    > > dokumentacje ubezpieczeniowa moze podpisywac deklaracje ZUS w imieniu
    > > platnika, czy wymagane jest jakies inne pisemne upowaznienie?
    >
    > Wydaje mie sie że nic więcej nie trzeba.
    > Na pewno biuro zgłoszone na ZFA może wysyłać deklaracje elektronicznie
    > używając swojego klucza, a nie klucza klienta (i całe szczęście -
    > wyobraźcie sobie to comiesięczne żąglowanie kielkudziesięcioma
    > dyskietkami gdyby do każdeko klienta potrzebne były osobne klucze)
    >

    Dzieki Maddy..
    upewniam sie tylko, bo fakt zgloszenia np. na NIP1 biura nie upowaznia go do
    podpisywania i skladania deklaracji, przynajmniej z punktu widzenia US.
    Chca osobne upowaznienie. A moze sie myle?

    pozdr




  • 4. Data: 2002-09-10 08:15:58
    Temat: Re: Upoważnienie biura do podpis. deklaracji ZUS
    Od: Maddy <m...@i...pl>

    Użytkownik Marcin P. napisał:
    >>>Czy biuro rachunkowe ktore zostalo zgloszone na ZFA jako biuro
    >>
    > prowadzace
    >
    >>>dokumentacje ubezpieczeniowa moze podpisywac deklaracje ZUS w imieniu
    >>>platnika, czy wymagane jest jakies inne pisemne upowaznienie?
    >>
    >>Wydaje mie sie że nic więcej nie trzeba.
    >>Na pewno biuro zgłoszone na ZFA może wysyłać deklaracje elektronicznie
    >>używając swojego klucza, a nie klucza klienta (i całe szczęście -
    >>wyobraźcie sobie to comiesięczne żąglowanie kielkudziesięcioma
    >>dyskietkami gdyby do każdego klienta potrzebne były osobne klucze)
    >>
    >
    >
    > Dzieki Maddy..
    > upewniam sie tylko, bo fakt zgloszenia np. na NIP1 biura nie upowaznia go do
    > podpisywania i skladania deklaracji, przynajmniej z punktu widzenia US.
    > Chca osobne upowaznienie. A moze sie myle?

    Ha.. i tu jest jeden z kwiatków naszego ustroju prawnego.
    W praktyce podatnik może upowaznić biuro do podpisywania deklaracji w
    jego imieniu. Trzeba tylko zapłacic 15 zł. w znaczkach skarbowych i
    zrobione.
    Ale teoretycznie nie dotyczy to PIT-5.
    Był niedawno artykuł na ten temat w biuletynie gorzowskim.
    konkluzja było, że deklaracje podatkowe od podaków "osobistych", np.
    PIT-5 może podpisywac tylko podatnik i nie może na nikogo tego
    obowiązku scedować.
    O ile np. na deklaracji VAT jest "podpis podatnika lub osoby
    reprezentującej podatnika", na PIT-5 jest tylko "podpis podatnika".
    Ale Urzędy Skarbowe wypracowały sobie własne podejście i dopuszczają
    podpisywanie PIT-5 przez osobę upowaznioną.
    I bądź tu mądry?

    Ok, akurat w tej sprawie USy poszły podatnikom na rękę, ale dobrze
    wiemy że w 9 przypadkach na 10 takie naciąganie przepisów idzie w
    odwrotnym kierunku.
    Czy tylko mnie to niepokoi?

    Maddy

    --
    Magdalena "Maddy" Wołoszyk
    m...@e...com.pl


  • 5. Data: 2002-09-10 11:58:57
    Temat: Re: Upoważnienie biura do podpis. deklaracji ZUS
    Od: c...@r...com (ChrisS)


    ----- Original Message -----
    From: "Maddy" <m...@i...pl>


    > Użytkownik Marcin P. napisał:
    > >>>Czy biuro rachunkowe ktore zostalo zgloszone na ZFA jako biuro
    > >>
    > > prowadzace
    > >
    > >>>dokumentacje ubezpieczeniowa moze podpisywac deklaracje ZUS w imieniu
    > >>>platnika, czy wymagane jest jakies inne pisemne upowaznienie?

    IMO samo zgłoszenie nie stanowi jeszcze pełnomocnictwa. Zauważ, że wpisujesz
    "dane o biurze rachunkowym". Czyli w biurze, którego dane zgłoszono
    powinna być osoba, której płatnik udzielił pełnomocnictwa. Co więcej,
    dla porządku odpis pełnomocnictwa należałoby złożyć w ZUS.

