eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatki › Urząd Skarbowy w Dębicy - jaja kwadratowe !!!
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 53

  • 11. Data: 2005-02-07 10:17:02
    Temat: Re: Urząd Skarbowy w Dębicy - jaja kwadratowe !!!
    Od: Andrzej Smereka <a...@p...onet.pl>

    du hast mich gefragt napisał(a):

    >
    > Poza tym przypadkiem, powiedz do czego tak naprawdę potrzebna jest
    > podatnikowi potwierdzona deklaracja? Ja ośmielam się twierdzić że do
    > niczego nie jest potrzebna ale może mam zbyt małe doświadczenie?

    Żeby nie było takich sytuacji, że miła pani z US wysyła pismo o
    niezłożeniu deklaracji. Wtedy przynosisz potwierdzxoną kopię i wszystko
    gra. W przeciwnym wypadku nie udowodnisz, że deklaracje złożyłeś i kara
    pieniężna gwarantowana

    --
    Andrzej Smereka

    a...@p...onet.pl


  • 12. Data: 2005-02-07 10:36:17
    Temat: Re: Urząd Skarbowy w Dębicy - jaja kwadratowe !!!
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik du hast mich gefragt d...@k...pl ...

    > Dla banku czy innych instytucji urząd potwierdza deklarację za stosowną
    > opłatą.
    > Poza tym przypadkiem, powiedz do czego tak naprawdę potrzebna jest
    > podatnikowi potwierdzona deklaracja? Ja ośmielam się twierdzić że do
    > niczego nie jest potrzebna ale może mam zbyt małe doświadczenie?
    >
    czyli US ma za mnie stwierdzic czy mi taka deklaracja potrzebna czy nie???
    Przypomina sie ciagłe powtarzanie dzieciom przez rodziców - dziecko, to dla
    twojego dobra!!!
    A jak potrzebujesz to mozesz zaplacic i dostaniesz! Super, miałem za darmo,
    a teraz musze zaplacic znów podatek od podatku od zaplaty i podatek od
    rozliczenia podatku! I jeszcze jakis niemiec mówi mi ze wszystko jest ok!
    Paranoja ;-P

    --
    Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516
    b_u_d_z_i_k_6_1_ @poczta. kropka onet. kropka pl (adres antyspamowy, usuń także
    "_")
    Cytaty znanych ludzi tylko w ustach znanych ludzi są pouczajace.
    Andrzej J. Turowicz


  • 13. Data: 2005-02-07 10:38:55
    Temat: Re: Urząd Skarbowy w Dębicy - jaja kwadratowe !!!
    Od: "Bozoo" <z...@e...net.pl>

    > Poza tym przypadkiem, powiedz do czego tak naprawdę potrzebna jest
    > podatnikowi potwierdzona deklaracja? Ja ośmielam się twierdzić że do
    > niczego nie jest potrzebna ale może mam zbyt małe doświadczenie?

    Kilka lat temu dziwnym trafem US poinformował moich rodziców o niezłożeniu
    deklaracji itp itd i nieźle ich nastraszył.
    Na szczęście mieli kopię z pieczątką US. No to szukali tydzień w archiwach
    i znaleźli. Myślisz, że uwierzyliby Ci na gębe? "No przecież składałem..."



  • 14. Data: 2005-02-07 10:40:59
    Temat: Re: Urząd Skarbowy w Dębicy - jaja kwadratowe !!!
    Od: "Bozoo" <z...@e...net.pl>

    > Zamiast
    > marnować zdrowie zastanów się czy potwierdzona deklaracja jest Ci
    > *naprawdę* potrzebna.

    Patrz post poprzedni. Jestem co do nich mocno uprzedzony.



