Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał w
wiadomości news:Pine.WNT.4.60.0509071750170.668@athlon...

> Wczoraj znienacka mnie dopadli (mam księgi w domu) i wręczyli
> upoważnienie przeprowadzenia kontroli stanowiące jednocześnie
> "powiadomienie", w dwie osoby (pan z panią).
[...]

Modlmy sie o dzien, w ktorym bedziemy mogli wyrzucic urzadzenia
ksiegowe vat za rok 2000 (oprocz grudnia) :-)
U mnie kontrola vat wygladala troszke na zasadzie "dobrego i zlego
porucznika", czyli podejscie tych dwoch osoby bylo zgola odmienne.
Zastanawiam sie, czy to standard psychologiczny, czy rzeczywiscie byl
to obiektywnie istniejacy charakter tych dwoch Pan, ktore byly tak
mile, ze mnie odwiedzily kilka latek temu. :-)

> Zajrzeli do umów, chcieli dokumentów rejestracyjnych i zgłoszenia
> wyboru "19%", EST i EW "tak dla porządku" (w kontrolowanym okresie
> nie miałem odpisów), kopię KPiR wydrukowałem (wzięli), porobili
> stosik
> notatek i na razie starczy.

U mnie interesowali sie tylko ewidencjami vat oraz dokumentami
zrodlowymi. Nie padlo chyba nawet slowo EW czy tez EST. Najwazniejsza
byla zgodnosc stanu rzeczywistego wykazywanego w ewidencjach z
deklaracjami vat-7, no a w tym jestem perfekcyjny, hahaha, (no ale to
byl vat, a nie dochodowy). Strona merytoryczna byla jakby mniej
istotna chyba.

> Do 16. bm żaden ZUS mi nic nie zrobi bo mam "kontrolę w toku" ;>

A ksiazke kontroli Przedsiebiorca posiada... ?? :-)

marekz