    [...]
    > Ale teoretycznie nie dotyczy to PIT-5.
    > Był niedawno artykuł na ten temat w biuletynie gorzowskim.
    > konkluzja było, że deklaracje podatkowe od podaków "osobistych", np.
    > PIT-5 może podpisywac tylko podatnik i nie może na nikogo tego
    > obowiązku scedować.
    [...]
    Artykułu nie czytałem, ale:
    Ordynacja podatkowa:
    "Art. 136. Strona może działać przez pełnomocnika, chyba że charakter
    czynności wymaga jej osobistego działania.
    Art. 137. § 1. Pełnomocnikiem strony może być osoba fizyczna mająca
    pełną zdolność do czynności prawnych.
    § 2. Pełnomocnictwo powinno być udzielone na piśmie lub zgłoszone
    ustnie do protokołu.
    § 3. Pełnomocnik dołącza do akt oryginał lub urzędowo poświadczony
    odpis pełnomocnictwa. Adwokat, radca prawny lub doradca podatkowy
    może sam uwierzytelnić odpis udzielonego mu pełnomocnictwa.
    § 4. W zakresie nie uregulowanym w § 1-3 stosuje się przepisy prawa
    cywilnego."

    Z drugiej strony, jeśli mogę ustanowić pełnomocnika praktyczne "do
    wszystkiego" (łacznie ze sprzedaża/nabyciem nieruchomości czy w
    postępowaniu
    karnym), to dlaczego akurat przy PIT-5 "charakter czynności" wymagałby
    osobistego działania ?

    > Ok, akurat w tej sprawie USy poszły podatnikom na rękę, ale dobrze

    W związku z powyższym US nie robi_żadnej_ łaski przyjmując do wiadomości
    i _akceptując_ fakt ustanowienia pełnomocnika posiadającego _pełne_
    umocowanie do reprezentowania podatnika w sprawach podatkowych.

    Pozdrawiam
    ---
    ChrisS
    Krzysztof Sudoł




    --
    Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.prawo.podatki


  • 6. Data: 2002-09-10 18:14:06
    Temat: Re: Upoważnienie biura do podpis. deklaracji ZUS
    Od: k...@p...onet.pl

    > Czy biuro rachunkowe ktore zostalo zgloszone na ZFA jako biuro prowadzace
    > dokumentacje ubezpieczeniowa moze podpisywac deklaracje ZUS w imieniu
    > platnika, czy wymagane jest jakies inne pisemne upowaznienie?
    >

    Powiem w ten sposób =)

    My to znaczy ja tzn.biuro =) podpisujemy wszystkie deklaracje i wszędzie
    podstawiamy naszą pieczątkę i jakoś to zawsze przechodziło. Przy zgłoszeniowych
    fizycznych też, ale plus podpis osoby zuowanej/zwuowanej.

    Jak jednak jest prawidłowo, nie wiem. Dokumenty jednak są w systemie jako
    zidentyfikowane, więc wszystko gra.


    pozdrowionka

    @nteneum

    http://www.anteneum.com
    a...@i...com



    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 7. Data: 2002-09-11 06:42:17
    Temat: Re: Upoważnienie biura do podpis. deklaracji ZUS
    Od: Maddy <m...@i...pl>

    Użytkownik 859-2?Q?cji_ZUS?= napisał:

    > IMO samo zgłoszenie nie stanowi jeszcze pełnomocnictwa. Zauważ, że
    > wpisujesz "dane o biurze rachunkowym". Czyli w biurze, którego dane
    > zgłoszono powinna być osoba, której płatnik udzielił
    > pełnomocnictwa. Co więcej, dla porządku odpis pełnomocnictwa
    > należałoby złożyć w ZUS.
    Dla Zusu stanowi. W każdym razie dotychczas nie zgłaszał zastrzeżeń i
    nikomu nie odmówił zaświadczenia o niezaleganiu czy też zasiłku
    chorobowego bo deklaracje były podpisane przez biuro.
    No chyba że każdy ZUS stosuje inne zasady. Mój sie nie czepia.


    > Ordynacja podatkowa: "Art. 136. Strona może działać przez
    > pełnomocnika, chyba że charakter czynności wymaga jej osobistego
    > działania.
    Może sie czepiam, ale już sam ten przepis dopuszcza odstepstwa. Od
    ustawodawcy zależy więc czy daną czynnośc uzna za wymagająca
    osobostego działania czy nie.