  • 15. Data: 2005-02-07 10:56:07
    Temat: Re: Urząd Skarbowy w Dębicy - jaja kwadratowe !!!
    Od: bo <a...@a...edu.pl>

    Bozoo wrote:

    >> Poza tym przypadkiem, powiedz do czego tak naprawdę potrzebna jest
    >> podatnikowi potwierdzona deklaracja? Ja ośmielam się twierdzić że do
    >> niczego nie jest potrzebna ale może mam zbyt małe doświadczenie?
    >
    > Kilka lat temu dziwnym trafem US poinformował moich rodziców o niezłożeniu
    > deklaracji itp itd i nieźle ich nastraszył.
    > Na szczęście mieli kopię z pieczątką US. No to szukali tydzień w archiwach
    > i znaleźli. Myślisz, że uwierzyliby Ci na gębe? "No przecież składałem..."

    Gdyby mieli zaswiadzcenie, ze zlozyli tez by sie wyjasnilo.

    Boguslaw


  • 16. Data: 2005-02-07 11:10:24
    Temat: Re: Urząd Skarbowy w Dębicy - jaja kwadratowe !!!
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Maddy m...@e...com.pl ...

    >> Urzędy już od dawna nie stawiają pieczątek na deklaracjach. Co nie
    >
    > Sprecyzuj które urzędy.
    > Urzędy w kujawsko - pomorskim stawiają pieczątki na deklaracjach.
    >
    > Poza tym każdy urząd ma obowiązek przyjąć i potwierdzić wpływ każdego
    > pisma/dokumentu składanego przez obywatela/podatnika, nawet jeżeli jest
    > to informacja o tym że naczelnik urzędu jest głupi.
    >

    dzieki Maddy za twój głos w tej sprawie - juz myslałem ze du hast mich
    gefragt wyglasza poglad ogółu, a wyglada jednak na to ze on zwyczajnie
    pracuje w urzedzie - skoro rozumie ten dziwny "przepis"!

    --
    Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516
    b_u_d_z_i_k_6_1_ @poczta. kropka onet. kropka pl (adres antyspamowy, usuń także
    "_")
    "Kiedy dyplomata mówi "tak", oznacza to "może"; kiedy mówi "może",
    ma na myśli "nie"; kiedy mówi "nie", nie jest dyplomatą."
    Henry Louis Mencken


  • 17. Data: 2005-02-07 11:13:54
    Temat: Re: Urząd Skarbowy w Dębicy - jaja kwadratowe !!!
    Od: "Bozoo" <z...@e...net.pl>

    > Gdyby mieli zaswiadzcenie, ze zlozyli tez by sie wyjasnilo.
    A gdyby skarbowy owego świstka nie znalazł? Gdzieś mniej więcej
    wtedy zmieniali siedzibę.
    Za nic nie dałoby sie udowodnić, jaka była zawartość owego pita.



  • 18. Data: 2005-02-07 11:18:45
    Temat: Re: Urząd Skarbowy w Dębicy - jaja kwadratowe !!!
    Od: bo <a...@a...edu.pl>

    Bozoo wrote:

    >> Gdyby mieli zaswiadzcenie, ze zlozyli tez by sie wyjasnilo.
    > A gdyby skarbowy owego świstka nie znalazł? Gdzieś mniej więcej
    > wtedy zmieniali siedzibę.
    > Za nic nie dałoby sie udowodnić, jaka była zawartość owego pita.

    A PO CO ?

    Boguslaw


  • 19. Data: 2005-02-07 11:25:41
    Temat: Re: Urząd Skarbowy w Dębicy - jaja kwadratowe !!!
    Od: Herbi <x...@a...pl>

    Dnia 7 lut o godzinie 11:07, na pl.soc.prawo.podatki, du hast mich
    gefragt napisał(a):


    > Poza tym przypadkiem, powiedz do czego tak naprawdę potrzebna jest
    > podatnikowi potwierdzona deklaracja? Ja ośmielam się twierdzić że do
    > niczego nie jest potrzebna ale może mam zbyt małe doświadczenie?