    > Z drugiej strony, jeśli mogę ustanowić pełnomocnika praktyczne "do
    > wszystkiego" (łacznie ze sprzedaża/nabyciem nieruchomości czy w
    > postępowaniu karnym), to dlaczego akurat przy PIT-5 "charakter
    > czynności" wymagałby osobistego działania ?

    Bo tak stanowi przepis szczególny?

    > W związku z powyższym US nie robi_żadnej_ łaski przyjmując do
    > wiadomości i _akceptując_ fakt ustanowienia pełnomocnika
    > posiadającego _pełne_ umocowanie do reprezentowania podatnika w
    > sprawach podatkowych.

    Jestes chyba jedyna osoba w Polsce która nie ma wątpliwości.
    Ale proszę, oto co pisał ostatio Gofin:

    Biulety Informacyjny 24/2002
    "3. Podpis pod deklaracją na zaliczkę miesięczną na podatek dochodowy
    od osób fizycznych
    (PIT-5)

    Czy deklarację na zaliczkę miesięczną na podatek dochodowy (PIT-5)
    może sporządzić i podpisać w imieniu
    podatnika inna osoba upoważniona przez tego podatnika ? W naszym
    przypadku, ze względu na 3-miesięczny
    wyjazd, wspólnik upoważnił notarialnie drugiego wspólnika do
    wszystkich czynności związanych z
    prowadzeniem spółki cywilnej. Jednakże urząd skarbowy nie chce
    przyjmować takich deklaracji. Czy słusznie ?

    Trzeba przyznać, że żaden przepis - z wyjątkiem przepisów ustawy z
    dnia 5 lipca 1996 r. o doradztwie podatkowym (Dz.
    U. z 2002 r. Nr 9, poz. 86) - nie stanowi expressis verbis o prawie do
    podpisywania zeznań i deklaracji podatkowych w
    imieniu podatnika przez jego pełnomocnika. Stan ten powoduje, że
    zarówno urzędy skarbowe jak i Ministerstwo Finansów
    prezentują pogląd o konieczności osobistego składania przez podatnika
    podpisu na deklaracji bądź zeznaniu podatkowym.
    Natomiast ustawa o doradztwie podatkowym nie tylko, że do czynności
    doradztwa podatkowego zalicza sporządzanie, w
    imieniu i na rzecz podatników, zeznań i deklaracji podatkowych, ale
    również nakłada na doradców podatkowych
    obowiązek podpisywania zeznań i deklaracji podatkowych sporządzonych w
    imieniu i na rzecz podatnika (art. 2 ust. 1 pkt 3
    i art. 40 ust. 2 powołanej ustawy). Warto przy tym wspomnieć, że
    oprócz podpisu doradca podatkowy jest obowiązany
    umieszczać także firmę (nazwę), pod jaką doradztwo to wykonuje,
    miejsce jego wykonywania oraz numer wpisu na listę
    doradców podatkowych.
    Wprawdzie art. 136 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. - Ordynacja
    podatkowa (Dz. U. Nr 137, poz. 926 z późn. zm.)
    stanowi, że: "Strona może działać przez pełnomocnika, chyba że
    charakter czynności wymaga jej osobistego
    działania". - należy jednak zauważyć, że przepis ten usytuowany przez
    ustawodawcę w dziale IV ustawy "Postępowanie
    podatkowe" nie wydaje się być adekwatnym do omawianej sytuacji.
    Instytucja pełnomocnika strony, o której mowa w
    przytoczonym art. 136 Ordynacji podatkowej, funkcjonuje bowiem
    wyłącznie w ramach postępowania podatkowego. Z
    kolei samo składanie zeznania podatkowego lub deklaracji podatkowej
    nie powoduje wszczęcia postępowania
    podatkowego i nie jest czynnością postępowania podatkowego.

    Taki stan prawny pozwala wnioskować, że zeznanie podatkowe lub
    deklaracja podatkowa (np. deklaracja PIT-5)
    powinny być podpisane bądź przez podatnika bądź przez doradcę
    podatkowego. Niewątpliwie w omawianej sytuacji
    stanowi to dla podatnika duże utrudnienie.
    Interpretacja powyższa może jednak budzić wątpliwości na gruncie
    ogólnych zasad udzielania pełnomocnictw. Tym
    bardziej, że organa podatkowe są zgodne, że nie ma znaczenia czy druk
    zeznania lub deklaracji zostanie wypełniony
    samodzielnie przez podatnika, czy przez inną osobę. W świetle bowiem
    obowiązujących przepisów, tak czy inaczej,
    wszelkie ewentualne konsekwencje wynikłe z nieprawidłowego wypełnienia
    zeznania lub deklaracji ponosi podatnik. To
    podatnik odpowiada za rzetelność i prawdziwość danych zawartych w
    zeznaniu lub deklaracji. Natomiast doradca
    podatkowy za szkodę wyrządzoną podatnikowi przy wykonywaniu czynności
    ponosi odpowiedzialność na zasadach
    określonych w Kodeksie cywilnym.

    Pewnym rozwiązaniem omawianego problemu może być podpisanie przez
    wyjeżdżającego wspólnika kilku formularzy
    deklaracji podatkowych in blanco. Oczywiście wymaga to sporego
    zaufania do wspólnika, ale - jak się wydaje - wcale nie
    większego, aniżeli w sytuacji udzielenia mu pełnomocnictwa do
    sporządzenia i podpisania deklaracji. W obu bowiem
    przypadkach w równym stopniu występuje obawa pomyłki ze strony
    wspólnika sporządzającego deklaracje, a - jak
    wspomniano wyżej - niezależnie od przyjętej formuły, ewentualne
    konsekwencje podatkowe, ponosi podatnik. W tym
    wypadku wyjeżdżający wspólnik. "

    I o ile Mam pewne zaufanie do ludzi z Gofinu, bo wydają sie miec
    wątpliwości, o tyle nie mam zaufania do ludzi głoszących jedna
    najwyższa prawdę.

    Maddy


    --
    Magdalena "Maddy" Wołoszyk
    m...@e...com.pl


  • 8. Data: 2002-09-11 09:35:37
    Temat: Re: Upoważnienie biura do podpis. deklaracji ZUS
    Od: c...@r...com (ChrisS)


    ----- Original Message -----
    From: "Maddy" <m...@i...pl>
    [...]
    > No chyba że każdy ZUS stosuje inne zasady. Mój sie nie czepia.

    Pomiędzy "nie czepia" a "nie ma prawa się czepiać" jest różnica.
    >
    >
    > > chyba że charakter czynności wymaga jej osobistego działania.

    > Może sie czepiam, ale już sam ten przepis dopuszcza odstepstwa. Od
    > ustawodawcy zależy więc czy daną czynnośc uzna za wymagająca
    > osobostego działania czy nie.
    [...]
    > Bo tak stanowi przepis szczególny?

    Zgoda. Ale w tej chwili żaden taki przepis nie przychodzi mi do głowy.

    >
    > > W związku z powyższym US nie robi_żadnej_ łaski przyjmując do
    > > wiadomości i _akceptując_ fakt ustanowienia pełnomocnika
    > > posiadającego _pełne_ umocowanie do reprezentowania podatnika w
    > > sprawach podatkowych.
    >
    > Jestes chyba jedyna osoba w Polsce która nie ma wątpliwości.

    > [był cytat z Gofinu]

    Dzięki za cytat.

    >
    > I o ile Mam pewne zaufanie do ludzi z Gofinu, bo wydają sie miec
    > wątpliwości, o tyle nie mam zaufania do ludzi głoszących jedna
    > najwyższa prawdę.

    Brak wątpliwości w _tej_ sprawie wynika z moich osobistych
    doświadczeń w US - żadna dyskusja z urzęnikiem/urzędniczką
    w wypadku kwestionowania moich pełnomocnictw nie wyszła
    poza szczebel kierownika tej Pani/Pana. W innych sprawach
    niestety, wątpliwości mnie nie omijają. A całe zamieszanie
    przez to, że nie nie zaznaczyłem w poprzedniej wypowiedzi,
    że to z punktu widzenia doradcy podatkowego.

    Pozdrawiam
    ---
    ChrisS
    Krzysztof Sudoł
    (żadnych zadatków na proroka najwyższej prawdy :-))



    --
    Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.prawo.podatki


  • 9. Data: 2002-09-11 09:40:50
    Temat: Re: Upoważnienie biura do podpis. deklaracji ZUS
    Od: c...@r...com (ChrisS)


    ----- Original Message -----
    From: "Maddy" <m...@i...pl>
    [...]
    > No chyba że każdy ZUS stosuje inne zasady. Mój sie nie czepia.