    Ja miałem przypadek z NIP-1.
    Składałem w USie po 'rozwodzie' s.c.
    Wszystko fajnie pięknie, nie wpisałem nr rachunku firmowego ponieważ go nie
    pamiętałem. Ale po ok. tygodniu składem NIP-1 w formie aktualizacji
    ponieważ chciałem się wywiązać ze swojego obowiązku i poinformowałem US o
    posiadanym rachunku firmowym. Wówczas to był jeszcze 24-cyfrowy nr rachunku
    Gdy bank zmienił nr na 26-cyfrowy - złożyłem kolejny NIP1 w formie
    aktualizacji i podałem nowy nr rachunku - notabene taki sam jak 'stary' z
    tym że dodano tylko na początku sumę kontrolną.
    Gdy dwa lata temu zmieniłem dowód osobisty - znów musiałem złożyć NIP1 w
    USie, co jest logiczne ;)
    Więc składam ów NIP1 z 26-cyfrowym nr rachunku, wszystkimi danymi i nowym
    nr dowodu osobistego.
    Jakież było moje zdziwienie gdy dzwoni do mnie babka z USu i mówi że nie
    może mi przelać zwrotu podatku bo mam nieaktualny nr rachunku i że mam
    przyjechać do USu po odbiór zwrotu. Gadam z babka że nr jest *poprawny* a
    ta mi każe składac NIP1. Olałem to - wziąłem zwrot i o sprawie zapomniałem.
    Pod koniec grudnia chciałem uzyskac potwierdzenie z USu że jestem czynnym
    podatnikiem VATu.
    Dzwoni do mnie babka i mówi że mogę sobie przyjechać po odbiór
    zaświadczenia ale mam na miejscu złożyć NIP1 z ..... porpawnym nr rachunku
    bankowego!!
    Mysłałem że mnie krew zaleje - podaje jej że dn. xx-xx-xxxx składałem NIP1,
    że potem jeszcze dwukrotnie składałem NIP1 z poprawnym nr rachunku. W końcu
    uderzyłem po ostatni argument - pytam ja jaki mają mój nr dowodu osobistego
    /ostatnia aktualizacja NIP1 dotyczyła tylko nr dowodu osobistego/ - a ta
    babka mi śpiewa ...... poprawny nr dowodu osobistego. Więc tłumacze jej że
    to nie moja wina że osoba która wstukuje dane z NIP1 w system olała
    dwukrotnie wpisanie rachunku bankowego, ja jestem 'czysty".
    Gdy jechałem po odbiór zaświadczenia o czynnym podatniku VAT - nie
    składałem nowego NIP1 z nr rachunku bankwoego - tylko skserowałem przyjęte
    przez US NIP1 z moim dopiskiem "KSEROKOPIA potwierdzona przez US vide
    pieczątka"

    Więc potwierdzanie na kopii przyjmowania przez US dokumentów, podań i
    wszelakich pism *musi* być zachowane - dla dobra.... PODATNIKA.


    --
    Herbi
    07-02-2005 12:25:32


  • 20. Data: 2005-02-07 11:36:29
    Temat: Re: Urząd Skarbowy w Dębicy - jaja kwadratowe !!!
    Od: Herbi <x...@a...pl>

    Dnia 7 lut o godzinie 12:18, na pl.soc.prawo.podatki, bo napisał(a):


    >> A gdyby skarbowy owego świstka nie znalazł? Gdzieś mniej więcej
    >> wtedy zmieniali siedzibę.
    >> Za nic nie dałoby sie udowodnić, jaka była zawartość owego pita.
    >
    > A PO CO ?


    Przeczytaj moją przygodę z USem i NIP-1 - w tym wątku.
    Chyba jednak zgodność oryginału i kopii /czyli zawartość/ ma znaczenie
    prawda?
    Miałbym jakąś szanse obrony że wpisałem *poprawny* numer rachunku na NIP-1
    gdybym nie miał kopii potwierdzonej przez US?
    Takie potwierdzanie to nic innego jak 'potwierdzenie za zgodność z
    oryginałem' a nie poprawność merytoryczna i wyliczeniowa różnych dokumentów
    które się składa.


    --
    Herbi
    07-02-2005 12:36:20

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 6


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1