    Pomiędzy "nie czepia" a "nie ma prawa się czepiać" jest różnica.
    >
    >
    > > chyba że charakter czynności wymaga jej osobistego działania.

    > Może sie czepiam, ale już sam ten przepis dopuszcza odstepstwa. Od
    > ustawodawcy zależy więc czy daną czynnośc uzna za wymagająca
    > osobostego działania czy nie.
    [...]
    > Bo tak stanowi przepis szczególny?

    Zgoda. Ale w tej chwili żaden taki przepis nie przychodzi mi do głowy.

    >
    > > W związku z powyższym US nie robi_żadnej_ łaski przyjmując do
    > > wiadomości i _akceptując_ fakt ustanowienia pełnomocnika
    > > posiadającego _pełne_ umocowanie do reprezentowania podatnika w
    > > sprawach podatkowych.
    >
    > Jestes chyba jedyna osoba w Polsce która nie ma wątpliwości.

    > [był cytat z Gofinu]

    Dzięki za cytat.

    >
    > I o ile Mam pewne zaufanie do ludzi z Gofinu, bo wydają sie miec
    > wątpliwości, o tyle nie mam zaufania do ludzi głoszących jedna
    > najwyższa prawdę.

    Brak wątpliwości w _tej_ sprawie wynika z moich osobistych
    doświadczeń w US - żadna dyskusja z urzęnikiem/urzędniczką
    w wypadku kwestionowania moich pełnomocnictw nie wyszła
    poza szczebel kierownika tej Pani/Pana. W innych sprawach
    niestety, wątpliwości mnie nie omijają. A całe zamieszanie
    przez to, że nie nie zaznaczyłem w poprzedniej wypowiedzi,
    że to z punktu widzenia doradcy podatkowego.

    Pozdrawiam
    ---
    ChrisS
    Krzysztof Sudoł
    (żadnych zadatków na proroka najwyższej prawdy :-))



    --
    Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.prawo.podatki


  • 10. Data: 2002-09-11 09:40:52
    Temat: Re: Upoważnienie biura do podpis. deklaracji ZUS
    Od: c...@r...com (ChrisS)


    ----- Original Message -----
    From: "Maddy" <m...@i...pl>
    [...]
    > No chyba że każdy ZUS stosuje inne zasady. Mój sie nie czepia.

    Pomiędzy "nie czepia" a "nie ma prawa się czepiać" jest różnica.
    >
    >
    > > chyba że charakter czynności wymaga jej osobistego działania.

    > Może sie czepiam, ale już sam ten przepis dopuszcza odstepstwa. Od
    > ustawodawcy zależy więc czy daną czynnośc uzna za wymagająca
    > osobostego działania czy nie.
    [...]
    > Bo tak stanowi przepis szczególny?

    Zgoda. Ale w tej chwili żaden taki przepis nie przychodzi mi do głowy.

    >
    > > W związku z powyższym US nie robi_żadnej_ łaski przyjmując do
    > > wiadomości i _akceptując_ fakt ustanowienia pełnomocnika
    > > posiadającego _pełne_ umocowanie do reprezentowania podatnika w
    > > sprawach podatkowych.
    >
    > Jestes chyba jedyna osoba w Polsce która nie ma wątpliwości.

    > [był cytat z Gofinu]

    Dzięki za cytat.

    >
    > I o ile Mam pewne zaufanie do ludzi z Gofinu, bo wydają sie miec
    > wątpliwości, o tyle nie mam zaufania do ludzi głoszących jedna
    > najwyższa prawdę.

    Brak wątpliwości w _tej_ sprawie wynika z moich osobistych
    doświadczeń w US - żadna dyskusja z urzęnikiem/urzędniczką
    w wypadku kwestionowania moich pełnomocnictw nie wyszła
    poza szczebel kierownika tej Pani/Pana. W innych sprawach
    niestety, wątpliwości mnie nie omijają. A całe zamieszanie
    przez to, że nie nie zaznaczyłem w poprzedniej wypowiedzi,
    że to z punktu widzenia doradcy podatkowego.

    Pozdrawiam
    ---
    ChrisS
    Krzysztof Sudoł
    (żadnych zadatków na proroka najwyższej prawdy :-))



    --
    Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.prawo.podatki

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1